jaki sprzet na 100 kilo

Forum dla początkujących
bober
Posty: 11
Rejestracja: 18 cze 2006, 21:07
Lokalizacja: Lubczyna
 
Post24 cze 2007, 20:03

Witam.Podpowiedzcie prosze jakiego sprzęta musiałbym sobie sprawic zeby fajnie polatac,głownie u nas w kraju.Waże 100 kg plus pianka nasiaknieta woda,ale nie mowcie ze tylko drzwi od stodoly mi pozostały bo sie zalamie.Pozdro.

Awatar użytkownika
Mareck
Posty: 340
Rejestracja: 19 paź 2004, 19:50
Lokalizacja: Józefów [W-wa]
Kontaktowanie:
 
Post24 cze 2007, 20:15

Zestaw w wersji minimalno-rozsądnej: bow 11 i 15, deska 136cm. jak się zmieści w budżecie to jescze duża deska (koło 150cm).

skwarek
Posty: 94
Rejestracja: 30 cze 2006, 11:19
Kontaktowanie:
 
Post24 cze 2007, 21:04

ja warze 90 a w tamtym roku 105 i plywam na bowach 9 i 14 a deske mam 139*46 nobilka ext.Nie plakacz poplywasz-.

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 cze 2007, 21:54

bober pisze:Witam.Podpowiedzcie prosze jakiego sprzęta musiałbym sobie sprawic zeby fajnie polatac,głownie u nas w kraju.Waże 100 kg plus pianka nasiaknieta woda,ale nie mowcie ze tylko drzwi od stodoly mi pozostały bo sie zalamie.Pozdro.



polecam latawiec typu Bow, jako sprzęt zapewniający szybki postęp ,a wszystko w warunkach , najwyzszego mozliwego poziomu bezpieczeństwa,komfortu i przyjaznosci kita , wybierz coś w okolicy 15/16m. unikaj kitów z bloczkami przy barze [ siły na barze w tych rozmiarach potrafia być w tych konstrukcjach potężne ale ma to swoja zaletę : nie musisz juz chodzić na siłownie :wink: - po plywaniu jesteś już tak skatowany :doh: że hantle ani sex nie wchodzą w grę :wink:


Spokojnie,drzwi od stodoly nie sa konieczne :roll: ale deska ok 135/140 najlepiej dość szeroka np na 41/42 do ew 46 :doh: lecz to już naprawdę SPOOORO :roll: choć na takiej szerokiej czujesz się jak na Titanicu w salonie z kominkiem ma ona jednak swoje ograniczenia, ale na początek "tyż" jest ok.

:hand:

Awatar użytkownika
los bizonos
Posty: 438
Rejestracja: 07 wrz 2005, 12:56
Lokalizacja: śląsk, Gliwice
Kontaktowanie:
 
Post26 cze 2007, 11:36

to jestes w mojej kategorii wagowej...ja mam nawet trochę wiecej ale ciii :lol:

moj sprzecik to waroo2006 9 i 14 i deski sky 135/39 i nobile EXT 135/48

pływam na tym zestawie od 12 do 35-38 węzłów

bober
Posty: 11
Rejestracja: 18 cze 2006, 21:07
Lokalizacja: Lubczyna
 
Post26 cze 2007, 20:30

Dziękuje wszystkim,troche mi się rozjasniło na umysle.Jezeli chodzi o latawiec to wiem co i jak ale z wielkoscia deski to nie bardzo.Nie wiem czy lepiej wziąć dłuzszą i szersza niż standard,czy moze tylko szersza wystarczy a dlugosc 135 a nie np.152

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 cze 2007, 21:48

bober pisze:,czy moze tylko szersza wystarczy a dlugosc 135 a nie np.152



dobrze kombinujesz :lol: zdecydowanie lepiej szersza i krótsza niż długa i stosunkowo wąska. powierzchnie slizgową mają zbliżoną , ale manewrowość i poręczność na mniejszej jest zupelnie z innej bajki :!:

airman
Posty: 893
Rejestracja: 01 sty 2004, 21:08
Deska: FLYBOARDS
Latawiec: FLYSURFER
Lokalizacja: ŁÓDZ/ŁEBA
Dostał piwko: 7 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 cze 2007, 12:02

A ja poleciłbym Ci bardzo uniwersalny zestaw przy Twojej wadze: latawiec – Flysurfer PSYCHO3 13 lub SPEED2 12 oraz deska Spleene model Session 141 + ewentualnie druga decha RIP 128 na silne wiatry.
Flysurfery charakteryzują się bardzo dużymi zakresami wiatrowymi http://www.airman.pl/latawce.php?id=6
dlatego wielu kajterów wybiera właśnie kombinacje typu 1 latawiec + 2 deski.
No i w przypadku Flysurfera zima też nie jest bez znaczenia
:D

Awatar użytkownika
zielwandam
Posty: 749
Rejestracja: 19 kwie 2007, 09:02
Lokalizacja: Puck
 
Post27 cze 2007, 20:13

Nie wiedzialem panowie ze jest nas tyle w tej kategori wagowej :D

Bober zapewne zalezy dobor sprzetu od twoich umiejetnosci.
Jesli mozesz to zanim kupisz przetestuj w jakijs szkolce sprzet. No i wiadomo zdecyduj ile kasy chcesz wydac.

Jako ze latawke jak sam mowiles wiesz jaka chcesz, nie bede do zadnej namawial.
Sam mam 105kg, waroo 14 2006 i deske nobile 555 152cm z 2006 roku.

Jak deche kupowalem we wrzesniu to chcialem na poczatku kupic 136 potem jednak bylem sobie samemu wdzieczny ze 152 kupilem bo wielokrotnie patrzylem jak waga lekka smiga a mnie z wody nawet nie wyciaga.

Na silniejsze wiatry nie powiem mniejsza decha by sie przydala szczegolnie w rewie albo na baltyku ale jak mowie kasa stoi na przeszkodzie. Nastepna jaka bym kupil to 136 nobila

Pozdro

Lucas Machowski
Posty: 569
Rejestracja: 13 maja 2007, 22:49
Deska: 5'5''
Latawiec: 6 m Swell
Lokalizacja: Ireland
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 lip 2007, 15:50

znam ludzi o takich kg...uzywaja 16 rhino i decha nobile 666

139/44

wbcjacek
Posty: 20
Rejestracja: 10 lip 2007, 18:29
Lokalizacja: Bristol/Sosnowiec
Kontaktowanie:
 
Post14 lip 2007, 20:48

widze ze wypowiadaja sie tu konkretne osoby ktore cos wiedza wiec skozystam z okazji i zapytam :) ja mam naish'a waze 86 kg mam nadzieje ze to odpowiedni kite dlamnie

Awatar użytkownika
VerteX
Posty: 3
Rejestracja: 07 cze 2009, 21:06
Lokalizacja: Norfolk
Kontaktowanie:
 
Post09 cze 2009, 12:58

Witam

Mam 110kg mięśni ( piwnych) + pianka, i w pewnym sensie przypadkiem nabyłem Flexfoil Strike 2, 17m, jednak po przeczytaniu znacznej części forum zaczynam się obawiać czy to troszkę nie za wiele dla mnie, według paru tabelek i zestawień jest to w sam raz, uzgledniając optymalną prędkość wiatru do 20, ale na początek zaczynam sie chyba po bać ( dzięki niektórym tematom) i wiele dni minie mi na nauce obsługi kita, wcześniej miałem doświadczenie ze Stunt tylko, wiec wiem jaką siłę potrafi wygenerować 1,5m "szmaty", .

Wojt00
Posty: 149
Rejestracja: 08 maja 2009, 23:05
Deska: SU-2
Latawiec: NORTH
Lokalizacja: Elbląg
 
Post20 cze 2009, 15:13

Początkujący również. 96 kg.
Cabrinha switchblade 14 m2. Big foot 135/45. Pierwsze ślizgi i daję radę.
Moja rada (zaszłyszana) nie kupuj na wyrost. Lepiej trochę pomęczyć się na mniejszym niż za chwilę odstawic sprzęt.


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

cron