gredy pisze:Pewnie oszukiwali

Heheh
Urlopu mi już brakuje

Jakiego urlopu, myślałem że na l4 jedziesz cały czas...

. Wyjazd był super, w czwartek od samego rana pływanko do późnych godzin wieczornych, ja na zaciągniętej 10tce, Paweł na 7mce. W piątektak samo, z tym że zacząłem później z powodu bloczkowego, ale też nastukaliśmy po kilkadziesiąt kilometrów. W sobotę wypełźliśmy tylko na chwilkę, było zimno, wiatru mało i nierówny a kierunek skrajnie niekorzystny i generalnie trzeba było odreagować dwa poprzednie dni. Za to w niedzielę dużoszmatkowa supersesja na kartoflisku w Rewie od rana do 14tej. Generalnie zmęczeni ale zajebiście zadowoleni, trzy dni w słońcu(22'C). Na spotach raczej pusto ... no powiedzmy średnio pusto, kilka szkółek się bawiło..
Kto nie był niech żałuje
