Wczoraj w pełnym uzbrojeniu zimowym -bolek, buty, rękawice i kaptura. Miłe bujanie i skoki na 13m przez 2h, aż światło wyłączyli- wicher SE naprawdę super wchodzi na Dzierżno.
Nasz włoski kolega wystąpił w letniej piance, bez butów i innych

, a ja się przez pół dnia zastanawiałem czy jechać nad jezioro.