Namiot odporny na wiatry :)

Dyskusje nie związane z profilem forum.
Piotrekb
Posty: 574
Rejestracja: 27 sie 2007, 18:46
Deska: Squad 5,9/SU2 Prorider
Latawiec: LF NRG 12/ SB 8
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post06 lip 2011, 12:38

Hej,

mam zamiar nabyć nowy namiot. Głównym kryterium jest (jak łatwo się domyśleć) odporność na wiatr. Czy macie jakieś doswiadczenie w tym temacie?

Z góry dzieki za pomoc :)

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2011, 13:13

z namiotów, które się nadawały to Fjord Nansen i Bergson. Jedyne namioty, które mi nie przemokły. Bergsona testuję nieco mniej bo już nie wyjeżdżam na dłużej. Fjord Nansen wytrzymał ze mną kiedyś 3 miesiące na płw od czerwca do końca sierpnia - przy takich pogodach jak w ostatnim tygodniu, ale na odkrytym kempingu (bo wszystkich wywiało) i wietrze pod 40knt - zero uszkodzeń. Kilka razy przeszedłem przez konkretną burzę, skrajnie 80% ludzie w namiotach wywiało w środku nocy bo wylewali menażkami wodę z sypialni, u mnie zero problemu (a wody tyle, że dało się na skimie pływać ;) ) Ani razu nie przemókł, ale zardzewiały takie kółeczka, w które wkłada się tyczki - zareklamowałem, dostałem zwrot kasy.
Najważniejsze to poza dobrym materiałem i odpowiednią impregnacją od producenta - odpowiedni kształt i rozstawienie. Niestety na kempingach, gdzie ludzie uwielbiają sobie siedzieć na głowie nawet jak jest w miarę pusto, miejsca na odciągi jest niewiele. A odpowiednie odciągnięcie tropiku od sypialni to podstawa.

G3
Posty: 166
Rejestracja: 15 sty 2010, 21:48
 
Post06 lip 2011, 18:25

A ja polecam Quechue. mam ich dwa namioty, pierwszy po 4 sezonach nie puszcza kropli deszczu przy konkretnych ulewach po dziś dzień. drugi namiot dopiero testuje od 4 tygodni. To duży namiot ok 180 cm wys i dzielnie sie opiera szkwałom do 40 kts. Wykonanie bdb, funkcjonallność doskonała i dobra cena.
sam wybieraj ;)

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post06 lip 2011, 22:35

Namiot odporny na wiatry :)

kazdy z dobrym wywietrznikiem a najlepiej d........wystawiac przed namiot :hand: ...przepraszam :wink:

Piotrekb
Posty: 574
Rejestracja: 27 sie 2007, 18:46
Deska: Squad 5,9/SU2 Prorider
Latawiec: LF NRG 12/ SB 8
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post07 lip 2011, 11:00

G3 pisze:A ja polecam Quechue. mam ich dwa namioty, pierwszy po 4 sezonach nie puszcza kropli deszczu przy konkretnych ulewach po dziś dzień. drugi namiot dopiero testuje od 4 tygodni. To duży namiot ok 180 cm wys i dzielnie sie opiera szkwałom do 40 kts. Wykonanie bdb, funkcjonallność doskonała i dobra cena.
sam wybieraj ;)

Zapomniałem wspomnieć: namiot którego szukam ma być mniejszy po złożeniu :lol: ;) Mam strasznie mały samochód i taki naleśnik nie wchodzi w grę. Ale dzięki za recenzję :thumbsup: .

rolnik pisze:
Namiot odporny na wiatry :)

kazdy z dobrym wywietrznikiem a najlepiej d........wystawiac przed namiot :hand: ...przepraszam :wink:

Wiesz problem gdy pada. Ale znalazłem taki namiot tzw ekspedycyjny z wbudowanym rękawem do poboru śniegu. Wystarczy zastosować jakąś redukcję oraz metr węża ogrodowego i "wiatry" niestraszne :lol:

Tak na poważnie: z tego co się zorientowałem, to namioty wiatroodporne są zwykle konstukcjami przeznaczonymi do eksploracji ośmiotysięczników. Mają dodatkowe fartuchy, rękawy i inne patenty, dzięki którym namiot jest lepiej izolowany termicznie. W moim przypadku temperatura wew. ma mniejsze znaczenie. Głównie chodzi mi o to, aby przy nocnej pizgawicy namiot się do mnie "nie przytulał". Po głębszej analizie moich potrzeb stwierdzam, że najlepszym rozwiązaniem będzie chyba iglo ze zwiększoną ilością odciągów :think: .

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 lip 2011, 11:29

i zawsze kupuj rozmiar większy - jak na 1 osobę to przynajmniej dwójkę. Jak na 2 to przynajmniej 3. Namiot dobrze rozstawiony z nierozciągliwego materiału raczej nie będzie się przytulał, kwestia ile masz miejsca dla siebie - ściany sypialni zawsze będą trochę się ruszać pod wiatru. No chyba że rzeczywiście pójdziesz w sprzęt alpinistyczny, ale nie wiem czy aż takie wiatry chcesz wytrzymywać ;)

Awatar użytkownika
TomekG
Posty: 364
Rejestracja: 16 lip 2006, 19:48
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:
 
Post08 lip 2011, 13:13

moj 10 letni campus tez daje rade . wiatrom wszystkim sie opiera bez problemu . choć nie powiem chętnie bym zmenił go na ten od Quechua rozkładany w 2s

Awatar użytkownika
bartolomeo_n
Posty: 521
Rejestracja: 06 gru 2010, 12:09
Deska: (Super+)Shinn(+ster)
Latawiec: RRD, Best TS, Bandit
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 14 razy
Dostał piwko: 35 razy
 
Post11 lip 2011, 01:35

Ja moge polecic czeski namiot Hannah Vertigo II.
Testowany przeze mnie m.in. przez miesiac w Islandii (glownie w Interiorze, nie na kempingach - 'troche' wialo, snieg napierdzielal, lalo jak cholera...). Również np. w Nowej Zelandii - na kempie pod Mt. Cookiem TYLKO nasz namiot wytrzymal wiatr i nawet dalo sie spac bez poszycia przyklejonego do twarzy. Jest naprawde nieprzemakalny i jak przysypac fartuchy, bardzo cieply - wtedy trzeba pilnowac wentylacji, zeby sie nie skraplala woda wewnatrz. Jest tez wersja 'Vertigo I' - tansza, bez fartuchow, konstrukcyjnie taka sama wiec chyba z wiatrem sobie radzi rownie dobrze..
Jedyna wada tego namiotu jest to, ze nie mozna najpierw rozlozyc tropiku samego i wewnatrz dopiero sypialni - troche niewygodne w ulewie (ale jak pokombinowac - da sie ;) ).
Dobre namioty robi tez polski Marabut.

Namiot Hannaha jest po zlozeniu b. maly i lekki - m.in. z tego powodu ten wybralismy kiedys do noszenia przez miesiac na plecach ;)

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 lip 2011, 10:05

Kiedys mialem namiot z carrefoura za dwie stowki chyba. Stal na Pagu przy ponad 40 knt inne odlecialy i do tego nic nie cieklo.. po kilku latach niestety odszedl do lamusa..
Jak szukasz porzadnego na wypizd w gorach to kupuj ekspedycyjny namiot. A jesli na pole kamp gdzie czasem wieje kazdy inny w miare dobrej firmy....


Wróć do „Offtopic”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości