Dakhla kite + joga marzec/kwiecień

Miejscówki Kitesurfingowe
Awatar użytkownika
KasiaW
Posty: 215
Rejestracja: 13 sie 2009, 01:17
Lokalizacja: Tarifa
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 lut 2011, 18:16

Przymierzamy się z Tomkiem z Acharya.pl do takiego wyjazdu (26.03-01.04 lub okol. 8-15.04). Tomek jest instruktorem jogi i specem od masażu tajskiego, a ze zainteresował się kitesurfingiem, więc chętnie się nauczy. Dakhla - bo pięknie, dziewiczo i spokojnie. Rozważamy 2 opcje pobytowe 2: full-wypas riad na laguną (Calipau Sahara) - drożej albo camping przy Point du Dragon (nieco taniej, ale ten camping ma ceny pod Francuzów, wiec bez cudów). Wrzucam jako pomysł - jezeli znajdzie się paru chętnych (tak. min. 10 osób, zeby to sens miało) to organizujemy. Loty RAM - całkiem wygodne. Nie musi być tydzień, można dłużej. Kontakt: kasia@nomad-instinct.com lub tomek@nomad-instinct.com. Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post26 lut 2011, 19:09

Gdyby to byl wrzesien :think: tak minimum dwa tygodnie .Tylko te loty :doh: . Jak zorganizowac loty bezbolesne (czyt bez przesiadek)

Awatar użytkownika
KasiaW
Posty: 215
Rejestracja: 13 sie 2009, 01:17
Lokalizacja: Tarifa
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 lut 2011, 00:16

rolnik pisze:Gdyby to byl wrzesien :think: tak minimum dwa tygodnie .Tylko te loty :doh: . Jak zorganizowac loty bezbolesne (czyt bez przesiadek)


Wrzesień - też da radę. I może pojawią się nowe połączenia RAM. Na razie wygląda to tak, że 2 noce na lotnisku w Casa: http://www.royalairmaroc.e-retail.amade ... !228751048 . Najbardziej logicznie wygląda to tak, że RAM z Wawy do Casablanki we wtorek (lądowanie o 19.15), hotel w Casa, nast. dnia trochę zwiedzania i 16:05 lot do Dakhli, na miejscu o 19:30. Cały tydzień (albo wielokrotność) na miejscu i powrót czwartek 20:05 - w Casablance 23:10 (noc w hotelu w pobliżu lotniska) i w piątek rano wylot do Warszawy o 9:05. Ta sama kombinacja: piątek-wtorek: http://bilety.amin.pl/wyniki-wyszukiwania.html
Rozkład na wrzesień może się jeszcze zmienić, więc na razie orientacyjnie. Ewentualnie jakie lotniska startowe wchodzą jeszcze w rachubę - bo może np. z Berlina korzystniejsze połączenia (bez nocowania)... Ale bezpośrednio raczej nic nie lata z Europy (chyba że jakież czartery) - generalnie wszystko przesiadki w Casablance, ew. w Agadirze.
Bezbolesne czyli bez przesiadek - no wiesz, na upartego można jeszcze samolot wynająć :wink:
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post27 lut 2011, 17:03

no wiesz, na upartego można jeszcze samolot wynająć :wink:
albo kupic :lol:
Dawno przygladam sie temu miejscu .Chetnych tez by sie wiecej znalazlo .Jak ze standardami na miejscu bo trafilem niezbyt ciekawe opisy ... baza wojskowa , syf ,brak higieny , rewizje ,muchy ... jak to faktycznie wyglada

Awatar użytkownika
KasiaW
Posty: 215
Rejestracja: 13 sie 2009, 01:17
Lokalizacja: Tarifa
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 lut 2011, 00:35

Rewizje - to przesada, są kontrole wojskowe (ale to Sahara Zachodnia, wciąż są problemy z Polisario (ruchem narodowo-wyzwoleńczym), stąd kontrole - nie ma się co dziwić, chodzi o bezpieczeństwo. Dakhla to nowe, rozwijające sie miasto, z dużą bazą marynarki wojennej (z ciekawostek - jest ponoć nawet dzielnica burdeli) - ale w samej Dakhli się nie pływa - spoty są poza miastem. Standard hoteli - nie ma co się zatrzymywać w najtańszych (faktycznie, syf) - ale są też luksusowe, prowadzone przez Europejczyków. Camping jest na wysokim poziomie, klientela europejska. Zarówno do hoteli jak i na camping zabierają z lotniska (sprzet ładują na dach Defendera), z hoteli dowożą na spot (chociaż w Calipau Sahara tez mozna plywac - położony nad samą laguną (szkołę kitesurfingu prowadzi tam teraz znajomy Hiszpan z Tarify). Jak z własnym sprzętem, można tez pływac na otwartym oceanie (wypożyczonego nie dopuszczą). Miejsce cudne, z pewnym wiatrem (strefa passatów), kompletny brak tłoku na wodzie - w niektorych miejscach, jak przy Dune Blanche, możesz być jedyny na wodzie). Ja przynajmniej byłam tym tym miejscem zachwycona - ma potencjał, a to że dojazd trudny, ma swój urok - inaczej byłaby to już masowa turystyka.
No to masz temat do przemyślenia 8)

kitefix
Posty: 126
Rejestracja: 24 lip 2009, 18:44
Postawił piwka: 2 razy
 
Post28 lut 2011, 12:58

witam,

jako, że bywam raz/dwa razy do roku w Dakhli, a ostatnio nawet spedziłem tam kawał czasu dorzucę swoje trzy grosze. jest tak jak pisze KasiaW, chociaż jedna informacja jest dla mnie zaskoczeniem, ale to nieistotne. Tak - miejsce ma potencjał, jest piękne, mnie osobiście w tym miejscu fascynuje przestrzeń, pomijając oczywiście warunki kitowe.jest też surf, fishing i inne atrakcje. w mieście się nie pływa ale można zrobić bardzo dłuuuuuuuugi downwind z laguny do do miasta....

właściwie chce wrzucić pare informacji odnośnie campu z którym współpracuję na 25kilometrze - tak, tak nazywają to miejsce lokalesi!!!

camp jest nowy, powstał na przełomie pażdziernika/listopada i tak na prawdę cały czas się rozwija, nie ma fajerwerków, jest natomiast wszystko co niezbędne do życia na samym spocie, beduińske namioty z oświetleniem, sanitariaty, woda nie z odwiertu - uwierzcie to super istotne! i przepyszne jedzenie - trzy posiłki dziennie. jeszcze raz, jest na razie skromnie ale super miło i sympatycznie i bardzo przyjaźnie.

jak macie ochotę jechać czy szkolić się (a miejsce do szkolenia fantastyczne) piszcie/dzwońcie śmiało. jeżeli chcecie mieszkać w mieście a jedzonko na campie (hotel/mieszkanie) i przemieszczeć się wypożyczonym samochodem to też jest taka możliwość

podróż do Dakhli jest uciążliwa, to prawda - ale myślę że miejsce i możliwość poływania z delfinami wynagradza - ZAPRASZAM!!

poniżej pare fotek

pozdr

toma, http://www.kitefix.pl

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
no i dobry warun na surf
Obrazek

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 lut 2011, 13:03

kitefix to moze bys podal jakies konkretniejsze info o campie. jakie ceny? jest strona? polozenie na mapie itd
ile taki wynajem auta na miejscu

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 lut 2011, 13:18

march_in pisze:kitefix to moze bys podal jakies konkretniejsze info o campie. jakie ceny? jest strona? polozenie na mapie itd
ile taki wynajem auta na miejscu


podpisuję się również pod tym.
jakie koszty noclegów?

Awatar użytkownika
KasiaW
Posty: 215
Rejestracja: 13 sie 2009, 01:17
Lokalizacja: Tarifa
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 lut 2011, 15:32

No tu już wiem, gdzie ten nowy camp :wink: Toma, jak z transferem z lotniska? Jaka odległość campu od szosy? (bo w tych kopno-nawiewowych piachach zwykly płaskacz ugrzęźnie). Macie w bazie 4x4? W Dakhli samochodu z wynajmu drrrogie - niezbyt to się opłaca. Od biedy lepiej wypożyczyć gdzie indziej i dowieźć na miejsce - do dyspozycji na cały pobyt.
Pozdrawiam :)

kitefix
Posty: 126
Rejestracja: 24 lip 2009, 18:44
Postawił piwka: 2 razy
 
Post28 lut 2011, 23:09

hej,
no tak, nie napisałem najważniejszej informacji, cena 35eurasów od osoby w a tym: spanie (namioty są 2 osobowe), pełne wyżywienie - trzy posiłki, storage/rescue i transfer z lotni

Jaka odległość campu od szosy?


utwardzoną drogą od zjazdu do campu myśle że ok 200-300m, na przełaj w lini prostej 70-100m? coś takiego...
o samochód podpytam, nie pamiętam dokładnie, nie chcę wprowadzać w błąd

pytajcie jeszcze

pozdr

t.

Awatar użytkownika
KasiaW
Posty: 215
Rejestracja: 13 sie 2009, 01:17
Lokalizacja: Tarifa
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 mar 2011, 13:43

200-300 m to spoko :) Ale 4x4 sie przydaje - do Dune Blanche (też genialne miejsce) inaczej nie da rady dojechać.

35 euro - ech ta Dakhla... Gdzie indziej w tej cenie masz porządny hotel... (ale grunt to dobrze buty i śpiwory przetrząsać - pustynia to również skorpiony).

Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post01 mar 2011, 20:42

pustynia to również skorpiony
sluchamy sluchamy co jescze :lol:

Awatar użytkownika
KasiaW
Posty: 215
Rejestracja: 13 sie 2009, 01:17
Lokalizacja: Tarifa
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 mar 2011, 00:20

Oj tam, natura :wink: W pustynnych okolicach często bywam, to już mi nie robi :lol: Ale że w nocy żerują ( w dzień śpią) to w sumie lepiej mieć pokój z łazienką, niż za potrzebą w klapkach pomykać... Zresztą jad skorpiona zdrowego dorosłego nie zabija, tylko swoje trzeba przecierpieć (tubylcy znieczulają się jakąś flachą, zeby najgorsze przespać :wink: ). Właśnie, Toma, nie napisałeś, czy w campie alkohol dostępny - bo w Maroku to wcale oczywiste nie jest...

kitefix
Posty: 126
Rejestracja: 24 lip 2009, 18:44
Postawił piwka: 2 razy
 
Post02 mar 2011, 13:02

nie napisałeś, czy w campie alkohol dostępny


nie, nie jest dostępny. trzeba sobie inaczej poradzić.

pozdr

t.

Pawel
Posty: 348
Rejestracja: 13 lip 2005, 09:37
Deska: Chiatta 5'8
Latawiec: RRD Religion
Lokalizacja: Szczecin
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post02 mar 2011, 15:02

A jak z dostępem do plasteliny?
W jakim okresie można liczyć na swell i z których kierunków wchodzi?


Wróć do „Spoty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości