najciekawsze pytania przechodniów i plażowiczów

Dyskusje nie związane z profilem forum.
__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post24 lip 2007, 09:34

Pytanie to może nie było ale ostry tekst...

Puszczałem PKDsa na brzegu na plaży na Warszowie - kuło mocno i ostre akcje były.

Plaża wielka, miejsca kupa - kto był to wie.

ktoś z dzieckiem mi się rozkłada pod latawcem - to już chyba tradycja - i wbija sobie kije do parawanu

Grzecznie informuję, że przebywanie w okolicach latawca jest niebezpieczne i linki są bardzo ostre itp itd. Mi ciężko było przesunąć się z toną sprzętu...

Na to odpowiedz babki:

Jak mi okaleczysz dziecko to cię do sądu podam i się położyła pod latawcem...

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post24 lip 2007, 11:47

Jak babce w kajaku powiedziałem, że linki od latawca mogą obciąć jej dzieciom palce/ucho lub też uszkodzić szyję to takiego speeda dostała w kajaczku, że więcej jej nie widziałem :)

a u mnie na łączce zdarza się ze małolaty 3-5 lat próbowały łapać za linki nisko przelatującego latawca, ale znalazłem na nich sposób bo dyskusje nie pomagają - ląduję i czekam aż im się znudzi a nudzi im się szybko a jak potem wracają to znowu ląduję i nudzi im się jeszcze szybciej, w końcu patrza tylko z daleka

__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post24 lip 2007, 11:59

masz mocne nerwy :)

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post24 lip 2007, 13:01

__kater__ pisze:masz mocne nerwy :)


muszę mieć - nie chce iść siedzieć za zamordowanie gromadki bahorów zostawianych bez opieki

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 lip 2007, 14:10

kilka dni temu zerwałem się z przyjaciółmi
do Helu
a tam przy fokarium są spoo zdjęcia Półwyspu
z opisami (polecam :idea: )

jest między innymi fotka Półwyspu z "lotu ptaka"
przedstawiająca kempingi od góry, po kolei, itd
stałem "incognito"
a zasłyszałem rozmowę dwóch "fachowców":

- O widzisz, to jet ten Hel właśnie
- Taa, wiem - wiem , ci "kejtowcy" skaczą z jednej strony na drugą, przez las..
- No co Ty?
- Taa, jak mocno wieje, to jeden staje na torach, drugi na drodze, patrzą czy nic nie jedzie i trzeci przeskakuje..
- Eeee, a ile to jest metrów?
- Noo, z 50 bedzie.. [obok jak wół w opisie fotki napisane że Półwysep ma w najwęższym miejscu 200 m szerokości :idea: :wink: ]
- Noo to nieźle skaczą..

w tej chwili słyszę szept za plecami
dwóch panów z wózkami, których wcześniej nie zauważyłem:
- Ty, słyszałeś: "kejtowcy" skaczą przez Półwysep..

....


TAK się właśne rodzą "plotki" , rosną jak "śniegowa kula" :wink:

ile takich "kul" słyszałem, min o sobie :wink: , że aż wstyd powtarzać :wink:




co do innych "zabawnych" story
to siedząc na Półwyspie po pół roku w roku :)
mamy ich opasłe tomy
na bieżąco będą sie przypominać to wrzucę
..i na bieżąco będziemy je też tu słyszeć nowe :D


niedawno, gdy były te bardzo silne wiatru, mające swój smutny finał w Warszawie :(
kilku instruktorów WAKE.PL pływało na maleńkich rozmiarachl
overpower, liszując się etatowo
szkolenia oczywiście wstrzymane - bo nawet 3m pompowańce,
bzyczące jak pszczoły,
z aktywnymi systemami bezpieczeństwa wyciągały z wody
rozsądni nawet 110 kg kursanci siedzieli cierpliwie w bazie,
czekając aż osłabnie i przyglądając się z szacunkiem instruktorom

podchodzi do mnie dziewuszka, na oko 24 lata, 50 kg wagi
i pyta czy może pożyczyć kajta :roll:
pytam mierząc, troche zbity z pantałyku, o umiejętności
(bo a nuż to Gisela Pulido - a ja nie poznaję :wink: )
- Nooo, spoooko, daję radę..
- Ale sprecyzuj?
- No zrobiłam już połowę bodydragów w jednej ze szkółek :shock: :doh: :pray:

..więc to NIE była Gisela :wink:

kilka razy muiałem Jej tłumaczyć, że JEDNAK nie pożyczymy Jej kajta..
nie mogła zrozumieć że "nie chcemy" zarobić

poszła, pomyślała parę minut..
wraca...

- A z instruktora można wziąć na godzinę?

:pray:

...nie , mięsny zamknięty, kiełbasy nie ma :wink:


........


KITE to nie łapanie pcheł - nie ma miejsca na zbytni pośpiech
ani na oszołomowe podejście, typu:
- Bo ja z Rzeszowa aż przyjechałem, na 2 dni tylko, ja MUSZĘ :naughty: popływać...


