Ten temat przewija się na KF.com, część szkółek zapowiada w sezonie 06 szkolenie na płaskich latawcach (bow’ach), jak wiadomo operowanie tymi latawcami różni się nieco od klasycznych C – shape kite’ów, zastanawiam się jak to będzie wyglądać na naszym podwórku...
Co zdecydowanie przemawia na korzyść płaskich latawców to bezpieczeństwo (jednak należy pamiętać, że żaden kite nie jest w 100% bezpieczny), ma to chyba podstawowe znaczenie dla kursanta jak i instruktora. Oczywistym jest też, że stosowanie płaskich latawców jest korzystniejsze finansowo dla szkółek (mniej kite’ów). Pojawia się jednak pytanie czy kursant nie straci czegoś z podstawowej wiedzy o kite’ach i czy potem kupując np. klasycznego kite’a będzie w stanie się nim bezpiecznie posługiwać ?? A może omawiając z kursantem rodzaje latawców należy zapytać się o jego preferencje i o ewentualny wybór rodzaju latawca w przyszłości… A może szkolić na bow’ach i klasykach tak żeby kursant poznał obie strony mocy, i sam wybrał co mu bardziej pasuje…
Ciekaw jestem Waszych opinii, zarówno instruktorów jak i kursantów.
Pozdrawiam.
