jacekdaktera@op.pl pisze:Szkoda, ze wybrałes ten termin. Moge jechac z Tomkiem od 15.02.2007
Niestety Jacku ferie w przyszlym roku wypadaja nam zupelnie inaczej

Jezeli chodzi o bilety to sprobuj przez Szwajcarie lub Lizbone TAPem. Licze, ze je zdobedziesz i znowu bedziesz mial ubaw z Końską ekipą

Pozdrowienia od Juniora dla Tomka
Powiedz, w jaki sposób się tam instalujecie?
Kupujemy sam przelot. Lokum na miejscu w pensjonacie, hotelu lub wynajetym domu.
Nie widzialem tam jeszcze namiotow przy spocie. Woda i kibelek dzialaja tylko w ciagu dnia. To nie Prasonisi. Generalnie jak Cie stac na przelot to wydatek 500PLN na lokum nie jest wielka suma.
Jedzenie to tez nie wielki koszt. Praktyka pokazala, ze moja rodzinka preferowala stos owocow na sniadanie, obiadokolacja na spocie i kolacja (późna) w lokalnej knajpie. W ten sposob wydasz 50-70PLN na osobe za dzien. Mozesz gotowac sobie samemu i wowczas to kosztuje nic, zero, nada.
Pozdrawiam[/quote]