film powstawał w bólach /czesc materiałów z morza i kałuży sie spalila, nie sa do odzyskania/
ale jakość HD z go pro miażdzy. na TV ogląda się jak żyleta.
nauka ktora sie dziele (moje istotne wtopy) i moze sie przydać:
brac karte zapasowa, codziennie zgrywac material na kompa, brać sciereczke do wycierania piasku/wody, kupić pochłaniacz wilgoci, rozpisac sobie scenariusz +ujecia+rózne perspektywy, prosic wspólpływajacych by cie nagrywali

/inaczej nie ma sie swoich ujec - z 3 perspektywy, skokow etc./ w laax już zrobie lepszy materiał /luty/, może też snk bedzie
ale jak lifestyle, to lifestyle.

btw. miny Ziomka & Świstaka bezcenne.