PILNE - Mistrzostwa Polski Racing 2011 - ZMIANA TERMINU

[BraCuru]

Wyżej było napisane że PSkite jest zrzeszone z IKA a ta jest z ISAF - ponadto PSkite wspólpracuje z PZŻ (prawdopodobnie ma zgodę na organizowanie tych zawodów)

Dzięki Darkowic - i ku ścisłości faktów - to nie zgoda na organizowanie MP ale umowa na organizowanie MP podpisana przez obie strony w tym PZŻ który jest POLSKIM ZWIĄZKIEM SPORTOWYM.

Także Fokus możesz założyć stowarzyszenie (wręcz namawiamy do tego ), możesz zrobić zawody kitesurfingowe (wręcz błagamy o to każdego ) i jeśli będą miały atrybuty zawodów o polskich standardach (wręcz będziemy dawać z siebie wszystko, aby Ci pomóc ) to wówczas walne zgromadzenie zawodników PSKite na pewno będzie zdecydowane włączyć Twoje zawody do cyklu Pucharu Polski w Kitesurfingu.
Jednakże nie będziesz mógł ich nazwać Mistrzostwami Polski w Kitesurfingu np. Fokus123 bez zgody PSKite jako koordynatora bo będzie to niezgodne z obowiązującym prawem.
Polecam przeczytaj sobie regulamin PP PSKite, przyjedź na zawody, pogadaj z zawodnikami i organizatorami, poczuj atmosferę a potem zapraszam do merytorycznej dyskusji, bo do tej pory (zakładam, że nieświadomie) skrzywdziłeś parę osób. Podobnie jak parę innych piszących w tym wątku o komercji, skoku na kasę i "prezesach"
A opieranie swojej wiedzy na tym forum świadczy o braku szacunku dla siebie. Sprawa bardzo ryzykowna jaki widzisz...

...i zamiast dokończyć edycję zajefajnego filmiku z grzybowskich hawajów wave to raczej marnuje tutaj czas czytając tą dyskusję oparta na braku faktów.
Przypuszczam że raczej nie przekonałem "zniesmaczonych", czyż nie?
Przyjedźcie na zawody jako zawodicy czy kibice - zapraszam - łatwiej będzie się "skomunikować".

PS.
Rzym wygląda inaczej niż sobie można wyobrazić nie będąc nigdy we Włoszech. Albumy, pocztówki, filmy to nie wszystko, aby polubić lub znienawidzić to miasto

[Smokie]

Imprezę TripleS chyba każdy zna, czy ktoś tam wprowadza jakieś licencje? Chyba nie. A ranga imprezy na pewno większa jak nasze MP.

Opierasz to na własnej wiedzy, przekonaniu, widzi-mi-się czy na sprawdzonych faktach?

Chyba na wlasnym widzimisie bo tam nie ma zadnego stowarzyszenia etc. Tam sa poprostu organizatorzy ktorzy wybieraja wlasnych znajomych + 3 dzikie karty przewaznie tez dla blizszych lub dalszych znajomych. A co scoopa to zerknijcie sobie chociaz na post dotyczacy riderki roku... Zasada ta sama No moze tu jeszcze sporo robi reklama...

[BraCuru]

Czyli w Juracie mogą pojawić się czołowi zawodnicy z Europy, którzy nie są członkami PSKite. Będą mogli wystartować?

Każdy zagraniczny zawodnik może wystartować w Juracie pod warunkiem, że jest członkiem narodowego stowarzyszenia KS (wymogi IKA/ISAF).
Jurata jest liczona do światego rankingu IKA o czym przypuszczam mało kto wie z piszących w tym wątku. A na pewno ich to nie interesuje w przeciwieństwie do czołowych polskich zawodników, którzy przypominam sami podjęli taką decyzję.
Czy tak trudno to uszanować?

