pięknie popływane na homespocie
pochwalę się, że dziś po raz pierwszy latałem na dwóch latawcach jednocześnie o łącznej powierzchni 26m

moja 14m i 12m Jareckiego.
oczywiście była to akcja ratunkowa! Jareckiemu podczas pompowania uciekł latawiec i turlał się po jeziorze w stronę trzcin i krzaczorów

. ogólnie wyglądało to na koniec ukochanego rebelka 12m
w tym czasie byłem na wodzie i ruszyłem w pogoń za uciekinierem
szkwalisty wiatr nie ułatwiał zadania ale udało mi się złapać go za uzdę 5-tej linki i doprowadziłem go w całości do użytkownika. oczywiście zaliczyłem kilka niebezpiecznych sytuacji typu umoczenie mojego latawca czy "zanurkowanie" 12m podczas płynięcia co skutkowało natychmiastowym hamulcem. ale udało się
najważniejsze, że mimo tych przygód udało nam się fajnie popływać i nawet Jarecki po krótkiej przerwie i zebraniu myśli dołączył do nas!
a jutro mega poprawka! no takie weekendy to ja rozumiem

i to na małych rozmiarach
