Nikt się nie kwapi więc chyba ja muszę naskrobać kilka słów relacji z zawodów SUP na rzece Poprad w Piwnicznej.
Pogoda dopisała wyśmienita i nawet szczęśliwie dzień wcześniej mocno padało więc i wody było pod dostatkiem. Wszystko jak na zamówienie. Rozegrano po 3 spływy/wyścigi kobiet i mężczyzn na dystansie (tak na oko) ok. 4-5 km każdy.
Kobitki oczywiście puściliśmy przodem
(zdjęcia, źródło: Gazeta Krakowska, autor: Jerzy Cebula)



Po przetarciu szlaku przez Dziewczyny ruszyła męska ekipa:




Walka była naprawdę zażarta... szczególnie wśród Kobiet

Faceci też jednak nie odpuszczali. Było z kim walczyć. Po każdym wyścigu wszyscy padali z wycieńczenia na mecie ze świadomością, że jest jeszcze kolejny etap

Z zaplanowanych czterech wyścigów zdołaliśmy rozegrać tylko (lub całe szczęście) trzy
Przechodząc do sedna wyniki Kobiet i mężczyzn wyglądają następująco:
Udało mi się więc załapać na pudło, choć powiem szczerze, że po cichu liczyłem na nr 1. Ale w obliczu faktów, że jedna decha (widoczna nawet na zdjęciach) diametralnie odstawała od standardów

oraz mocnej ekipy kanadyjkarzy z dziwnymi wiosłami i w dziwnej, mało SUP'owej pozycji na desce to i tak sukces
Dziewczyny na podium
Faceci na podium
Reasumując...
Super, że udało się to wszystko sprawnie zorganizować (brawa dla Hotelu Piwniczna, Przemka i sponsorów), tym bardziej, że jednak to były pierwsze tego typu zawody w PL. Wiele jeszcze wg mnie jest na przyszłość do usprawnienia i doprecyzowania (szczególnie odnośnie Regulaminu, sprzętu, pozycji na desce, etc.) ale najważniejsze, że była ekstra zabawa i dobra atmosfera. No i są jakieś doświadczenia na przyszłość.
Goście od kanadyjek wielki szacun. Wiedzą jak padlować i mają moc. Jak się nauczą jeszcze stać na desce i przyjadą na wyścigi SUP Race to pozamiatają wszystkich z czołówki
Osobiście wielkie podziękowania dla Jacka (taty Konia) za pożyczenie swoich boardshortów bo gdyby nie on to musiałbym chyba w gaciach jeansowych startować

Na koniec jeszcze moje życzenie jak takie zawody powinny wyglądać w przyszłości