[fokus123]

Czyli to są zawody PZŻ jak dobrze cię zrozumiałem i tak jak kolega wcześniej napisał związek ma kwity z ministerstwa by nadać temu rangę Mistrzostw Polski. Ty nie rozumiesz jednego, fajnie że sobie coś organizujecie, ale w mojej opinii jest to ściema po całości, ponieważ jeśli są to zawody PZŻ to każdy członek tego związku powinien mieć prawo wystartowania w tych zawodach na podstawie licencji przyznawanej przez związek jak już się w coś takiego bawicie, a nie tylko członkowie PSKite. Ja nie wyobrażam sobie sytuacji że robię zawody we wspinaczce na czas organizowane za zgodą PZA i przyjeżdżają ludzie z całej Polski zrzeszeni w różnych klubach, a ja im mówię, że mają się do mojego stowarzyszenia zapisać bo nie wystartują.

[BraCuru]

Ty nie rozumiesz jednego, fajnie że sobie coś organizujecie, ale w mojej opinii jest to ściema po całości, ponieważ jeśli są to zawody PZŻ to każdy członek tego związku powinien mieć prawo wystartowania w tych zawodach na podstawie licencji przyznawanej przez związek

Widzisz - po raz kolejny zarzucasz mi ściemę, wmawiasz, że nie rozumie itd. Po raz kolejny jesteś w błędzie i tym razem liczę na słowa przeprosin. Na klawiaturze to tylko 11 kliknięć.
Widziałeś kiedyś licencję zawodnika PSKite? Poszukaj, dowiedz się, wygugluj...skoro jesteś taki dociekliwy a potem proszę zachowaj się jak na mężczyznę przystało

[darkowic]

w sumie sam sobie odpowiedziałeś na swoją teze

Ja nie wyobrażam sobie sytuacji że robię zawody we wspinaczce na czas organizowane za zgodą PZA i przyjeżdżają ludzie z całej Polski zrzeszeni w różnych klubach, a ja im mówię, że mają się do mojego stowarzyszenia zapisać bo nie wystartują

Tu jest podobnie organizator za zgoda PZZ robi mistrzostwa i wymaga przynalezności do klubu = stowarzyszenia.

Wiadomo w Polsce stowarzyszeń kite policzysz na palcach jednej ręki, PSkite, nasze WTK, teraz stowarzyszenie instruktorów Kunysza, jest stowarzyszenie dumnie nazwane Polski Zwiazek Latawcowy (nie do końca kitesurfing) i jedno w zachodniopomorskim.

Ja osobiście uważam, ze trzeba będzie się połaczyć kiedyś w Polski Zwiazek Kiteboardingu - amatorzy, zawodnicy i instruktorzy

[fokus123]

w sumie sam sobie odpowiedziałeś na swoją teze

Ja nie wyobrażam sobie sytuacji że robię zawody we wspinaczce na czas organizowane za zgodą PZA i przyjeżdżają ludzie z całej Polski zrzeszeni w różnych klubach, a ja im mówię, że mają się do mojego stowarzyszenia zapisać bo nie wystartują

Tu jest podobnie organizator za zgoda PZZ robi mistrzostwa i wymaga przynalezności do klubu = stowarzyszenia.

Wiadomo w Polsce stowarzyszeń kite policzysz na palcach jednej ręki, PSkite, nasze WTK, teraz stowarzyszenie instruktorów Kunysza, jest stowarzyszenie dumnie nazwane Polski Zwiazek Latawcowy (nie do końca kitesurfing) i jedno w zachodniopomorskim.

Ja osobiście uważam, ze trzeba będzie się połaczyć kiedyś w Polski Zwiazek Kiteboardingu - amatorzy, zawodnicy i instruktorzy

No i wreszcie rzeczowa odpowiedź a nie jakieś zasłanianie się tym że oszołym przyjadą na zawody i kajty popsują. Z tym się zgadzam że powinni startować tylko i wyłącznie ludzie zrzeszeni w klubach bo tak to działa w innych sytuacjach. Rozumiem to że klubów i stowarzyszeń jest dużo mniej niż w przypadku wspinaczki czy innych sportów, nie rozumiem tylko czemu osobą zrzeszonym w innych stowarzyszeniach związanych z żeglarstwem czy już bezpośrednio z kajtem zabrania się startowania.

"Do Mistrzostw Polski w Racingu i Freestylu Ford Kite Cup 2011 w Juracie zostaną dopuszczeni jedynie członkowie PSKite."

