Jazda w nocy ......

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
Kober
Posty: 44
Rejestracja: 25 maja 2012, 03:53
Deska: Aboards Glider, Z-series
Latawiec: Gin Uru, Zulu, Yeti X19
Lokalizacja: USA NJ
Dostał piwko: 1 raz
 
Post08 paź 2012, 05:35

Postanowilem sie z wami podzielic moim ostatnim przezyciem ....
Ze znajomymi pojechalismy pod namioty na zatoke pare godzin od domu .... niestety wiaterek niedopisal .. i czas minal na piciu piwka ogniskach i kajakach ....
Ostatniej nocy prze wyjadem okolo 1 w nocy byla pelnia ksiezyca i jasno jak diabli ... wiaterek powoli zaczal dawac o sobie znac i oczywiscie glupia gadka jak to by bylo fajnie poszalec w nocy ....
Szybka akcja i znalazlem sie na plazy z 14m Gin Uru pare minut pozniej gotowy na wszystko .....
To bylo niesamowite .... cisza i spokoj .... gladziudka woda i ksiezyc odbiajacy sie od powierzchni .... cos warte przezycia ....
Prawdopodobnie bym sie nieodwazyl na ten czyn gdyby nie wiatr ciagnacy na lad i kumple z kajakiem w pogotowiu ... Niewiem czy to jest normalne ale z checia powtorzyl bym ta akcje ... wrazenia odjazdowe ...
Proba robienia zdjec niezbyt sie udala i mam tylko pare fotek gdy zawracalem przy samym brzegu ....
Kto z was probowal ??? I jak bylo ??? ... a moze to tylko ja popadlem w taki stan zauroczenia jazdy noca ....
Załączniki
IMG_0226.jpg
IMG_0226.jpg (74.55 KiB) Przejrzano 2267 razy
IMG_0223.jpg
IMG_0223.jpg (51.82 KiB) Przejrzano 2267 razy
IMG_0230.jpg
IMG_0230.jpg (60.23 KiB) Przejrzano 2267 razy

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 paź 2012, 08:09

Fajne foty, u nas normalka latem na zatoce :wink:

Awatar użytkownika
Qba-EPP11
Posty: 2191
Rejestracja: 03 mar 2005, 14:25
Deska: Czapla Kite., Moses
Latawiec: RRD, Cabrinha, Airush
Lokalizacja: Dyhrenfurth
Dostał piwko: 15 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 paź 2012, 09:33

Jako że Sybir Matuszka nadchodzi, to polecam takie akcje na SK.
Kilka razy śmigałem w trakcie pełni w zimie. Jest jeszcze jaśniej jak latem, bo śnieg dużo daje.
Jeśli nie było pełni, i zalegały chmury, to czołówka na głowę i cheja.

Awatar użytkownika
don Komorro
Posty: 957
Rejestracja: 27 sie 2007, 15:56
Latawiec: ss fuel
Lokalizacja: Gdańsk "Czarna dupa"
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post08 paź 2012, 15:46

miałem przyjemnośc kilka razy tak pływać :wink: jedyny mankament to utrata deski. pomimo księzyca w pełni i niby swietnej widoczności bardzo trudno było mi odnaleźć dechę która była kilka metrów ode mnie... taka przyjemność może sporo kosztować :cry:

bobek_h
Posty: 1054
Rejestracja: 29 wrz 2006, 17:59
Deska: Xenon LaLuz
Latawiec: North Neo
Lokalizacja: Jastarnia
Postawił piwka: 43 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 paź 2012, 18:54

don Komorro pisze:miałem przyjemnośc kilka razy tak pływać :wink: jedyny mankament to utrata deski. pomimo księzyca w pełni i niby swietnej widoczności bardzo trudno było mi odnaleźć dechę która była kilka metrów ode mnie... taka przyjemność może sporo kosztować :cry:


Dlatego warto pływać w butach wake'owych :D

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 paź 2012, 19:08

"Nie obrażaj nas", przez ponad 10 lat to i pływane było X razy i zawody były rozgrywane kilka razy :idea:
Raz przy cieplutkim pd-wsch poplynałem na Kaper z Małego i jak było juz czarno jak w ... to teściowa nie wytrzymala i wyslala szwagra zeby mnie szukał a ja z kajtem w zenicie wale szota z kumplem, ktory akurat mial bude przy wodzie :)

(ahhh te stare dzieje...)

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 paź 2012, 15:17

W nocy to i nie takie rzeczy sie działy hehe

Awatar użytkownika
Kober
Posty: 44
Rejestracja: 25 maja 2012, 03:53
Deska: Aboards Glider, Z-series
Latawiec: Gin Uru, Zulu, Yeti X19
Lokalizacja: USA NJ
Dostał piwko: 1 raz
 
Post09 paź 2012, 16:25

Spoko .... to znaczy ze nie jest ze mna az tak zle .... Bede musial tu chlopakow troche wyprostowac ..... Problem tylko ze rekinow w nocy niewidac ..... a tego wszyscy siie troche tu boja ... Od strony zatoki najczesciej male tylko ... ale i to swinstwo do zawalu moze cie doprowadzidz ....
Na sniegu juz w nocy jezdzilem .... Foilowy latawiec w srodku z swiatecznymi lampkami ledowymi na baterie ..... Zajobisty efekt... tylko ze mnie policja probowala raz zgarnac bo ktos zadzwonil ze UFO ...

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 paź 2012, 16:36

Podstawowym parametrem w pływaniu po z zmroku jest brak słońca, publiczności
oraz niczym nieskrępowany szot. -W dzień pić nie wypada.
I wiatr jakiś równiejszy. I nikt nie przeszkadza. Czasami tylko Jastarnia z Juratą się pomyli
jak wyłączą światło na molo.:)
Romantycznie.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 10 gości