W Safadze wieczorami kompletnie nie ma gdzie isc, zreszta w ciagu dnia za bardzo tez. Czlowiek jest skazany na watpliwe rozrywki w hotelu. Oczywiscie jesli jedzie ekipa to mozna sie niezle zabawic ale we wlasnym gronie. All inclusive nie polecam (w Egipcie) bo po pierwsze mozna go taniej dokupic na miejscu w hotelu, a po drugie jesli nawet podliczy sie dodatkowe koszta za napoje do posilkow i w ciagu dnia to i tak wychodzi duzo taniej. Jesli chodzi o plywanie to poza hotelem Shams i Intercontinental trzeba wyplywac lodzia pare kilometrow (ale warto!!!) i koszta nie sa duze okolo 5,7€ na dzien w tym jest juz wliczona asekuracja ale chyba bez lunchu jesli sie nie myle.
pozdr