Nie neguje produktów burton i snowpro tylko nie polecam
jeśli śmigasz poza trasami w puchu masz mega jumpa lądujesz a wiązanie ci strzela;-) to można sie zrazić do wiązań firmy X która miały zapewnić ci bezpieczny powrót do stacji wyciągu i dalsza zabawę a tu padasz ze zmęczenia po taplaniu sie w śniegu.
dzięki za opinie o ride nie wiedziałem ze sie odkręcają.
qrde właśnie nie chciałem być testowym nowych wiązań ale chyba jednak spróbuję.
jesli chodzi o system łychy nie pokazali tego na fotach nie wiem czemu jak kupie " jeśli" wrzucę na forum. Po powrocie z Włoch podzielę się opinią na ich temat;-)
Po odchyleniu łych do tyłu powstaje dzwignia która podnosi paski do góry , można wtedy bez problemy włozyć but. to lepsze rozwiązanie niz flow ponieważ we flowach paski są cały czas w tym samym miejscu.
W momencie zamknięcia łychy paski są dociskane do buta z taka siła jaką wcześniej ustawiłeś na pompkach. w każdym momencie możesz dociągnąć lub popuścić paski. we flowach nie ma nawet pompki na paskach ;(
dobra flow sa ok
jak przetestuje ten system dam znać zapowiada sie obiecująco
a przymierzałem je już były przykręcone do dechy, były mega sztywne jak dla mnie bomba do freeride'u
laczki mam sztywne NItro defiant więc mi pasi na maxa
ps.:
special for logiczny:
nie jestem dealerem K2

;-);)