Zalew to najlepsza miejscówa, Miedwie się chowa...
Najlepsza jest Trzebież, przynajmniej była do czasu wspomnianej budowy, bo znacznie zmniejszy się ilość miejsca na lądzie (na wodzie miejsca dosyć). Super warunki, bo bardzo stabilny wiatr.
Przy wietrze zachodnim w grę wchodzi też Czarnocin, tylko tam jest daleko od Szczecina (ok. 65 km), słaby dojazd i bardzo mało miejsca na rozłożenie kita i start. Za to wiatr stabilny, w wodzie możesz iść prawie kilometr i ciągle jest do pasa. Idealne do nauki (póki nie zaczniesz ćwiczyć skoki).
Próbowałem też w Stepnicy na plaży miejskiej, ale tam różne pomosty i boje w wodzie pływają, ogólnie słabo
Na północy zalewu można pływać też w Dargobądziu (skręcasz w lewo parę kilometrów przed Międzyzdrojami jadąc ze Szczecina). Jest tam dużo miejsca i malowniczo, ale dziko – zero ludzi
Szaja – napisz gdzie jeszcze da się pływać na zalewie w okolicy Szczecina, czy jest coś powyżej Trzebieży? Podobno latają też w okolicach Nowego Warpna, ale nie wiem jak tam trafić... A na Dąbiu gdzieś pływałeś? Ja próbowałem na Czarnej Łące, ale mało miejsca - zalew znacznie lepszy