Saodzielne Startowanie

Forum dla początkujących
loer
Posty: 246
Rejestracja: 16 cze 2010, 21:37
Deska: NHP
Latawiec: Fuel, Razor
Lokalizacja: Dziwnówek
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post30 lip 2010, 23:24

Witam
Nosze sie z zamiarem proby samodzielnych startow latawca. Poniewaz nie startuje generalnie z brzegu tylko z wody, wymyslilem sobie ze podepne linki pod latawke (prawidlowo) , podepne sie pod trapez, nawine liny na bar,chwyce latawice w jedna reke,deche w druga i do wody. Dalej puszcze na wodzie i postawie tak jak to robie jak mi spadnie latawiec. Jest jednak jedno ale : czy liny po drodze nawijanie i rizwijanie maja prawo sie splatac????? czy jest to dobry pomysl na samodzielny start???

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 lip 2010, 10:26

loer pisze:Witam
Nosze sie z zamiarem proby samodzielnych startow latawca. Poniewaz nie startuje generalnie z brzegu tylko z wody, wymyslilem sobie ze podepne linki pod latawke (prawidlowo) , podepne sie pod trapez, nawine liny na bar,chwyce latawice w jedna reke,deche w druga i do wody. Dalej puszcze na wodzie i postawie tak jak to robie jak mi spadnie latawiec. Jest jednak jedno ale : czy liny po drodze nawijanie i rizwijanie maja prawo sie splatac????? czy jest to dobry pomysl na samodzielny start???


Spróbuj na brzegu podpiąć linki a potem zwinąć bar. Sprawdź ile razy uda Ci się bezbłędnie odwinąć.

Czasem startuję osoby, które odwijają bar w wodzie, zwykle kończy się się to długim kręceniem barem aż odplączą linki sterujące. Czasem nawet to nie pomaga, bo nośne się skręcą.

Ja bym tak nie próbował startować samemu. Inna sprawa, że samodzielne startowanie już było omówione viewtopic.php?f=3&t=22371&hilit=startowanie

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 lip 2010, 12:15

Można tak próbować w ostateczności:

- jeśli naprawdę nie masz nikogo kogo możesz szybko przeszkolić w startowaniu ( zajmuje to 3 minuty )

- jeśli nie masz za dużo dostępu do brzegu

- jeśli będziesz w stanie rozplątać linki przekładając bar

- jeśli nie wieje powyżej 20 knts


...ale i tak trzeba uważać :wink:

Awatar użytkownika
Red
Posty: 628
Rejestracja: 23 lip 2005, 19:38
Lokalizacja: Giżycko
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 lip 2010, 13:43

A po co nawijać linki na bar? Przecież można wejść do wody z latawcem i rozwiniętymi linkami, bo zostaną z tyłu i nic się nie poplącze.
Nie wyobrażam sobie odwijania linek z baru jak mocniej wieje bo jeśli nie zdążysz ich odwinąć a latawiec wystartuje to nawet nie zadziała system bezpieczeństwa w razie czego.

bobek_h
Posty: 1054
Rejestracja: 29 wrz 2006, 17:59
Deska: Xenon LaLuz
Latawiec: North Neo
Lokalizacja: Jastarnia
Postawił piwka: 43 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 lip 2010, 15:08

Ja jak startuje sam sobie to robię taki backstail latawcem. było tu opisane jak to zrobić.

A jak piździ naprawde konkretnie to kładę pół latawca jeszcze na brzegu, drugie pół już w wodzie, podpinam się do baru i wchodzę do wody :D lekko naprężą się linki i latawiec już włazi cały do wody, a potem to już każdy wie jak staruje swój latawiec :)


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości