vietnam Mui Ne - najlepsza opcja na polską zimę!?

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze
Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 mar 2011, 14:09

Lussik czy ty z calym majdanem kajtowym sie poruszales?

Spooky
Posty: 401
Rejestracja: 02 sie 2007, 11:21
Deska: ręczna robota...
Latawiec: dmuchany...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 mar 2011, 14:23

za moimi plecami na tym ostatnim zdjęciu jest mielizna ( w odległości 1-2 km od brzegu ), która przy odpływie znacznie "wypłaszcza" akwen :) wyglądało mi to na klasyczny sandbank , raczej nie rafa.
pływam na 9m ozonie tutaj i miałem b. dobrze. w pogotowiu zawsze był 11m rebel i nic wiecej podczas 8 dniowego pobytu nie potrzebowałem.

z minusów pływania w Vung Tau dodam jeszcze
1. woda podobno znacznie brudniejsza w porównaniu z MuiNe ( pewnie wina nieodległych próbnych odwiertów, przepływających statków etc. ....) co za tym idzie sporo olejowych plamek na latawcu - jak ktoś ma słabsze nerwy to może nie zdzierżyć :shock:
2. mocno zatłoczona plaża szczególnie w weekend
3. ehh, pozyczałem deche w lokalnej bazie, nie mogąc zabrac swojej , no to dostałem - jimmy lewis board. szkoda gadac. po prostu trzeba swój sprzet brac i tyle.
pzdrS.

Lussik | EASY Surf Center
Posty: 1239
Rejestracja: 21 kwie 2009, 19:30
Deska: Nobile
Latawiec: Gaastra
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 27 razy
 
Post28 mar 2011, 18:16

Lussik czy ty z calym majdanem kajtowym sie poruszales?


Hej

No z racji "backpakerskiego" rodzaju wyjazdu zrezygnowałem z zabrania deski (całe szczęście) a do plecaka takiego 90 litrów zabrałem ciasno zwinięte dwie latawki, bar, leasha, trapez i krótką piankę (nie była potrzebna).

Do tego 2 pary szortów, 3 t-shirty, bluza, 1 spodnie i klapki + aparat i komputer.

Całość ważyła około 18 kg gdy miałem kompa i aparat w podręcznym (mniejszy plecak, który czasem przepakowywałem do dużego).

Gdybym miał tylko ciuchy to było by znacznie wygodniej, lecz mimo to i tak nie było ciężko. Tego typu wyjazd ma super klimat, polecam.

Z quiverem taki wyjazd byłby znacznie utrudniony np. jadąc na północ do miejscowości Sapa (przy granicy z Chinami) 9,5 godziny w pociągu, 300 km nie załapaliśmy się na kuszetkę i jechaliśmy cały czas "na siedząco" - w połowie drogi obudziłem się a pod moimi nogami spali Wietnamczycy pozawijani w zasłony z wagonu - niezły meksyk, tylko kur brakowało :)

Pozdr
Lussik

surfpointvietnam
Posty: 50
Rejestracja: 15 maja 2010, 14:39
Deska: Liquid Force
Latawiec: Liquid Force
Lokalizacja: Mui Ne, Vietnam
Kontaktowanie:
 
Post28 mar 2011, 18:28

Kolejny film z Mui Ne:

phpBB [video]


Ciągle mamy dobre warunki zarówno na surfing i jak na kajta. W ciągu ostatnich 60 dni może 10 było bez wiatru, więć mydaję się że w tym nietypowym sezonie jesli chodzi o wiatr na świecie, Wietnam całkiem się sprawdza. Pozdro dla Stiv'a i Lussika :PPP

Jutro pobudka o 6 rano, surf, niski plyw, 10 zaczynamy kite :D

Pozdrawam,
Adam

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 mar 2011, 00:45

Lussik | EASY Surf Center pisze:
Lussik czy ty z calym majdanem kajtowym sie poruszales?


Hej

No z racji "backpakerskiego" rodzaju wyjazdu zrezygnowałem z zabrania deski (całe szczęście) a do plecaka takiego 90 litrów zabrałem ciasno zwinięte dwie latawki, bar, leasha, trapez i krótką piankę (nie była potrzebna).


Pozdr
Lussik


kuuurde, lussik, sorry, to przeze mnie tą 2-kg piane targałeś przez ten vietnam :lol: gdybym wiedział... :wink:

pozdr

stiv a

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 mar 2011, 00:51

surfpointvietnam pisze:Kolejny film z Mui Ne:

phpBB [video]


Ciągle mamy dobre warunki zarówno na surfing i jak na kajta. W ciągu ostatnich 60 dni może 10 było bez wiatru, więć mydaję się że w tym nietypowym sezonie jesli chodzi o wiatr na świecie, Wietnam całkiem się sprawdza. Pozdro dla Stiv'a i Lussika :PPP

Jutro pobudka o 6 rano, surf, niski plyw, 10 zaczynamy kite :D

Pozdrawam,
Adam


adaś:) widzę że jak cię zostawiłem w spokoju :lol: to i wstać normalnie możesz, kuuurcze 6:00 rano, mi też parę razy zdarzyło nie spać w MuiNe o tej porze, ale... :), a filmik super, pozdr do kinn'a :thumb:

pozdrawim

stiv a

Wojtek27
Posty: 26
Rejestracja: 25 wrz 2010, 23:01
Lokalizacja: Waw
 
Post29 mar 2011, 10:41

Zajebiste zdjęcia chłopaki no i dzięki za wealth of info :)

Im shipping up to Vieeetnaaaam! W Mui Ne melduję się we wtorek :)))
W sumie na 2.5 tyg, niestety dzieci mi urwały tydzień, ale i tak mam git że mi żona pozwala na takie samotne frykasy.

Co do pakowania, to Lussik szacun jak w jeden backpack wsadziłeś 2 kajty i osprzęt :)
Ja się zastanawiam, czy pakować się w quiver i chyba z tego zrezygnuje, bo co z tego że w jednym kawałku, jak w piz... ciężki i nieporęczy. Może spróbuję też w jeden placak, albo 2x sandbag i deska (deski?) osobno...? Co do tychże to przy wadzę 85 nie wiem czy brać dużą (142) czy małą (133) czy może obie...

Spooky
Posty: 401
Rejestracja: 02 sie 2007, 11:21
Deska: ręczna robota...
Latawiec: dmuchany...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 mar 2011, 10:45

jeszcze jeden kolo tachał ze sobą piankę (długą) przez pół świata, bo przeczytał na jakimś forum że niby meduzy , węże morskie i takie tam historie :oops: :D imienia kolesia nie wspomnę. jakoś na S. mu było.
a koniec końców nie wyciągnął jej nawet z walizy,
raz że było stanowczo za ciepło, dwa - okulary i zastępcze nakrycie głowy były już wystarczająco "niemieckie" , trzy - troska o reputacje i opinię o Polakach na spotach worldwide 8)

Wojtek27
Posty: 26
Rejestracja: 25 wrz 2010, 23:01
Lokalizacja: Waw
 
Post29 mar 2011, 15:03

heh

Lussik | EASY Surf Center
Posty: 1239
Rejestracja: 21 kwie 2009, 19:30
Deska: Nobile
Latawiec: Gaastra
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 27 razy
 
Post29 mar 2011, 15:53

Hehe - Stiv spoko, pianka krótka, wiele nie ważyła.

A sprzęcik spakowałem bez problemu - plecak turystyczny (90 litrów), kajty (11.0 i 8.0) ciasno złożone w kostkę na dno, obok wcisnąłem bar, na to trapez w pionie i "w środek" trapezy ciuchy + komp i aparat. Dało radę :)

Zrezygnowałem jeszcze z dużej kosmetyczki a zabrałem tylko szczoteczkę i kostkę mydła, resztę dokupiłem juz w Mui Ne :)

Wojtek jak lecisz prosto do sajgonu a potem Mui Ne (w senie nie zamierzasz dużo jeździć) to bierz quiver a ciuchy w podręczny (np. plecak od kite'a) Lepiej mieć 2 torby w tym jedną większą niż bujać się z walizkami i pokrowcem na deskę..

A propo nakrycia głowy - to trzeba uważać - słońce jest mega ostre, filtr 40 dla mnie był za słaby (w egipcie używam na poczatku 30 a później wcale) i dostałem udaru słonecznego - 1 dzień z głowy.

Pozdrowienia dla ekipy Surfpointu.

Pozdr
Lussik

Sułtan
Posty: 61
Rejestracja: 15 wrz 2008, 17:25
Lokalizacja: Swarzewo
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post01 kwie 2011, 17:24

sztormy byly i sie skonczyly co przynioslo kilka zajebistych dni na surfa! Mui Ne 6:00 Jezdzilismy z Borianem i paroma Rosjanami na little Budda spot na skalki. Smiesznie bylo poznalem kilka sztuczek np. jak wydymac kogos i zlapac za niego fale. Wpier*** byl ale warto bylo! W przyszlym roku musze lepszy transport zorganizowac :) wyjezdzalem od Boriana z chaty i grupka polakow patrzy sie na mnie i mowia do siebie: tak na rowerze z surfingiem...? jak odpowiedzialem im ze tylko Polak tak potrafi to byli niezle zdziwieni hehe! trafila kosa na kamien 8)

dzieki Adamie za porady i triki! :twisted: :twisted: :twisted:
Załączniki
DSC04982_resize.JPG
travel
DSC04982_resize.JPG (64.98 KiB) Przejrzano 1586 razy

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 kwie 2011, 22:46

Sułtan pisze:sztormy byly i sie skonczyly co przynioslo kilka zajebistych dni na surfa! Mui Ne 6:00 Jezdzilismy z Borianem i paroma Rosjanami na little Budda spot na skalki. Smiesznie bylo poznalem kilka sztuczek np. jak wydymac kogos i zlapac za niego fale. Wpier*** byl ale warto bylo! W przyszlym roku musze lepszy transport zorganizowac :) wyjezdzalem od Boriana z chaty i grupka polakow patrzy sie na mnie i mowia do siebie: tak na rowerze z surfingiem...? jak odpowiedzialem im ze tylko Polak tak potrafi to byli niezle zdziwieni hehe! trafila kosa na kamien 8)

dzieki Adamie za porady i triki! :twisted: :twisted: :twisted:


Daniel, Polacy w ogóle dość dobrze tam radzą sobie na wszystkich sprzętach mechanicznych..., co nie :wink:

pozdrawim Was sedecznie

stiv a

surfpointvietnam
Posty: 50
Rejestracja: 15 maja 2010, 14:39
Deska: Liquid Force
Latawiec: Liquid Force
Lokalizacja: Mui Ne, Vietnam
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2011, 05:16

Ostatnio złożyłem filmik ze zdjęć archiwalnych Surfpointu. Troche lifestyle'u. Jedna z pierwszych imprez u Piortka niedlugo po założeniu szkoły. 14 Grudnia 1979 roku :D

phpBB [video]


Adam

@ Daniel, spoko patrzyłem na prognozy i fale są jeszcze przez tydzien tylko na Malibu z rana.
PS. Fota na rowerze to jest stujka nie? Dobra równowaga :D

FOTO Z OSTATNIEJ SESJI SURF ZNAJDZIECIE TUTAJ:
http://www.facebook.com/album.php?id=110439087911&aid=290940

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2011, 12:51

surfpointvietnam pisze:Ostatnio złożyłem filmik ze zdjęć archiwalnych Surfpointu. Troche lifestyle'u. Jedna z pierwszych imprez u Piortka niedlugo po założeniu szkoły. 14 Grudnia 1979 roku :D

phpBB [video]


Adam


no taak, twarze trochę młodsze, ale już widać to wrodzone zamiłowanie do freestyle - livestyle :)

kowalm
Posty: 1627
Rejestracja: 07 sty 2008, 19:03
Lokalizacja: Chałupy 6, KITE.PL
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2011, 13:40



Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości