luzszymon pisze:Panowie podeślijcie mi jakiś numer do siebie na pw, miałem jechac na dziećki ale mi sie kompan wysypał a na Łące nigdy nie byłem. Z Krakowa rozumiem nikt nie jedzie?
Kompan to ja. Wysypałem się, bo nie mam trapezu - popruł się cały i wymaga naprawy. Jakby ktoś miał porzyczyć trapez na te parę godzin pływania (oczywiście mogę zapłacić lub flaszkę postawić) to chętnie pojadę...
Z rańca była jazda konkret Ciężko było ogarnąć na mojej 11 ,ale jak się przesiadłem na 9m to było ok. Dzięki Adik za pożyczenie latawca ! Myślę że to nie jest jeszcze zakończenie sezonu
Goczałkowice - dzisiaj włączyło się 18 z południa, w sumie na jakąś godzinę, z czego lokalna ekipa wykorzystała połowę, dobre i to, nadzieje na jutro...