FLYSURFER - PSYCHO III

[trust]

Chciałbym przetestować pulsa, co ty na to Airman?

Kiedy i gdzie moge sie zgłosić, mieszkam w Łodzi.

[airman]

Trust w kazdej chwili mozesz przetestowac Pulse
Dzwoń jak bedziesz mial czas...

[zawodowiec]

Ja ostatnio miałem okazje polatac na psycho.Moj koles co dopierdo zaczyna kupił nowego fsa i nie był wyregulowany 5 linka była za dluga i latawiec wyglądał jak mewa A ja nie chciałem bawic sie przy tych bloczkach bo bałem sie ze cos spierdziele.Wiec skróciłem linke od de-poweru i latwiec juz zachwowywał sie lepiej bo ta 5 linka sie wyluzowała ale stracił moc plywac sie dało ale o skokach mozna było zapomniec... co mozna z tym zrobic ??

[onzo]

Jak piąta linka była za długa to powinna wisieć luźno a nie zaginać krawędź natarcia lub spływu - z Twojego posta wynika sprzeczność, opisz więc dokładniej co masz na myśli.

[yanosik]

Nie chce mi sie drugi raz pisać, więc kopiuję moją opinię z innego topicu:

"...a ja dodam, że ten latawiec pozwolił mi w końcu wejść w pierwsze ślizgi
Jest ogromnie przyjazny i stabilny. Pod palcami praktycznie czujesz, gdzie w górze się znajduje. Lekkie sterowanie i praktycznie niewyczuwalny opór przy zmianie położenia baru
Czułem się jak gdyby połączony w jedną całość z tym latawcem, co pozwoliło mi wreszcie okiełznać jego moc ,zrobić start i wejść w ślizg
Jako począkujący uważam, że jest to latawiec dla kajciarza w każdym stopniu zaawansowania - vide opinie starych wyjadaczy, typu ONZO "

...i bardziej szczegółowe moje odczucia:
-jako początkujący, miewam jeszcze tendencje do przyciągania baru przy wyjściu z wody, co trudne niestety nie jest, bo na barze nie czuje się prawie żadnego oporu, więc w późniejszym okresie będzie to na pewno wielką zaletą
-także praca latawcem w prawo-lewo nie wymaga użycia praktycznie żadnej siły Rzekłbym, można sterować jednym palcem :):)

Od soboty jestem szczęśliwym posiadaczem tego cuda, więc w miarę moich postępów kite'owych, będę opisywał swoje odczucia związane z użytkowaniem Psycho3 :):)

Heeej!!!

[Pawel]

Podsumowując
Mi się podoba.
Nie jestem przekonany czy będę go używał do pływania na fali, raczej będę wolał 9 Nova2.
Ale na płaskim i do ćwiczenia nowych tricków będzie moim numer 1, no i tuba mu nie pęknie
[/b]

Ale po pół roku przetrze się linka depowera . Moim zdaniem to straszna kicha producenta, który stara się być postrzegany jako prymus w jakości wykonania.
Pozdrawiam!
Paweł

[onzo]

Normalnie zużywalny element. Nie ma rzeczy niezniszczalnych. Możesz wymienić na linke stalową ale wtedy bar nie wytrzyma.

[Pawel]

Nie, nienormalne tym bardziej dla firmy o aspiracjach, które wymieniłem wcześniej.
W rocznym Takoonie nie ma śladów zużycia, a wystarczy osłonka na linkę tam gdzie przechodzi przez bar.

[onzo]

to jak postrzegają inni firmę to jedno a jakość wykonania to drugie. z linkadepowera zawsze były u FS problemy i wielokrotnie chcieli ją na cośwymienić, ale Armin zawsze pisał, ze jest to najkorzystniejsze rzowiązanie. Możliwe więc, że przy takiej konstrukcji baru sprawdza sięnajlepiej. Nie znam się na tym jakie siły działają na różne rozwiązania. Na linki z plastikową "owijką" wiele osób narzeka.
Też bym chciał żeby linki się nie zużywały i żeby nie trzeba ich było wymieniać. W swojej kilkuletniej przygodzie z FS nie wymieniłem żadnej ( ) linki a pękła mi tylko jedna. Może za mało pływam. A może to zależy od tego jak się go używa.
Natomiast zdecydowanie linki i bloczki to są elementy, które się zużywają i niszczą i nie ma na to w sumie rady - jedyne co mogę zalecićto woskowanie linek depowera i przy bloczkach oraz sprawdzanie stanu bloczków co jakiś czas.

[yanosik]

...tyz prowda!!! :D:D
Poza tym wydatek na nową linkę w wysokości 9 eur, to chyba nie koniec świata ???

[Pawel]

Nie jest to kwestia pieniędzy, ale dwóch rzeczy:
1. Straconego czasu,
2. Bezpieczeństwa (nie fajnie jak Ci strzeli w trakcie lotu), ale tu punkt dla Fly'a ponieważ linka depowera jest zrobiona z dwóch linek - grubej a w środku cienkiej (a w ostatnich 2 tygodniach dwa razy widziałem strzelające linki depowera w Garbyśkach SB2).

[Kosek]

mi pierdykla linka depowera w northcie...

dzwoniac do importera (VENTO) po czesci dowiedzialem sie ze jedyna opcja
to kupno całego kompletu linek (500zł)

co za kraj co za kraj...

[yanosik]

dzwoniac do importera (VENTO) po czesci dowiedzialem sie ze jedyna opcja
to kupno całego kompletu linek (500zł)

...a poza tym wszyscy zdrowi???

[onzo]

Paweł - zdecydowanie masz tutaj rację - szkoda pływania. Dlatego najlepiej mieć zapasową linkę. I to jak widzisz we wszystkich firmach a nie tylko we FS.
Rozumiem, że dopłynąłeś na "wewnętrznej" lince bez problemu

A z tym northem to rzeczywiście dziwne...

[Kosek]

tzn moze sprostuje dzwonilem jeszcze po srodkowa szara linke...
w nortcie taka jest
bo razem z linka depowera poszla i piata i glowna srodkowa linka

no ale pomimo tego zeby nie mozna bylo konkretnej czesci kupic
to chyba tylko u nas

ps
jak ktos ma jakies czesci do baru northa to tutaj jestem