Born2ball pisze:
Twoje auto w ciągu jednego tygodnia zanieczyszcza środowisko bardziej, niż Jet Surf przez cały swój żywot
Wszystko spoko, ale to już chyba sobie wykluczyliśmy? To dwusuw, który pali na godzinę tyle samo co passat, w dodatku paliwa z olejem w proporcji 50:1. Olej ten częściowo nie spalony trafia do wody, i bardzo słabo z niej odparowuje (w przeciwieństwie do czystej benzyny która rozlana na wodę nie jest dramatem - szybko odparowuje).
A skoro pali tyle samo, to zanieczyszcza tyle samo - bo przecież spalanie w każdym silniku spalinowym, jeżeli chodzi o chemię odbywa się TAK SAMO (paliwo + powietrze = woda + CO2 + ułamek innych pierdół, np. olej z dwusuwa

)
A w jakieś bajki dot. opatentowanego systemu wydechu to nie uwierzę - szczególnie w tak małym sprzęcie, gdzie liczy się każdy centymetr. CO2 trzeba po prostu oddać do środowiska i nie ma tu żadnego patentu z wyjątkiem zamiany niespalonego CO na CO2, co robi każde auto z katalizatorem (jeżeli chodzi o tzw. "carbon footprint"). A katalizator jetsurf ma? Szczerze wątpię - tym bardziej że olej z dwusuwa by go raz-dwa zabił.
Ze strony producenta:
We strive to behave responsibly towards nature and have developed Greentech technology to make Jetsurf one of the cleanest, greenest and most fuel efficient methods of propulsion in the world.
The unique MSR engines are specifically designed for Jetsurf to deliver unparalelled levels of fuel economy and engine efficiency.
The special Greentech technology provides extremely low fuel consumption while adding maximum power to minimise the environmental impact and conserve precious natural resources.
Zwyczajna bujda - nie od dziś wiadomo, że dwusuwy są paliwożerne i znacznie mniej ekonomiczne niż w zasadzie jakikolwiek czterosuw. Ich zaletą jest wysoki stosunek mocy do masy i prostota konstrukcji (brak ruchomych zaworów, rozrządu, itp.) - cechy konieczne w małych albo ultra - wyczynowych urządzeniach (kosiarki ręczne, skutery, piły łańcuchowe, moto-cross czy... jetsurf

)