Uważam że wszystko to co zostało napisane jest prawdą.
Jednak czy na pewno warto kupować jedną (lub dwie rozłączne) torby?
Dokładnie ten dylemat miałem w zeszłym roku i doszedłem do następujących wniosków:
Do użytku na codziennego wystarcza jedynie pokrowiec na deskę
Latawce mają własne torby z wygodnymi uchwytami. Wygodniej osobne
torby/pokrowce upakować w samochodzie, czy przenieść na spot.
Inaczej rzecz się ma gdy myślimy o transporcie zorganizowanym typu
lotniczego. W tym przypadku torba musi być na tyle duża aby zmieścić w
niej z 2 deski, 3 kite i piankę z trapezem. Torba musi być koniecznie z
kułeczkami i wygodnymi uchwytami (ciężar powoduje że jest ona czesto
ciągnięta po marmurach posadzki portów lotniczych

).
Reasumując:
do transportu samochodowego - tylko pokrowiec na deskę
do transportu samolotowego - duża torba podróżna.
Pozdrawiam
Szwedak