początki w Wietnamie

[o_o]

hej. potrzebuję opinii na temat: czy Wietnam w lutym to dobre warunki dla osoby początkującej? (mój poziom: zrobione iko2 na helu 2011, potem w 2012: 1raz na helu i kilka dni walki z wiatrem na fuercie; pływanie pod wiatr jest dla mnie nadal wyzwaniem, gubienie deski się zdarza często, na głębokiej wodzie nigdy)
czy ktoś może polecić/odradzić/cokolwiek podpowiedzieć?

[przemass]

Jak najbardziej dobre, na tym poziomie polecalbym Ci jednak wciaz kilka lekcji z instruktorem, oswoisz sie z nowym spotem i bedziesz gotowy na samodzielne proby.

[phronesis]

hej. wybierasz się tam sam czy ze znajomymi?
też myślę nad ta opcją z tym że mam jesczez mnijesze doświadczenie na kite niż Ty

[Rozi]

ja stawiałam absolutnie pierwsze kroki w mui ne i baaaardzo polecam. jak traficie na dobrego instruktora, to nauczycie się duuużo więcej niż gdziekolwiek indziej.

[chrab]

jest tu troche inaczej niz na helu. duzo nacisku stawia sie na bodydragi, bo jednak tutaj jest gleboka woda i dobrze moc po deske doplynac jak sie ja zgubi.
ale jak sie nauczysz tutaj, to bedziesz plywac wszedzie. jak wpadniesz do wietnamu, to zapraszam do KBA do szkolki, to mozemy cos podszkolic po polsku