Nauka Freestyle

Forum dla początkujących
Awatar użytkownika
emiter
Posty: 87
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:55
Deska: Nobile T5 2011, SU-2 BigFoot
Latawiec: North Evo & Juice
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
 
Post22 maja 2012, 10:53

Ziomek. pisze:
emiter pisze:
Czy możesz nieco rozwinąć temat OSTRZENIA podczas skoku? :doh:


TAK, mogę ..NIECO

JEŚLI już czepiamy się SŁÓWEK

każdy skok, niezależnie czy to w kite czy np w lekkiej atletyce

dzielimy na 3 fazy - wybicie - lot - lądowanie

tylko w JEDNEJ z tych TRZECH faz nie jest możliwym ostrzenie.. więc JEŚLI mylisz pojęcia skoku z lotem - :hand: rozumiem Twoją emotkę i odpowiadam taką samą: :doh:

OSTRZENIE w kitesurfingu w fazie PIERWSZEJ ma zasadniczo ISTOTNE znaczenie i wpływ na wysokość i długość drugiej fazy ( lotu - dla przypomnienia)

niezależnie CZY skaczemy przez zenit - czy też na powerze :idea:

napisać Ci NIECO - na CZYM polega TEN wpływ - czy wystarczy :?:

pozdrawiam


Ok, teraz jasne, bardzo dziękuję za rozwianie wątpliwości :thumb: :D

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 maja 2012, 11:07

emiter pisze:Ok, teraz jasne, bardzo dziękuję za rozwianie wątpliwości :thumb: :D


...nie ma sprawy , polecam się na przyszłość :thumb:
akurat jedno z pytań na jednym z egzaminów na studiach miałem podobne
cały rok poległ na nim, więc.. :hand:

brzmiało ono:

- CO może zrobić skoczek w dal w fazie lotu by wydłużyć skok? :roll:

pzdr

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 maja 2012, 11:21

Ziomek. pisze:- CO może zrobić skoczek w dal w fazie lotu by wydłużyć skok? :roll:


oczywizm, że... wyostrzyć ;)

ALOHA!

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 maja 2012, 09:57

peg pisze:
Ziomek. pisze:- CO może zrobić skoczek w dal w fazie lotu by wydłużyć skok? :roll:


oczywizm, że... wyostrzyć ;)

ALOHA!


...czyli zaciąć ;) A ja bym w ogóle zaczynał od odpadnięcia

Co do diagramu, gdzieś przepadł mi na starym kompie, PusieK go chyba też kiedyś wrzucał ale mogę się mylić...

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 maja 2012, 10:01

majeranek pisze:Problem dotyczy w zasadzie wybijania się. Przy 50% skoków wykonywanych z latawcem przechodzącym przez zenit wyrywa mnie z kapci... Strapy wydaję mi się, że mam ustawione dobrze, bo jak dam ciaśniej to mam problem założyć deskę na wodzie. Podwijać jakoś palce? Stopami cisnąć na boki, żeby tą deskę utrzymać na nogach?


...zmienić strapy a jak nie pomoże to i pady....albo się przyzwyczaić

majeranek pisze:Od czego zacząć się uczyć? Jaki trick na początek? Ostatnio próbowałem robić "raley" w haku (w większości lądowane na brzuchu, albo bez dechy), ale gdzieś przeczytałem, że nie ma to większego sensu i, że lepiej od zacząć z wypinaniem się z haka. Da się jakoś przyzwyczaić do wypinania z haka? Czy raczej od razu na hura próbować?

Mam nadzieję, że poradzicie coś ;)

Pozdro


Zacznij od prostego skoku przez zenit koniecznie (!)

Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post23 maja 2012, 10:30

przemass pisze:Co do diagramu, gdzieś przepadł mi na starym kompie, PusieK go chyba też kiedyś wrzucał ale mogę się mylić...


chodzi o to?? ;)

Obrazek

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 maja 2012, 11:28

OOOTÓŻ TO :idea:

uwieelbiam ten diagram :D

pzdr

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 maja 2012, 11:50

Taaaa, jedyny błąd merytoryczny o którym kiedyś pisałem to to że nie back2wrapped a back2blind prowadzić powinien do KGB...

W ogóle ten diagram dość archaiczny jest, PKRA ostatnio wrzucała fajnie podzielone triki w podgrupach i pokolei np railey based tricks, kiteloop tricks itd., polecam :wink:

unhooked
Posty: 380
Rejestracja: 04 kwie 2011, 14:40
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 23 razy
 
Post24 maja 2012, 10:58

majeranek pisze:Problem dotyczy w zasadzie wybijania się. Przy 50% skoków wykonywanych z latawcem przechodzącym przez zenit wyrywa mnie z kapci... Strapy wydaję mi się, że mam ustawione dobrze, bo jak dam ciaśniej to mam problem założyć deskę na wodzie. Podwijać jakoś palce? Stopami cisnąć na boki, żeby tą deskę utrzymać na nogach?

Od czego zacząć się uczyć? Jaki trick na początek? Ostatnio próbowałem robić "raley" w haku (w większości lądowane na brzuchu, albo bez dechy), ale gdzieś przeczytałem, że nie ma to większego sensu i, że lepiej od zacząć z wypinaniem się z haka. Da się jakoś przyzwyczaić do wypinania z haka? Czy raczej od razu na hura próbować?

