PORADY SPRZĘTOWE! JAKI LATAWIEC I DESKA NA POCZĄTEK?

Forum dla początkujących
kite24.pl
Posty: 5582
Rejestracja: 25 sie 2006, 17:42
Deska: SU-2
Latawiec: Gin Cannibal
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 29 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 paź 2011, 16:19

zależy jak wieje :D 10-12m bedzie ok. ale jak mocniej dmuchnie to :naughty:
what pisze:
what pisze:Cześć jestem całkiem początkujący (pierwsze starty powiedzmy 3/5 - jak wystartuje to płynę), zastanawiam się nad Naish CULT 2010 9m. Moja waga 75-80kg. Ma być do pływania głównie na morzu, możliwe że zimą będę próbował snowkite'a.


Okej a jaki rozmiar latawca na śnieg? Nie chce żeby mnie poniewierał ;) W miarę możliwości w ogóle ;)

Gazos
Posty: 60
Rejestracja: 19 paź 2011, 23:40
Deska: Nobile nhp
Latawiec: north rebel
 
Post28 paź 2011, 22:11

Mam pytanie czy ktoś może mi w jasny sposób wytłumaczyć różnice miedzy tymi dwoma konstrukcjami? tzn plusy i minusy kazdej z nich?

Nomercy
Posty: 1268
Rejestracja: 19 cze 2008, 22:32
Deska: Parapet z OBI
Latawiec: TESCO Bag
Lokalizacja: SouthWales
Postawił piwka: 9 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 paź 2011, 22:21

masz na pierwszej stronie tego watku :roll: :roll: :roll:

borsux
Posty: 8
Rejestracja: 06 wrz 2011, 23:56
Lokalizacja: 3miasto
 
Post05 lis 2011, 17:37

borsux pisze:Witam.
Na kite "pływam" od niedawna, bo w zasadzie pierwsze starty zacząłem pod koniec lipca br. Od tego czasu pływałem 7-10h.
Sezon się kończy, więc uznałem, że można wyrwać jakieś dobre oferty teraz. Kompletnie nie znam się na sprzęcie, ale do rzeczy:
- waga: 70kg
- płeć: M
- wzrost: 187cm (chyba nieistotny)
- przepływane: ~10h (IKO II oczywiście jest)

PS: Kontrolę nad latawcem mam bardzo dobrą - przez wszystkie godziny pływania, body dragów, itp. uderzył mi może z 3 w wodę.


Wstrzymałem się z kupnem latawca i teraz mam dylemat... Zaoferowano mi RRD Obsession 12m za 2200 zł z całym zestawem (kite, bar, plecak, pompka). Kite jest ze "sprawdzonego źródła". Usłyszałem, że na początek się nada, a później też będę miał frajdę przy freestyle'u jak się rozkręcę. To jest hybryda, tak?

Albo pozostaje ciągle Ozone Sport II 11m za 1500 zł (kite, bar, plecak, bez pompki). Z tym, że nie mam pewności czy kite jest w 100% sprawny, no a na razie nie będzie mi to dane...

Ogólnie to chciałbym sobie pośmigać zimą na nartach/desce za kitem.

Co o tym myślicie? 2200 to dobra cena? Ten kite się w ogóle nadaje?

I do tego potrzebowałbym jakąś deseczkę jeszcze.

kowalm
Posty: 1627
Rejestracja: 07 sty 2008, 19:03
Lokalizacja: Chałupy 6, KITE.PL
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2011, 11:12

Witaj,

osobiście wybrałbym tego sporta, no ale przydałoby się jego stan najpierw sprawdzić.
Jeszcze kwestia jaki to jest rocznik tego Obsession, też się nada, ale wg mnie Sport jest lepszy :thumb:

pzdr

borsux
Posty: 8
Rejestracja: 06 wrz 2011, 23:56
Lokalizacja: 3miasto
 
Post06 lis 2011, 13:07

Rocznik 2009.
Ozone - http://allegro.pl/ozone-sport-ii-11m-i1901879768.html Obawiam się tego, że tuby mogą okazać się nieszczelne. Na razie tego nie sprawdzę - nawet nie mam gdzie napompować i trzymać takiego latawca...

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2011, 17:45

kowalm pisze:.....Sport jest lepszy :thumb:


:thumbsup: :thumbsup:

borsux
Posty: 8
Rejestracja: 06 wrz 2011, 23:56
Lokalizacja: 3miasto
 
Post06 lis 2011, 18:28

Wynalazłem Obsession za 1700 z całym kompletem.
No, ale chyba wobec tego Sport'a wezmę...

wrobi94
Posty: 49
Rejestracja: 01 sty 2011, 17:38
 
Post06 lis 2011, 20:24

Może to nie odpowiedni temat ale mam problem co do deski. W tym sezonie mam zamiar zacząć dużo trenować freestyle i tu mam problem czy wybrać 134x42 czy 131x40 nhp przy 80kg ( jak zacznę pływać po nowym roku prawdopodobnie będzie coś kolo 75kg) osobiście skłaniam się ku 131 gdyż będzie łatwiej wybić się z krawędzi. Będzie to mój 3 sezon na kite i pytam się bo chce żeby deska nie poslużyła mi 1 sezon (tylko 2 lub 3) i zrobię jakiś progress to będę zmieniać na mniejsza.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2011, 20:28

wrobi94 pisze:Może to nie odpowiedni temat ale mam problem co do deski. W tym sezonie mam zamiar zacząć dużo trenować freestyle i tu mam problem czy wybrać 134x42 czy 131x40 nhp przy 80kg ( jak zacznę pływać po nowym roku prawdopodobnie będzie coś kolo 75kg) osobiście skłaniam się ku 131 gdyż będzie łatwiej wybić się z krawędzi. Będzie to mój 3 sezon na kite i pytam się bo chce żeby deska nie poslużyła mi 1 sezon (tylko 2 lub 3) i zrobię jakiś progress to będę zmieniać na mniejsza.


To wszystko zależy tylko i wyłącznie od Ciebie i twoich przywyczajeń. Skąd wniosek, że na 131 będzie się łatwiej wybić?

Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post06 lis 2011, 21:01

jedi1 pisze:To wszystko zależy tylko i wyłącznie od Ciebie i twoich przywyczajeń. Skąd wniosek, że na 131 będzie się łatwiej wybić?


dokładnie tak. Ja ważę równo 75kg i pływam na 133 i to w dodatku nietypowej po wąskiej - 39. Choć po sezonie na wake zacząłem przekonywać się do większych i szerszych desek. Na wake na przykład lepsze p******* miałem na 139 niż na 135.
Są tacy co przy 80kg pływają tylko i wyłącznie na 130/40 a są i tacy co przy tej wadze wolą deski powyżej 135... mówię tu oczywiście cały czas o freestyle'u.

więc musisz się przepłynąć na jednej i drugiej i sam wybrać...

kowalm
Posty: 1627
Rejestracja: 07 sty 2008, 19:03
Lokalizacja: Chałupy 6, KITE.PL
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2011, 21:35

Siema,

ważę 70kg i zdecydowanie wolę 134 :thumbsup:
Trzeba pamiętać, że w nowych NHP z reguły bierze się nawet rozmiar więcej, przez ich kształt...
Na 80kg z tych 2 zdecydowanie wybrałbym 134, dłuższa deska = lepszy dół, lądowania, stabilność itd, i wg mnie naprawdę nie będziesz się czuł jakbyś miał za dużą dechę..
Choć tak jak koledzy wyżej piszą - najlepiej się przepłynąć


pozdro

wrobi94
Posty: 49
Rejestracja: 01 sty 2011, 17:38
 
Post06 lis 2011, 21:54

jedi1 pisze:
wrobi94 pisze:Może to nie odpowiedni temat ale mam problem co do deski. W tym sezonie mam zamiar zacząć dużo trenować freestyle i tu mam problem czy wybrać 134x42 czy 131x40 nhp przy 80kg ( jak zacznę pływać po nowym roku prawdopodobnie będzie coś kolo 75kg) osobiście skłaniam się ku 131 gdyż będzie łatwiej wybić się z krawędzi. Będzie to mój 3 sezon na kite i pytam się bo chce żeby deska nie poslużyła mi 1 sezon (tylko 2 lub 3) i zrobię jakiś progress to będę zmieniać na mniejsza.


To wszystko zależy tylko i wyłącznie od Ciebie i twoich przywyczajeń. Skąd wniosek, że na 131 będzie się łatwiej wybić?


Stad moze to nie dobra porownanie ale w tym sezonie plywalem na t5 137x42 i byla toporna jak niewiem co moze traktor :thumbsup: a w sezonie pojechalem na hel i tam mialem okazje przeplynac sie na 130 x 38 i porownania nie bylo :D . Stad wzięło się ze z mniejszej może nie łatwiej ale na pewno mniej się meczysz(nie chodzi o to ze nie mam sily albo co bo jestem okolo 20 h na basenie tygodniowo i intensywnie trenuje) i chyba nadal skłaniam się ku 131. A co do 133 to gdyby taka była, była by idealna

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2011, 22:32

wrobi94 pisze:...w tym sezonie plywalem na t5 137x42 i byla toporna jak niewiem co moze traktor :thumbsup: a w sezonie pojechalem na hel i tam mialem okazje przeplynac sie na 130 x 38...


Nie porównuj T5 do NHP.... Nie porównuj 137x42 do 134x42 ... i bierz NHP 134x42 :)

Awatar użytkownika
kodi
Posty: 261
Rejestracja: 04 lut 2011, 14:52
Deska: nobile, lf, north, cab...
Latawiec: lf, north, nobile
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post07 lis 2011, 14:09

wrobi94 pisze:
jedi1 pisze:
wrobi94 pisze:Może to nie odpowiedni temat ale mam problem co do deski. W tym sezonie mam zamiar zacząć dużo trenować freestyle i tu mam problem czy wybrać 134x42 czy 131x40 nhp przy 80kg ( jak zacznę pływać po nowym roku prawdopodobnie będzie coś kolo 75kg) osobiście skłaniam się ku 131 gdyż będzie łatwiej wybić się z krawędzi. Będzie to mój 3 sezon na kite i pytam się bo chce żeby deska nie poslużyła mi 1 sezon (tylko 2 lub 3) i zrobię jakiś progress to będę zmieniać na mniejsza.


To wszystko zależy tylko i wyłącznie od Ciebie i twoich przywyczajeń. Skąd wniosek, że na 131 będzie się łatwiej wybić?


Stad moze to nie dobra porownanie ale w tym sezonie plywalem na t5 137x42 i byla toporna jak niewiem co moze traktor :thumbsup: a w sezonie pojechalem na hel i tam mialem okazje przeplynac sie na 130 x 38 i porownania nie bylo :D . Stad wzięło się ze z mniejszej może nie łatwiej ale na pewno mniej się meczysz(nie chodzi o to ze nie mam sily albo co bo jestem okolo 20 h na basenie tygodniowo i intensywnie trenuje) i chyba nadal skłaniam się ku 131. A co do 133 to gdyby taka była, była by idealna


Ja bym się raczej zastanawił przyjakich warunkach chcesz pływać i jakie masz latawce. Trzeba to wszystko z głową dobrać. Ja pływam na śródlądziu i przy moiej wadze 90kg i 14m latawcu deseczkę 134x42 zakładam sporadycznie.
wiadomo że czym mniejsza decha tym fajniejsza zabawa, ale nie ma też co przesadzać bo sie okaże że na małą deskę będziesz miał warunki raz na miesiąc. Jeśli chodzi o freestyle to NHP jest słusznym wyborem.
ż tym wybiciem to nie wiem czy zauważysz jakaś różnicę pomiedzy 134 i 131. tu bardziej chodzi o zgranie latawca deski i prędkości wiatru. Raz się łatwiej wybić na dużej desce a raz na małej :)
Co do toporności t5 to sie stanowczo nie zgodzę. Może była za duża dla Ciebie. Podsumowująć NHP to fajna deseczka z fajnym popem, co do wiielkości jak Ci starczy wiatru to weż mniejszą.


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość

cron