Chyba powinno to brzmieć że do mistrzostw Polski zostaną dopuszczeni członkowie PZŻ skoro są to ich zawody

[BraCuru]

No i wreszcie rzeczowa odpowiedź a nie jakieś zasłanianie się tym że oszołym przyjadą na zawody i kajty popsują.

Niestety nadal mylisz fakty i próbujesz wyjść rakiem. Jak myślisz ilu procent członków PZŻ miało kiedykolwiek kajta w ręku?

Podpowiem ci; do wymiany poglądów, nie podoba ci się że ktoś ma inne zdanie na to co robisz to nie wrzucaj tu informacji

Problem polega na tym, że Ty nie wymieniasz poglądów tylko stawiasz nieodpowiedzialne tezy niepoparte konkretnymi faktami.
Weź pod uwagę, że parę osób to czyta i jeśli nie przyjrzą sie dokładnie treści całego wątku mogą odebrać wrażenie że coś jest nie tak z PSKite, bo padły negatywne tezy z Twojej strony.
Sumienie nie pozwala mi przemilczeć tą chlapaninę fałszywych zarzutów co Ty nazywasz "wymianą poglądów".
Przez osoby z podobnym nieodpowiedzialnym podejściem jak Twoje mało kto poważny chce pisac na tym forum.
Wcale sie nie dziwię i coraz mniej mam przyjemności udzielania się na tym forum, które dziękim takim uzytkownikom jak Ty zmienia się w brukowca.

Chyba powinno to brzmieć że do mistrzostw Polski zostaną dopuszczeni członkowie PZŻ skoro są to ich zawody

Zapisz się do PSKite i wówczas będziesz mógł sam pisać artykuły i komunikaty, udzielać sie na wewnętrznym forum, sugerować, podpowiadać, głosować itp.
Tymczasem byłoby sympatycznie gdybyś odważył kliknąć te 11 literek.
Wkrótce spotkamy się na spocie w Mielnie lub Jamnie. Mi nie będzie głupio poznać Ciebie osobiście.

[Ziomek.]

Bracuru - a kiedy jest ta JUrata?
i druga sprawa - zwykle o tym czy pojechać na zawody decyduję ..dzień wcześniej
(no chyba, że to Międzyzroje - to tam nie tylko na pływanie jeździmy )
jak jest mocne progno - jadę - jak nie - szkoda mi czasu (deski race nie posiadam ..)

czyli np dzien przed Juratą widzę mocne 20+ węzłów, decyduję że jadę
i ..MOGE?
da się jakoś zapisać last minute do Stowarzyszenia , może na miejscu, coś?

pzdr

[M4uRy$]

Miałem się o to samo zapytać co Ziomek,
gdyby akurat wypadło tak że nie będę pracował, nie będę miał szkoleń i zarobię na paliwo, pakuje sie w samochód i jade.
nie mogę wystartować w zawodach?

[BraCuru]

MP Freestyle i Racing w Juracie ruszają w sobotę 13 sierpnia i kończą się dzień później. Poniedziałek jest dniem rezerwowym gdyby nie wiało w weekend a poniedziałek dawałby szansę na rozegranie konkurencji.
W sprawie zrzeszenia się z PSKite w dniu zawodów upewnię się z Maćkiem Boszko. On jest specjalistą w tych sprawach.

gdyby akurat wypadło tak że nie będę pracował, nie będę miał szkoleń i zarobię na paliwo, pakuje sie w samochód i jade

Maurycy - a nie odnowiłeś licencji na 2011? Jeśli nie to bądź tutaj na standby. Dam znać jak tylko dowiem się szczegółów.

[zielwandam]

Mhmm czytam sobie te dyskusję i czytam...

I dalej będę szedł w zaparte

Bra Curu i profistyle: nie denerwujcie się proszę od razu, tylko jeśli już musicie, to po przeczytaniu postu do końca.

Chwali się wam, że chcecie wypromować kite i pomóc zawodnikom startować na świecie.
Ale posłuchajcie argumentów innych ludzi.
100PLN w tym sporcie to nie wiele - i mnóstwo osób wydaje tyle na paliwo aby tylko do wody dojechać na prognozę.
Także wierzcie nie chodzi tu o tę kasę, a o zamknięcie możliwości startowania.

Jeden z naszych wspólnych znajomych, który był Mistrzem Polski Race w kategorii Masters i do tej pory we wszystkich zawodach startował plasując się ostatnio w środku stawki, nie jest członkiem PSKite... i co? On też nie wie jak pływać?


Wierzcie nie ma takich co to wszystkim by dogodzili, ale wasze działania (PSKite) dążą dokładnie w kierunku zawłaszczenia sobie jedynej słusznej racji...
Jeśli zawodnicy stawiają się na zawody organizowane przez PSKite i nie maja zniżki we wpisowym bo nie są zrzeszeni to uważam że jest to fair. Ale to że zamyka im się możliwość startu nie jest fair.

:
Jeśli zaś idzie o porównywanie do żeglarstwa to:
Fakt podpisania umowy z PZŻ-etem, wcale nie jest znów aż takim atutem. PZŻ w pewnym sensie nie działa zgodnie z prawem, tylko sobie to prawo uzurpuje a stowarzyszenia żeglarskie Samoster i SAJ już wystąpiły na drogę prawną aby te nieścisłości uregulować.

Dalej aby zostać Mistrzem Polski klas nieolimpijskich na pewno nie trzeba być stowarzyszonym w PZŻ.

PZŻ wystawia nawet licencje/ patenty osobom nie zrzeszonym pobierając za to po prostu wyższe opłaty.


Profistyle a wracąjac do twej wypowiedzi:

wlasnie od tego sa ustalone przepisy wg ktorych rywalizujemy
jezeli nie popełniles bledu i wina byla po stronie innego(wg ciebie bardziej doswiadczonego zawodnika)
to zupełnie naturalną rzecza jest ze sklada sie protest i komisja regatowa wyjasnia sprawe wg przepisow
jezeli nie zrobiles nic to widocznie mialej jakis powów zeby to tak zostawic -wiec teraz nie miej pretensji

Moja szkoda powstała w trakcie wyścigu loosersów i nie miałem pretensji o nią bo miejsce i czas zdecydowanie był sprzyjający nie spinaniu się.

A szkoda kogoś mi nie znajomego powstała przed startem do jednego z wyścigów kiterace tuż przy brzegu.
Poszkodowany nawet nie mógł by protestować przed komisją, gdyż on nie startował a raczej był postronnym użytkownikiem wody poza akwenem wyścigu.

Teraz do BraCuru:

PS.Prawda jest taka, że czekamy nie na bajkopisarzy, pianobójców, populistycznych bohaterów klawiatury tylko na ludzi z krwi i kości chętnych do organizowania cywilizowanych struktur sportu zawodniczego, tworzenia kolejnych stowarzyszeń, budowania przyjaznych dla zawodników standardów, organizowania jak największej ilości zawodów.

Wszystko jest takie oczywiste z perspektywy klawiatury, czyż nie Do tego nie ponosi się odpowiedzialności za własne komentarze. No i jak tutaj nie kochac internetu.

Marku akurat ty powinieneś wiedzieć ile to osób chciało bądź pomogło w opracowaniu i wydaniu KSPD. Zaangażowałeś w to wiele osób, ale wątpię aby przeważająca ich większość chciała nagle zapisać się do PSKite, lecz nadal w klawiatury swe walą i internet kochają.

Pozdrawiam

Przeciwny jak zwykle wszelkim ograniczeniom.

[fokus123]

No i wreszcie rzeczowa odpowiedź a nie jakieś zasłanianie się tym że oszołym przyjadą na zawody i kajty popsują.

Niestety nadal mylisz fakty i próbujesz wyjść rakiem. Jak myślisz ilu procent członków PZŻ miało kiedykolwiek kajta w ręku?

Podpowiem ci; do wymiany poglądów, nie podoba ci się że ktoś ma inne zdanie na to co robisz to nie wrzucaj tu informacji

Problem polega na tym, że Ty nie wymieniasz poglądów tylko stawiasz nieodpowiedzialne tezy niepoparte konkretnymi faktami.
Weź pod uwagę, że parę osób to czyta i jeśli nie przyjrzą sie dokładnie treści całego wątku mogą odebrać wrażenie że coś jest nie tak z PSKite, bo padły negatywne tezy z Twojej strony.
Sumienie nie pozwala mi przemilczeć tą chlapaninę fałszywych zarzutów co Ty nazywasz "wymianą poglądów".
Przez osoby z podobnym nieodpowiedzialnym podejściem jak Twoje mało kto poważny chce pisac na tym forum.
Wcale sie nie dziwię i coraz mniej mam przyjemności udzielania się na tym forum, które dziękim takim uzytkownikom jak Ty zmienia się w brukowca.

Chyba powinno to brzmieć że do mistrzostw Polski zostaną dopuszczeni członkowie PZŻ skoro są to ich zawody

Zapisz się do PSKite i wówczas będziesz mógł sam pisać artykuły i komunikaty, udzielać sie na wewnętrznym forum, sugerować, podpowiadać, głosować itp.
Tymczasem byłoby sympatycznie gdybyś odważył kliknąć te 11 literek.
Wkrótce spotkamy się na spocie w Mielnie lub Jamnie. Mi nie będzie głupio poznać Ciebie osobiście.

Stary co ma do tego ile członków PZŻ miało kajta w ręku? Ja ci mogę napisać, że moim zdaniem 500 osób masz jakieś badania które zaprzeczą mojej tezie? Tu nie chodzi ile osób miało tylko jeśli są to zawody PZŻ to każdy członek stowarzyszenia czy klub zrzeszonego w tym związku powinien mieć możliwość startu. Może jakiś klub żeglarski chciałby stworzyć sekcję kajta nawet dla jednego zawodnika żeby wystartował i co wtedy? Stawiacie wymóg żeby zapłacił wam 100 zł jak on już jest zrzeszony w klubie który podlega PZŻ. Tak że dlaczego jeśli działacie pod egidą lub przy współpracy ze PZŻ dyskryminujecie innych członków tego związku? Reszta twojej wypowiedzi mnie po prostu rozbawiła, tak więc zapraszam do Mielna czy Jamna to powiem ci to samo co o tym myślę. Nie rozwiałaś niestety żadnych moich wątpliwości swoją wypowiedzią, a jedynie napisałeś że bijemy pianę i umiemy stukać w klawiaturę

Powtórzę się bo twoja odpowiedź znowu nic nie wniosła. Jeśli są to MP PZŻ to moim zdaniem wszyscy członkowie tego związku na podstawie licencji zawodniczej wydanej przez związek powinni mieć prawo startu, a nie tylko członkowie jednego stowarzyszania, no chyba że są to mistrzostwa PSKite.
Mnie to osobiście lata bo w zawodach nie startuje, ale po prostu śmieszy mnie to jak ktoś używa argumentu że takie ograniczenie jest po to żeby oszołomy z plaży mu się na zawody nie zapisały i sprzętu nie zniszczyły

[BraCuru]

Przeciwny jak zwykle wszelkim ograniczeniom.

Tomku - dzięki za rzeczowe argumenty ale wybacz nie będę dalej kontynuował dyskusji na tym forum bo niczego to nie zmieni (jak zwykle na forum).
Większość z wypowiadających się nie startowało, nie startuje i nie będzie startować w zawodach.
A to oznacza, że brak im elementarnej wiedzy, aby dokonywać oceny pewnej decyzji podjętej demokratycznie przez fachowców.
Jak piszesz - nie znalazł się jeszcze taki co by wszystkich zadowolił.
Zapraszam na forum PSKite lub kolejne walne członków - tam z chęcią pogadamy o wszelkich rzeczowych argumentach w gronie ludzi znających temat, szanujących się nawzajem a nie piszącymi pomówienia, za które nawet nie pomyślą przeprosić (jak zwykle na forum).

[Jurgen]

Większość z wypowiadających się nie startowało, nie startuje i nie będzie startować w zawodach.

Bazując na Pucharze Polski Amatorów gdzie startowali sami ludzie z plaży bo zawodnicy nie byli wpuszczani uważam że wasze argumentu o uniemożliwieniu startu przypadkowym ludziom są niedorzeczne...
Tak, ja sam jestem człowiekiem z plaży... Tak, chyba ze dwa razy w czasie startów w KIA splatałem się z kimś linkami ... i nie było z tym żadnego stresu a nawet było to całkiem przyjemne i ładujące adrenalinka, a to wszystko dzięki obowiązkowemu ubezpieczeniu OC.