PODEJRZENIE O PRZYWŁASZCZENIE DESKI

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post31 sie 2011, 02:00

DISKORELAKS pisze:Chyba tak, bo ja już na 101 procent wiem że to ta deska i sprawa trafia na policję.


Napisz jak się skończyła ta sprawa - jeśli kradziona to mam nadzieję że wyrwą chwasta, bo na obcięcie prawej dłoni nie ma co liczyć...

P/S fajna terminologia jak na rzekomego właściciela deski: "deske kite surfingowa" ; "Posiada 4 stateczniki i wiązania"...
poza tym deska była wystawiona także wg. googli na gumtree

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:lC21p0CqRqAJ:warszawa.gumtree.pl/c-Sprzedam-sport-rekreacja-Deska-NorthKitesurfing-Gonzales-2010stateczniki-wiazania143-40-5-W0QQAdIdZ308003854+691-791-870&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a&source=www.google.pl

MASTER KITEBOARDING fuu1
Posty: 1885
Rejestracja: 11 sie 2003, 12:53
Deska: Nobile Infinity 5'7
Latawiec: Nobile T 5
Lokalizacja: Gdańsk
Dostał piwko: 23 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 sie 2011, 12:01

Disco a może ktoś z Wawki tam pojedzie ?

Awatar użytkownika
DISKORELAKS
Posty: 887
Rejestracja: 11 maja 2007, 12:44
Deska: DUOTONE PROWAM 5'10
Latawiec: Switch Element 6
Lokalizacja: GDAŃSK
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 sie 2011, 12:18

MASTER KITEBOARDING fuu1 pisze:Disco a może ktoś z Wawki tam pojedzie ?


Wygląda że już chyba nie trzeba.

Dzisiaj po oświadczeniu że sprawa trafi na policję z takiego i takiego tytułu bardzo szybko otrzymaliśmy przeprosiny i prośbę gdzie odesłać deskę :thumb:

Jak deska tylko dojdzie we właściwe ręce sprawa będzie zakończona :D

paralizator
Posty: 730
Rejestracja: 14 wrz 2008, 18:08
Deska: Joke
Latawiec: Razor 13,11,9
Lokalizacja: wAWA
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 16 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 sie 2011, 12:22

KF czytali i sie pewnie spękali :lol: :thumb:

Awatar użytkownika
sasiad
Posty: 399
Rejestracja: 22 cze 2005, 22:52
Deska: SU2
Latawiec: Bananas 7 i 12m2
Lokalizacja: Rewa
Dostał piwko: 2 razy
 
Post31 sie 2011, 18:19

Heh, oby się dobrze skończyło. Widać, że teraz jak sprawą karną i policją nie postraszysz to mało co zrobisz :?
Trzeba było jeszcze jego adres zdobyć, co by potem pogadać na poważnie ze "znalazcą".

gredy
Posty: 1169
Rejestracja: 29 sty 2011, 21:17
Latawiec: Best
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 31 razy
 
Post31 sie 2011, 18:54

[quote="DISKORELAKS"]Witam!
Nie wiem czy znowu mnie admin nie wywali z głównej ale piszę posta w imieniu swojego Szwagra który teraz jest zagranicą.
Tydzień temu pływając w Sobieszewie zgubił deske North Gonzales i niestety poszukiwania deski spełzły na niczym


Patrzcie jacy ludzie przyzwoici są ,piszesz że szwagier zgubił a tu nagle ktoś ci proponuje wysyłkę "znalezionego"sprzętu na własny koszt, pod wskazany adres i nawet znaleźnego nie chce. :lol:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 wrz 2011, 14:31

no tak tylko nie robiąc z tym nic pokazujecie, że nic mu za to nie grozi - gościu następnym razem też zawinie dechę licząc, że tym razem nikt się nie zorientuje....

Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post01 wrz 2011, 14:47

Też średnio mi się podoba takie zakończenie sprawy. Właściciel rzecz jasna cieszy się z odzyskania deski ale ten co się przyczynił do jej "odnalezienia" to albo oszust (ściema, że deska jego a faktycznie znalazł ją gdzieś na półwyspie) albo złodziej (ukradł, z zamiarem paserstwa). W obu wariantach powinien ponieść karę, inaczej będzie przyzwolenie na podobne akcje...