NIE MUSISZ :idea:

musisz to tylko umrzeć, nietety, każdy musi..

niekoniecznie dziś :idea:



pozdrawiam





BARDZO FAJNY TEMAT W OGÓLE :idea:
na GŁÓWNE z nim :idea:

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 lip 2007, 15:17

Ziomek. pisze: ...nie , mięsny zamknięty, kiełbasy nie ma :wink:


hehehe własnie mi sie to przypomniało chwile temu...

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 lip 2007, 18:49

Smokie pisze:
Ziomek. pisze: ...nie , mięsny zamknięty, kiełbasy nie ma :wink:


hehehe własnie mi sie to przypomniało chwile temu...



dla niewtajemniczonych
: to z kolei text z pazdziernika 2005
kiedy juz WAKE.PL było zwiniete
i tylko otatni weekend pływaliśmy sporą ekipą
instruktorów + przyjaciół na Ekolagunie
(nawet film Borian "skręcił" z tego wydarzenia - który powisiał w sieci ze 3 godziny :wink: )


w każdym razie do Szkoły przychodzi babka z facetem
oboje w wieku .. :roll: dojrzałym
i pyta:

- Można sie tego-tego pouczyć?
- Nie nie można
- Jak nie można - koro tamci pływają?
- Bo szkoła już zamknięta jest
- Jak zamknięta - ak widzę że otwarta - o! (i palcem na drzwi bazy)
- Tak, ale sprzęt szkoeniowy zwieziony, nie ma pianek, kapoków, kasków, motorówki - NIC, pływamy tylko..
- Ale JAK TO!? Ja muszę!
- No nie da się, szkoła zamknięta , zwinięta , nie ma..
- Jak zamknięta, jak widzę przecież??!
- Pani - wchodzi pani do sklepu z mięsem i chce kupić kiełbasę,
a tam NIC - gołe lady, pusto , kiełbasy nie ma - kupi pani?
MIĘSNY ZAMKNIĘTY..




czasem ludziom trza "obrazowo" dość przedstawiać :wink:

__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post24 lip 2007, 19:24

to trzeba było jeszcze im na odchodne powiedzieć
"nie dla psa kiełbasa" :twisted:

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 lip 2007, 13:49

__kater__ pisze:jak ja byłem w Międzyzdrojach to między latawce rozłożyła się rodzinka. Nie było tam wcześniej nikogo poza kiterami. Doszedł nowy rider, zaczął się rozkładać, pompuje nagle tekst zbulwersowanej dwu tonowej baby z tejże rodzinki:

- Panie nie da się ciszej tego pompować? Ludzie tu odpoczywają ...


a dla Ciebie KATER rada:

- nie chcesz babinie przeszkadzać odpoczywać - nie targaj więcej na plażę .....kompresora :idea: :wink:

pozdro

__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post25 lip 2007, 14:27

W Międzyzdrojach to taki beachboy z kompresorkiem kaskę by zrobił... lepszą jak na kukurydzy :)

Awatar użytkownika
Lewik
Posty: 175
Rejestracja: 28 cze 2006, 18:21
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:
 
Post25 lip 2007, 21:11

__kater__ pisze:W Międzyzdrojach to taki beachboy z kompresorkiem kaskę by zrobił... lepszą jak na kukurydzy :)
pomysł na letnią pracę ;)


mnie ostatnio babka zdissowała kiedy podpływałem za blisko brzegu ze jej "to coś " na głowę spadnie

Awatar użytkownika
skowroon
Posty: 20
Rejestracja: 28 maja 2006, 22:08
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:
 
Post26 lip 2007, 20:20

ja do tematu podszedłem troszeczkę inaczej:
rozkładałem latawke w ogrodzie na trawce żeby ją wysuszyć, nagle zza choinki wyskakuje sąsiad i pyta: -a co to jest?
a ja na to odpowiadam: -namiot...

nie mam już siły tłumaczyć, że to lata bez silnika, nie ma masztu itd...

Awatar użytkownika
Fin
Posty: 788
Rejestracja: 05 lip 2004, 18:11
Deska: F1 Trax HRD
Latawiec: Core Riot XR3 12/9/7
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 37 razy
Dostał piwko: 17 razy
 
Post26 lip 2007, 23:08

skowroon pisze:ja do tematu podszedłem troszeczkę inaczej:
rozkładałem latawke w ogrodzie na trawce żeby ją wysuszyć, nagle zza choinki wyskakuje sąsiad i pyta: -a co to jest?
a ja na to odpowiadam: -namiot...

nie mam już siły tłumaczyć, że to lata bez silnika, nie ma masztu itd...


Dobre :!: prawie spadłem z krzesła :lol:

Awatar użytkownika
shefix
Posty: 140
Rejestracja: 17 wrz 2006, 21:58
Kontaktowanie:
 
Post27 lip 2007, 17:46

-drogi ten żagiel ?
-to jest latawiec
-no dobra ale drogi?
a z 1500 zeta za dobrej klasy uzywke w niezłym stanie
...facet odchodzi do zony.....
-no zobacz jaką ma fajną paralotnie :shock:

Awatar użytkownika
shefix
Posty: 140
Rejestracja: 17 wrz 2006, 21:58
Kontaktowanie:
 
Post27 lip 2007, 17:49

pompuje kajta gościu podchodzi i mówi
- a nie wybuchnie
nie wytrzymałem .....
-jak przetne zielony to nie!!!!!


Wróć do „Offtopic”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości