Wada wzroku a kitesurfing

[ted]

ja mam air2optix 30 dniowe i jeszcze nigdy żadna mi nie wypłynęła ani przy pływaniu, ani przy nurkowaniu.

[Kusy]

Równiez pływam TYLKO w soczewkach (Acuve oasis - Hydraclear Plus)
2tygodniowe (czasami nosze nawet 3 tyg bez żadnego dyskomfortu) i nie wyobrazam sobie innego pływania. W egipcie musiałem wymieniać soczewki na nowe czesciej - ale to jest indywidualna sprawa , ja mam wrazliwe/uczulone oczy i przed każdym założeniem muszę przepłukiwać oczy i nastepnymi kroplami odczulać(tylko w okresie pylenia)
Jedyny przypadek kiedy mi wypłukało 'żelkę' miałem wczoraj na Wakeboardzie po Raily na dużej predkości zanurkowałem głową w wode i niezdażyłem zamknac powiek - intensywne przepłukiwanie

Pozdrawiam;)

[massca]

witam,
jesli ktos pisze ze mu nigdy nie wyplynela soczewka w trakcie plywania w wodzie, to IMO ma po prostu szczescie. sam nosze kontakty od 20 lat i pare razy zdarzylo mi sie pogubic szkla, szczegolnie przy naglym kontakcie z wodą - skoki, fale w oczy, itd.
inna sprawa ze ja mam odruch otwierania oczu w takich sytuacjach ze wzgledu na bezpieczenstwo - po prostu boje sie zanurkowac czy wpasc do wody i zamykac przy tym oczy.
jesli ktos ma podobnie, sugeruje na kajtach uzywanie okularow p-slonce do sportow wodnych - maja gumke chroniacą przed zgubieniem (wymienna z zausznikami) i wkladke miedzy ramką a twarzą, która chroni przez wpadaniem wiekszych ilosci wody do oka. plywackie gogle to to nie są na pewno ale powinny uchronic przez pogubieniem soczewek.
tutaj przyklad : jc optics
http://www.jc-optics.com/index.php?opti ... Itemid=112
Pozdarwiam
m

[Archi]

Mam wadę wzroku: krótkowzrocznośc i na co dzień noszę okulary, jednakże jak wiadomo na wodę nie da się wyjść w okularach. myślałem o szkłach kontaktowych, ale zwykłe szkła podobno nie nadają się specjalnie do wody. Dlatego mam pytanie: czy ma koś jakieś doświadczenie ze szkłami kontaktowymi lub ogólnie jakie macie patenty na radzenie sobie z tym problemem.
Pozdrawiam

witam
ja i moja żona mamy wade wzroku i rozwiązujemy to tak: soczewki kontaktowe jednodniowe plus do tego okulary przeciwsłoneczne SeaSpecs które mają zapezpieczenie taki pasek do ściagnięcia. Okulary nigdy mi nie spadły a zaliczyłem juz wiele mega upadków i nigdy nie zgubiłem soczewek. A jednodniowe dlatego że przy miesięcznych można nabawic się jakiegos uczulenia od słonej wody. Takie rozwiązanie polecam SPRAWDZA SIE mega.

[jas.]

Tez jestem slepy (kolo -4) i nie przeszkadza mi to jakos dramatycznie w plywaniu. W tenisa gra sie ciezko bez szkiel ale np w kosza juz daje rade
W szklach co prawda plywa sie lepiej bo wtedy wiadomo w ktorym miejscu robic zwroty jak laski leza na plazy

[Kobe]

Macie moze jakies sprawdzone okularki godne polecenia na kite?? Tez nosze soczewki i jakies sprawdzone "ochronne słoneczniaki" by sie przydaly.
Massca nie orientujesz sie gdzie mozna dostac u nas te blarki od jc-optics?? Pzdr

[massca]

Massca nie orientujesz sie gdzie mozna dostac u nas te blarki od jc-optics?? Pzdr

Zakładam że "u nas" to jest w Polsce - wówczas nie wiem. Ale widziałem takie w ubiegłym tygodniu w RedSeaZone w Egipcie w biurze bazy sprzedają, gadałem też z kolesiem który w takich pływa i sobie bardzo chwali. Jeśli będe kupował to pewnie zamówie online.

[Archi]

Macie moze jakies sprawdzone okularki godne polecenia na kite?? Tez nosze soczewki i jakies sprawdzone "ochronne s�oneczniaki" by sie przydaly.
Massca nie orientujesz sie gdzie mozna dostac u nas te blarki od jc-optics?? Pzdr

doskonale sprawdzają sie okulary SeaSpecs można je min kupić w Aloha w Rewie cena ok 180 zł

[Kobe]

Dzieki chlopaki za odp. Mysle ze soczewki+"ochronne" okulary przeciwsloneczne to najlepsze wyjscie przynajmniej przy mojej wadzie(-3,75) ...bo nie wyobrazam sobie plywania " na Braille'a "
PZDR.

[BraCuru]

witam,
jesli ktos pisze ze mu nigdy nie wyplynela soczewka w trakcie plywania w wodzie, to IMO ma po prostu szczescie. sam nosze kontakty od 20 lat i pare razy zdarzylo mi sie pogubic szkla, szczegolnie przy naglym kontakcie z wodą - skoki, fale w oczy, itd.
inna sprawa ze ja mam odruch otwierania oczu w takich sytuacjach ze wzgledu na bezpieczenstwo - po prostu boje sie zanurkowac czy wpasc do wody i zamykac przy tym oczy.

Tym którym wypadają soczewki polecam spróbować popływać jedną sesję w goglach narciarskich założonych pod kask.
Wydaje mi się, że dają maksymalne bezpieczeństwo niezgubienia soczewek. Przy pływaniu race na morzu rzecz bardzo przydatna
Warto spróbować a jak przypasuje to trzeba zrobić mały upgrade w goglach czyli małe otwory w spodzie oprawek, aby woda błyskawicznie spływała po nurkowaniu.

phpBB [video]

[zbrochaty]

Tym którym wypadają soczewki polecam spróbować popływać jedną sesję w goglach narciarskich założonych pod kask.
Wydaje mi się, że dają maksymalne bezpieczeństwo niezgubienia soczewek. Przy pływaniu race na morzu rzecz bardzo przydatna
Warto spróbować a jak przypasuje to trzeba zrobić mały upgrade w goglach czyli małe otwory w spodzie oprawek, aby woda błyskawicznie spływała po nurkowaniu.

To rozwiazanie zadziala tylko na bardzo krotkie sesje. Problemem sa zacieki na okularach, ktore b skutecznie ograniczaja widzenie (im bardziej slona woda i wyzsza temperatura powietrza i slonce tym wieksze). O ile plywajac na WS czesto mozesz polozyc pednik, usiasc sobie na desce i przetrzec okulary (np. chusteczka w folii w kieszonce trapezu) to w przypadku kajta moze to byc dosc trudne...
Z mojej praktyki wynika, ze wystarczy w chwili upadku do wody zamknac oczy na chwile, a pod woda juz mozna spokojnie otworzyc.
W ciagu ostatnich prawie 10 lat plywania (na WS) zgubilem szklo tylko 1 raz. Uzywam jednorazowek, ale czesto wiele razy zakladajac przed plywaniem i zdejmujac po. Zero problemow z bakteriami. Warto wtedy pojemnik ze szklami trzymac w lodowce.
Przy codziennym chodzeniu na basen zakladajac jednorazowki na ok 2h mozna uzywac je od 20 do 30x, potem rozpadaja sie mechanicznie (pekaja) albo zaczynaja mocno przeszkadzac, wtedy trzeba wziac nowa pare. Zawsze woze zapasowe w kieszonce trapezu albo mam w samochodzie, ale nigdy nie uzywam zapasu...

Zbrochaty

PS. Widac, ze nie jestes narciarzem Jakbys zalozyl gogle pod kask to by Cie plastikowe klamerki uwieraly, dlatego zaklada sie gogle *na kask*

[BraCuru]

PS. Widac, ze nie jestes narciarzem Jakbys zalozyl gogle pod kask to by Cie plastikowe klamerki uwieraly, dlatego zaklada sie gogle *na kask*

Ooo, przepraszam ale potrafię jeździć na nartach. Byle jak ale wiem jak narciarsko założyć gogle

phpBB [video]

Na wodzie przy mocnej glebie gogle mogą zsunąć się z kasku i potem trzeba walczyć aby je naciągnąć.
Pasek nie musi uwierać. Kwestia jakości gogli.

Na filmiku z goglami pływam coś około 5 godzin i nie zaobserwowałem problemów o jakich napisałeś. Szkła zawsze były czyste i nie parowały wogóle.
Tutaj dokładny opis tamtej sesji:
viewtopic.php?f=1&t=47858

Mając gogle założone pod kask trudno sobie wyobrazić glebę, która wypłukałaby soczewki.
Jak przeczytasz parę postów wcześniej, ktoś pisał, że ma bezwarunkowy odruch i w chwili upadku otwiera oczy. Nawet dobre okulary mogą nie gwarantowac wypłukania w takim przypadku.

[Kristoff]

Oooo będę musiał wypróbować ten patent z goglami. Może da się to rozpropagować jako nowy trend na przyszły rok - zamiast boardshortów.

Bracuru - a co w przypadku np. wyrwania z butów i lądowania twarzą o wodę przy sporej prędkości poziomej - czy gogle nie uszkodzą twarzy?

Do tej pory używałem na wodzie ZAWSZE kontaktów jednodniowych przykrytych okularami przeciwsłonecznymi na pasku. Ponieważ:
-łatwiej patrzyć w niebo (okulary)
-jeśli stracę kontakt, to zerowa strata - i tak pod koniec dnia byłby do wyrzucenia
-nie trzeba pielęgnować soczewki (płyny, pudełeczka, pierdółki...)
-może się zdarzyć, że soczewka kontaktowa po kontakcie z wodą morską/jeziorną stanie się ostoją bakterii infekując przy okazji oko - dlatego warto przemyć oczy po wyjściu z wody i pozbyciu się soczewek. Może to miał na myśli człowiek, który odradzał soczewki?

Co do utraty soczewek w wodzie - raczej nie firma się liczy a to, jak dobrze soczewka przylega - poza wartością korekcji, soczewki mają też promień krzywizny - jeśli jest źle dobrany w stosunku do oka, soczewka będzie albo "uwierać" albo zjeżdżać ze źrenicy przy byle chlapnięciu.

[zbrochaty]

PS. Widac, ze nie jestes narciarzem Jakbys zalozyl gogle pod kask to by Cie plastikowe klamerki uwieraly, dlatego zaklada sie gogle *na kask*

Ooo, przepraszam ale potrafię jeździć na nartach. Byle jak ale wiem jak narciarsko założyć gogle

phpBB [video]

Na wodzie przy mocnej glebie gogle mogą zsunąć się z kasku i potem trzeba walczyć aby je naciągnąć.
Pasek nie musi uwierać. Kwestia jakości gogli.

Na filmiku z goglami pływam coś około 5 godzin i nie zaobserwowałem problemów o jakich napisałeś. Szkła zawsze były czyste i nie parowały wogóle.
Tutaj dokładny opis tamtej sesji:
viewtopic.php?f=1&t=47858

Mając gogle założone pod kask trudno sobie wyobrazić glebę, która wypłukałaby soczewki.
Jak przeczytasz parę postów wcześniej, ktoś pisał, że ma bezwarunkowy odruch i w chwili upadku otwiera oczy. Nawet dobre okulary mogą nie gwarantowac wypłukania w takim przypadku.

Fajne ujecie kamerą z kijków. Wyglada jakbyś na orczyku po stoku jezdzil

Po opisie sesji widac, ze plywaleś szybko w lajtowych warunkach, prawie w ogole nie kapiac sie w wodzie. Zwykli smiertelnicy pewnie by mieli mocno pochlapane okularki. Zresztą przy rufie na WS ludzie kąpią sie czesciej niz przy zwrocie na TT na kajcie (zwykle plywanie lewo-prawo), a poniewaz plywam WS a watek dotyczy KS to sie nie bede wymądrzał

Ja mam prastary odruch bezwarunkowy, ze jak dostaje bryzgą wody po gębie albo wpadam do wody to przymykam oczy, może ci bardziej zaawansowani ewolucyjnie mają inaczej...

Pozdr, Zbrochaty

[BraCuru]

Po opisie sesji widac, ze plywaleś szybko w lajtowych warunkach, prawie w ogole nie kapiac sie w wodzie. Zwykli smiertelnicy pewnie by mieli mocno pochlapane okularki.

Mam w planach zrobić dłuższy filmik z tamtego maratonu. Zobaczysz jak wyglądają mega gleby śmiertelnika przy 50km/h na 13m czyli przy średniej mocy wietrze . Lajtowe warunki to do 9kts. Także zaliczyłem parę porządnych kąpieli i na podstawie własnych doświadczeń polecam spróbować każdemu kto ma problemy z soczewkami lub deska chlapie mu po oczach. Może być to dla kogoś rozwiązaniem problemu jaki miewa w słonej wodzie, której w Bałtyku na szczęście nie mamy. Ciekawy jestem opinii innych.
Offtopic - Materiał autoreklamowy Ciesze się, że podobały Ci się ujęcia z kijków. Jakbyś chciał obejrzeć więcej nart to polecam:
http://www.skiforum.pl/threads/37741-So ... ywie-GoPro

a co w przypadku np. wyrwania z butów i lądowania twarzą o wodę przy sporej prędkości poziomej - czy gogle nie uszkodzą twarzy?

Jak pisałem wcześniej - obiecuję zrobić dłuższy filmik i będzie ABC o glebach w racingu Były też fejsgleby. Brzydota mojej gęby nie uległa po nich pogorszeniu.

Osobiście trochę się dziwię, że pomysł z goglami jest nowyw PL i nkt wcześniej tego nie praktykował. Na pewno bardziej jest to użyteczne niż boardshorty na sucharze i w trapezie siedzącym
Tutaj Bruno w akcji podczas crossingu

phpBB [video]