ja wlasnie wrocilem (dzis) z rodos.
na praso masz jakies apartamenty, ktore mozesz sobie wynajac (lighthouse I i II) i do tego trzeba sobie ogarnac samolot. mozesz tez mieszkac w namiocie na plazy

ogolnie samolot droga opcja, wiec chyba bardziej oplaca sie last minute.
ja mieszkalem teraz w pefkos garden, w miejscowoski pefki. za lasta placilem jakies 1300zł za tydzien z HB. do tego wynajem auta na 6 dni za 190€, zeby dojezdzac na praso. uwaga na cene paliwa - ponad 1,5€ za litr, to jest jakies 6,5zł!
na samym praso byly 3 szkolki wind&kite, dwie polskie i rosyjska. ogolnie jezyk urzedowy na plazy to polski.
plytko masz tylko na flacie i to tak z 30 metrow wglab akwenu i to na koncu plazy. jesli wieje normalnie (ponad 20 knt), to jest tam niezly tlok (skaczacy, uczacacy sie, poczatkujacy), tlum ludzi i wtedy lepiej isc na wave. jesli wieje slabiej, to jest luzniej, bo niewielu ma tam kity powyzej 12m

a. na praso jezdza autobusy. cena rodos-praso to 8,5€ w jedna strone. jest to jakies 90km. cena z innych miejscowosci odpowiednio nizsza.
kurs mozna wykupic na miejscu. znajomy kupowal godzinke z instruktorem na ws i placil jakies 45€. cen za kite nie znam.
pozdrawiam chlopaka na czarnym bandit'cie, co co chwile krzyczal 'tatooo'... i oczywiscie tate, tego chlopaka
