co myslicie o Cabrinha Nitro 10 i 14

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
barzyk123
Posty: 538
Rejestracja: 08 kwie 2007, 00:11
Lokalizacja: Gdańskl
Kontaktowanie:
 
Post11 kwie 2007, 20:59

Witam, zakupilem dwa latawce i mam nadzieje ze mi troche posluza z poczatku na jakis czas. prosil bym o opinie tych latawcow jezeli ktos na takich plywal. 14 jest z kolekcji 2005 kupiony w zeszlym roku w wakacje.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post11 kwie 2007, 21:56

w sumie pływałem na CO2 ale tez z Reconem i powiem Ci ze jezeli sie uczysz to bardzo ci sie przyda gdyż na poczatku nauki kajt jest czesciej w wodzie niz w powietrzu a Reconem (jesli juz go opanujesz) bardzo szybko go postawisz....
tak poza tym Nitro (2005 nie wiem jak 2004) jest kajtem o wysokim AR ale podobno w tym przypadku nie przeszkadza to w nauce....

ogolnie na poczatek dobry wybór chyba ....

aha i koniecznie na poczatku nauki naucz sie robić zrywke aby potem przy prawdziwej sytuacji ratunkowej wiedziec jak to robic....bo w jego przypadku pociagniecie zrywki (recona) wcale moze nie oznaczac utrate mocy jesli jest ciut za dużo

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2007, 00:04

Plywam na Nitro 12m 2005 i nie uwazam zeby Nitro bylo dobrym latawcem do nauki. Trzeba sie poprostu do niego przezwyczaic :) A recona uzywaj tylko wtedy kiedy naprawde czujesz sie zagrozony a wiesz ze z buta wrocisz do brzegu. Sam na wodzie go raczej nie zapniesz a nawet latawiec po zrywce potrafi ciagnac z wiatrem i sie podrywac.

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2007, 00:10

Jurgen pisze:Plywam na Nitro 12m 2005 i nie uwazam zeby Nitro bylo dobrym latawcem do nauki. Trzeba sie poprostu do niego przezwyczaic :) A recona uzywaj tylko wtedy kiedy naprawde czujesz sie zagrozony a wiesz ze z buta wrocisz do brzegu. Sam na wodzie go raczej nie zapniesz a nawet latawiec po zrywce potrafi ciagnac z wiatrem i sie podrywac.


jesli dalej ciagnie nalezy jedna z linek kierunkowych ( bo na tych zostaje) nawinac na bar....co tez nie jest proste bo ciagnie jak cholera i mozna sie nawet pociac.... a nawet nawiniecie jednej linki moze nic nie dac....ale chociaz raz przetestuj jak to działa na płytkiej wodzie przy słabym wietrze...

a co do łatwości nauki...nie wiem pływam na CO2 i jest super stabilny i łatwy a słyszałem że chociaż Nitro jest całkiem innym kajtem o wysokim AR to jednak mozna go polecić równiez początkującym.... nawet mam gdzies tutaj test w gazecie dokładnie tej twojej 12stki Jurgen i polecaja nawet poczatkujacym:):) mysle ze nie bedzie tak źle.... pozdro:)

sławuś
Posty: 430
Rejestracja: 05 wrz 2006, 16:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2007, 19:33

Ej to jak byście chcieli mi wyjaśnić, czemu wszystcy tak chwalą system recon skoro w wielu wypadkach z tego co mówicie nie spełnia zadania bo po odpaleniu sys bezpieczeństwa nadal ciągnie?!

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2007, 19:47

Bo dzieki recon'owi prosto wystartujesz latawiec gdy spadnie do wody. Niestety na wlasnej skorze przekonalem sie ze ciagnie gdy puscisz zrywke a dodatkowo bardzo ciezko zlozyc to wszystko do kupy bedac w wodzie.

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2007, 19:58

zawsze cos za cos..
Ja sie uczylem na Reconie2 i uwazam ze to super patent. No i mozna sobie plywac bez lisza co daje duzy komfort. A co do uzywania systemu to nalezy pamietac, ze robi sie to w sytuacjach awaryjnych a nie przy byle bojazliwej okazji :).

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2007, 22:15

toż to wstaje jak bow....:) ja tam lubie recona a zrywke tylko raz musialem uzyc i wyszedlem z tego tak jak opisałem...

juz kupiles zobaczysz zaczniesz uzywac spodoba sie:)

zreszta pociagniecie zrywki to ostatecznosc... mnie po prostu ciagnelo w jezioro bo było od brzegu (niedobry przykład:) a że jezioro trzecie najwieksze w polsce nie chcialem skonczyc kilka kilometrów dalej.....
tak normalnie to trzyma sie bar do konca:) nie ma tam ze boli:) (moze jednak zły przykład ze mnie:)

:twisted: 8) :oops:

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2007, 22:35

Kumpla ciagnelo w Rewie na zawietrznej wiec pewnie w Jastarni by skonczyl.

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2007, 22:49

Jurgen pisze:Kumpla ciagnelo w Rewie na zawietrznej wiec pewnie w Jastarni by skonczyl.


wlasnie powiedzcie mi jak to jest w Rewie jesli jestes po zawietrznej .....jest jakis grunt zeby sie ratowac czy cus jesli zle skonczysz? czy tam raczej głeboko? jeszcze nie bylem a kusi mnie ta płaska woda przy duzych wiatrach....

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2007, 23:45

Zalezy. Raz plytko raz gleboko. Najlepiej plywac w sezonie jak jest szkolka olbrysia z motorowka. Ratowanie bedzie cie kosztowac 30 zl jak by sie cos stalo. Z tego co znajomi mowili teraz jest plytko po zawietrznej (prawa strona cypla). Ja sie nie odwazylem bez asekuracji.

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2007, 23:58

...
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2007, 09:42 przez Kosek, łącznie zmieniany 1 raz.

sławuś
Posty: 430
Rejestracja: 05 wrz 2006, 16:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post13 kwie 2007, 00:03

Ja tam wole tradycyjnie 5 tą linkę, wstanie niemal tak samo łątwo a jednak jak już się wypinać to nic nie ciągnie.

Co do pływania bez leasha... pierwszy trick unhooked i leasha tak czy siak będziesz musiał założyć;]

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post13 kwie 2007, 00:09

sławuś pisze:Ja tam wole tradycyjnie 5 tą linkę, wstanie niemal tak samo łątwo a jednak jak już się wypinać to nic nie ciągnie.

Co do pływania bez leasha... pierwszy trick unhooked i leasha tak czy siak będziesz musiał założyć;]


obecnie coraz bardziej przekonuje sie do 5tej linki..... po plywaniu na rhino 2006... kiedys bez recona życia nie wyobrazalem sobie:)

sławuś
Posty: 430
Rejestracja: 05 wrz 2006, 16:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post13 kwie 2007, 18:44

Jedyny minus piątej linki to żę jak się przewinie to może rozciąć latawiec.

Niemniej jednak kapitalny patenent ma slingshot, Wave Granade który pozwala w takiej sytuacji odpiąć bezboleśnie 5-tą linkę i latawiec staje się czterolinkowcem, na plaży podłączamy spowrotem i Elo;D


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości