Złodziej wchodzi, sprawdza co kto ma, tylko jeszcze musi wyczytać gdzie kto się wybiera i jest pięknie
Zamierzasz udostępnić wszystkie dane do przeglądania?
Broń Boże dane nie będą udostępniane na stronie.
System będzie działał na takiej zasadzie.
Pan X zarejestrował sprzęt i został on ukradziony. Więc Pan X informuje ,że sprzęt został skradziony i kontaktuje się ze mną.
Pan Y chce wypatrzył sobie sprzęt i chce go kupić więc prosi sprzedawce o numery seryjne sprzętu i na stronie wpisuje swoje dane i numer seryjny. Jeśli jest kradziony te dane (Pana Y) lecą do Pana X jak i informują ,że Pan Y sprawdził właśnie kradziony sprzęt. W tej chwili już Pan X,Y muszą wykazać się współpracą i wspólnie znaleść złodzieja.
W tym przypadku dużą kwestią jest zaufanie ale myślę ,że brać kejtowa sobie ufa.
Jest jeszcze sprawa tego czy ktoś kto sprawdza sprzęt poda swoje prawdziwe dane. I nad tym się zastanawiam. Jak to rozwikłać.
Mógłbym sam dawać "pozwolenie" na wysłanie odpowiedzi ale wtedy na sprawdzenie sprzętu trzeba będzie czekac do 24 godzin.
Ogólnie ,żadne imię, nazwisko ogólnie dane osobowe NIE będa dostępne dla zwykłego użytkownika. W jedynym wypadku kiedy ktoś sprawdzi kradziony sprzęt wtedy następuje wymiana danych między Panem X i Y
Jeśli macie jakieś zastrzeżenia co do działania systemu bardzo proszę o uwagi. Napewno się przydadzą.