Mam nadzieję, że poradzicie coś ;)
Pozdro

1. Powodem wyrywania z kapci przy skoku przez zenit jest na 99% wina nie sprzetu lecz techniki wykonywania skoku. Popros, zeby ktos Cie nagral lub opisal Twoja postawe podczas wybicia. Prawdopodobnie w chwili wybicia masz pozycje "ninja na kiblu". Czyli podazasz odruchowo w kierunku latawca na ugietych nogach, zostawiajac deche z tylu. Przy dobrej technice mozna spokojnie latac nawet z niedopasowanymi strapami...
2. Railey - najpierw naucz sie w haku, potem bez. Musisz dobrze opanowac moment splywu z wiatrem i gwaltowne ostrzenie na wiatr. W pozycji UH na 99% wyrwie Cie zanim wyostrzysz..
3. Do wypinania sie z haka da sie przyzwyczaic chociazby w taki sposob: zaciagasz depower -> plyniesz -> splywasz lekko z wiatrem i wypinasz sie -> wpinasz sie -> ostrzysz... Robisz to na lewym i prawym halsie, az wyczujesz ze masz ciagle proste plecy i nie tracisz predkosci. Dopiero potem cwiczysz skoki UH.

Awatar użytkownika
majeranek
Posty: 166
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:27
Deska: czarna
Latawiec: czerwony
Lokalizacja: Olesno/Gliwice
Postawił piwka: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 maja 2012, 17:21

Wielkie dzięki za info. Muszę zrobić tak jak mówisz, ktoś mnie nagra i może zobaczę co robię źle ;)

unhooked pisze:
majeranek pisze:Problem dotyczy w zasadzie wybijania się. Przy 50% skoków wykonywanych z latawcem przechodzącym przez zenit wyrywa mnie z kapci... Strapy wydaję mi się, że mam ustawione dobrze, bo jak dam ciaśniej to mam problem założyć deskę na wodzie. Podwijać jakoś palce? Stopami cisnąć na boki, żeby tą deskę utrzymać na nogach?

Od czego zacząć się uczyć? Jaki trick na początek? Ostatnio próbowałem robić "raley" w haku (w większości lądowane na brzuchu, albo bez dechy), ale gdzieś przeczytałem, że nie ma to większego sensu i, że lepiej od zacząć z wypinaniem się z haka. Da się jakoś przyzwyczaić do wypinania z haka? Czy raczej od razu na hura próbować?

Mam nadzieję, że poradzicie coś ;)
Pozdro

1. Powodem wyrywania z kapci przy skoku przez zenit jest na 99% wina nie sprzetu lecz techniki wykonywania skoku. Popros, zeby ktos Cie nagral lub opisal Twoja postawe podczas wybicia. Prawdopodobnie w chwili wybicia masz pozycje "ninja na kiblu". Czyli podazasz odruchowo w kierunku latawca na ugietych nogach, zostawiajac deche z tylu. Przy dobrej technice mozna spokojnie latac nawet z niedopasowanymi strapami...
2. Railey - najpierw naucz sie w haku, potem bez. Musisz dobrze opanowac moment splywu z wiatrem i gwaltowne ostrzenie na wiatr. W pozycji UH na 99% wyrwie Cie zanim wyostrzysz..
3. Do wypinania sie z haka da sie przyzwyczaic chociazby w taki sposob: zaciagasz depower -> plyniesz -> splywasz lekko z wiatrem i wypinasz sie -> wpinasz sie -> ostrzysz... Robisz to na lewym i prawym halsie, az wyczujesz ze masz ciagle proste plecy i nie tracisz predkosci. Dopiero potem cwiczysz skoki UH.

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 maja 2012, 19:50

unhooked pisze: Przy dobrej technice mozna spokojnie latac nawet z niedopasowanymi strapami...



Oczywiście ale zgodzisz się że dużo ciężej się z nimi UCZYĆ ? Z dobrą techniką to można i strapless latać :wink:

Generalnie dobry sprzęt nie przeszkadza. :idea:

Co do techniki skoku wiele zostało już napisane, więc uznałem że opcja szukaj jest wyczerpana ;)

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 cze 2012, 16:35

Trochę odświeżę temat. Z tej tabelki i z jakiegoś posta pisanego jakiś czas temu wynika, że 313 jest dużo trudniejsze od blind judge'a. Czy ktoś mi może wyjaśnić czemu? Tak się składa, że lepszy mam lewy hals, robię railey to SP na lewym, z oczywistych względów przekładam z prawej do lewej. Próbować iść w kierunku 313, czy z jakichś powodów jest on sporo trudniejszy i przestawić się na blind judge'a na prawym halsie przekładając nadal z prawej do lewej? Wydaje mi się, że 313 jest coraz bliżej ale brakuje mi jeszcze zwinności żeby zdążyć przełapać w powietrzu. Co jest "nie tak" z 313?

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2012, 10:35

o chyba wszyscy wyjechani, albo wieje tak, że można pływać cały dzień. A liczyłem na fachową poradę ziomka, przemassa i może kogoś jeszcze :think:

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2012, 21:17

Onzo ja niestety żadnego z tych tricków nie umiem, ale blind judge to jest rotacja 180 stopni, a 313 360 stopni, więc jakby nie patrzeć musisz albo szybciej rotować albo wyżej się wybić.

Ta tabelka jest dziwna swoją drogą, bo co ma railey to surface HP wspólnego z railey kiteloop (jest jeszcze kilka innych wątpliwości, które Przemass wypisał), więc ja bym się tam jakoś mocno nią nie sugerował.

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 cze 2012, 10:51

Tak sobie pomyśłałem nad tym co napisałeś i w ogóle nad tymi trickami i doszedłem do wniosku, że problem z BJ dla mnie wynika z tego, że nie chcę go robić na lewym halsie, a z kolei mam słąby prawy na switchu i nie wyobrażam sobie wypłynięcia go na prawym. Może dlatego wydaje mi się sporo trudniejszym od 313. Z tą tabelką jednak jest coś pop... bo slim, kgb i inne przed 313 to mi się nadal nie widzi. Ale spoko - powieje to się poćwiczy ;) Dzięki za sugestię :)


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

cron