z rewy do Jastarni lub w drugą stronę

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
Iwan
Posty: 390
Rejestracja: 12 cze 2008, 15:25
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Cabrinha Crossbow
Lokalizacja: Wroc
Postawił piwka: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 kwie 2010, 18:52

Ciekaw jestem jak długo płynie się z Rewy do Jastarnii lub z Jastarnii do Rewy. I jeszcze jakie sa ew. problemy. Pewnie po kilku, nie wiem, może pięciu, dziesięciu minutach, kiedy się płynie na jednym halsie, nogi zaczynają włazić do du#%y. Macie na to jakieś sposoby? Generalnie będe wdzięczny za wszystkie wrażenia osób, które przepływały Zatokę Pucką.

Awatar użytkownika
teoysta
Posty: 618
Rejestracja: 07 sie 2009, 09:35
Deska: jest
Latawiec: też jest, +nawet bar i trapez
Lokalizacja: Świdnica
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 kwie 2010, 19:45

Ja, na WS. Jak było? Było nudno. Jak to na WS ;)

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post24 kwie 2010, 21:57

podczas wycieczek podziwiamy wioczki i turystyka kajtowa staje się przyjemna :wink:

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 kwie 2010, 22:28

fajnie leci sie kiteloopmai w doł z wiatrem, zwlaszcza jak dobrze wieje
i tylko na zmiane kiteloop w powietrzu i potem na wodzie ;)

Przy poworocie pod wiatr meczysz sie duuuzo bardziej

barzyk123
Posty: 538
Rejestracja: 08 kwie 2007, 00:11
Lokalizacja: Gdańskl
Kontaktowanie:
 
Post24 kwie 2010, 22:43

Ja płynąłem z Kapra, do Swarzewa, potem do Pucka, potem do rzucewa, potem do rewy i z rewy do centrum gdyni :) I taki TRIP z pływaniem w tą i spowrotem trwał około 3h i nie byliśmy zmęczeni.. Gorszy był powrót z gdyni na kapra :)))

Awatar użytkownika
Iwan
Posty: 390
Rejestracja: 12 cze 2008, 15:25
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Cabrinha Crossbow
Lokalizacja: Wroc
Postawił piwka: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 kwie 2010, 00:06

Pinio pisze:podczas wycieczek podziwiamy wioczki i turystyka kajtowa staje się przyjemna :wink:


A kanapki, termos z kawa, tez zabieracie? ;)

PS. Teo, Twoje zdanie w temacie ws znam, szkoda, ze ostatnio pojechales tak wczesnie bo straciles okazje wziecia udzialu w dalszej zazartej dyskusji o ws vs ks ;)
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2010, 09:30 przez Iwan, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post25 kwie 2010, 00:18

Iwan pisze:
Pinio pisze:podczas wycieczek podziwiamy wioczki i turystyka kajtowa staje się przyjemna :wink:


A kanapki, termos z kawa, tez zabieracie? ;)

I tu trafiłeś :arrow: czteropak, klapki, ciepła czapeczka, kanapka +telefon :thumb:
Pamiętam jak na Mistrzostwach Polski w rejsie zleciałem do rzucewa pogadać
wyłażę z wody i klapki + czapeczka + <piwo> Kolesie patrzyli jak na ufoluda :lol:
I da się Kolego pływać gdzie się chcę i oczy poniosą i chyba o to chodzi :wink:

Awatar użytkownika
Iwan
Posty: 390
Rejestracja: 12 cze 2008, 15:25
Deska: Nobile NHP
Latawiec: Cabrinha Crossbow
Lokalizacja: Wroc
Postawił piwka: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 kwie 2010, 09:29

Pinio pisze: czteropak, klapki, ciepła czapeczka, kanapka +telefon


To w takim razie dzieki za liste ekwipunku ;)

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 kwie 2010, 21:09

Iwan pisze:kiedy się płynie na jednym halsie, nogi zaczynają włazić do du#%y. Macie na to jakieś sposoby? .


a) odpadać o ile to możliwe, lub co najwyżej połówką płynąć
b) przechodzić na switch co jakiś czas (na blind nie polecam;) )


warto nie płynąć samemu
bo RÓŻNE rzeczy mogą sie zdarzyć
niekoniecznie zaraz rekiny - ale np peknieta linka..
warto miec telefon ze sobą, z numerem do jakiejś asekuracji motorowodnej
(raz Świstak dymał po mnie z MAszo na ..wielkiej krypie WS - bo na całym Maszo nei było zadnej łódki ani roweru wodnego nawet ; ))


pzdr


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości