TYPE-9 też bardzo mi pasował... ale w chwili kiedy kupiłem ozonka hmmm inna bajka.....

Z tej samej serii co TYPE-9( pięć poprzeczek - bardziej deltowaty szejp) jest też RRD Hyper Type II - latawka z siedmioma poprzeczkami - większe AR - dłuższe trzymanie, większa winda.
Ozone ( Sport II na przykład )ma w sobie to coś co sprawia, że człowiek biorący go pierwszy raz do ręki ma wrażenie, że pływa na nim od zawsze. Brak bloczków w jakimś stopniu wpływa na bezpośrednie sterowanie.
Jedyny minus jak dla niektórych to pięć linek ( strach przed przecięciem po przewinięciu ). Widziałem jednak kilka dni temu jak czterolinkowa Cabrinka z 2009 roku została "przerąbana" idealnie na pół.
Dodam tylko, że nie sprzedaję kajtów i nie mam żadnego interesu w chwaleniu konkretnej marki - są to wyłącznie moje odczucia

reasumując - czego nie kupisz będziesz zadowolony. Unikaj tylko wynalazków o nieznanych markach, bo w razie kraksy nie dostaniesz części zamiennych.

Pozdrowienia