kodi pisze:A co do wybicia na płaskiej wodzie podpowiesz coś żółtodziobowi?
To samo, co na deskorolce, skimie, wakeskate, czyli "cała moc w tylnej nodze".
Jednoczesnie dociskasz tył i uginasz przednia.
Pomaga dobry timing, żeby zrobic to jeszcze idelanie na jakiejś małej "czoppy falce", a jak masz stół, to wtedy wychodzi kto ma dobrą technike i prace nóg