Awatar użytkownika
teoysta
Posty: 618
Rejestracja: 07 sie 2009, 09:35
Deska: jest
Latawiec: też jest, +nawet bar i trapez
Lokalizacja: Świdnica
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 wrz 2011, 15:23

Zbulwersowani Koledzy, doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa może napisać każdy z Was! Ba, nawet KPK nakłada na Was taki obowiązek.

Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post01 wrz 2011, 15:45

teoysta pisze:nawet KPK nakłada na Was taki obowiązek.


Owszem, lecz nie jesteśmy stroną, sprawę ew. powinien pociągnąć zainteresowany...
Ale i tak uważam, że z racji "małej szkodliwości" konsekwencji nie będzie... z resztą teraz i tak stało się to bezprzedmiotowe - deska zwrócona ?
Tak na marginesie, koleś sprzedawał w kwietniu dwa rowery (jeden górski, drugi BMX), ciekawe czy też jego :)

p/s a Ty nie jesteś zbulwersowany ?

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 wrz 2011, 17:21

teoysta pisze:Zbulwersowani Koledzy, doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa może napisać każdy z Was! Ba, nawet KPK nakłada na Was taki obowiązek.


nie będąc stroną w sprawie sprawa zostanie odrzucona na starcie. Jeżeli zgłaszasz podejrzenie przestępstwa/wykroczenia, zgłaszasz ją na policję - wtedy też gdy nie jesteś stroną - nie masz nic do tego. Jedyne rozwiązanie - pisać bezpośrednio do prokuratury, ale trzeba wskazać sprawcę i poszkodowanego - tych danych nie posiadam. Przerabiałem to kilkakrotnie i przy naszym systemie jak się poszkodowany nie ruszy sam to nigdy nic się nie osiągnie.

Awatar użytkownika
DISKORELAKS
Posty: 887
Rejestracja: 11 maja 2007, 12:44
Deska: DUOTONE PROWAM 5'10
Latawiec: Switch Element 6
Lokalizacja: GDAŃSK
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 wrz 2011, 18:05

Deska odzyskana...ale...


Deska była zgubiona w Sobieszewie przy trudnych warunkach wiatrowych, a na mojego Szwagra za trudnych i po tej całej sprawie żałowałem że go namówiłem na to miejsce. Ale chciał spróbował no i decha poszła w morze.

Opływałem kawał wody w poszukiwaniu tej dechy, a potem nachodziliśmy się po plaży w poszukiwaniu deski. Bez skutku. Zostawiliśmy namiary u ratowników, Szwagier nawet druknął ogłoszenia.

Tydzień później deska odnajduje się na allegro. Aukcja z miejsca podejrzana, rozmowy z kolesiem też dziwne, od razu czuć było że nie kuma tematu, zwłaszcza jak padły zapytania o rocznik, gwarancję, numer seryjny - jednym słowem ściema. W ruch szły smsy telefony, aż koleś wysypał się ze stwierdzeniem że jak mu przyślemy numer seryjny i jak się okaże ze to ten, to ja nam odeśle. Tym stwierdzeniem strzelił sobie gola do bramki.

I nagle jak się okazało po smsie z informacją o zawiadomieniu sprawy na policje odzywa się kolesia ojciec, przeprasza za syna i że odeśle deskę z powrotem. Jako że uczciwość popłaca zdecydowaliśmy się zapłacić znaleźne w kwocie 200 pln. I wszystko byłoby ok gdyby nie gnojek dalej zaczął coś mieszać, już chyba po za ojcem i zaczęły się teksty że jeszcze ktoś się zgłosił po deskę, no więc faktura poszła w ruch, i całe szczęście to zatkało kakało, ale koleś jeszcze sobie zażyczył zamiast 200pln - 250! Nie chodzi o kasę, ale o zasadę, deskę odbierała nasza koleżanka z Wawy, dziewczyna jest krewka więc jak wspomniał jeszcze o 50 plnach to się odezwało w niej prawdziwe piekło. Dobrze że deska jest odzyskana, ale niesmak pozostał,..Ojciec tego syna przyznał że deska została odnaleziona w Sobieszewie, trochę dziwi mnie to że pomimo info u ratowników, ogłoszeniach ta deska pojechała sobie do wawki...ale to tylko moje podejrzenia i tego już nikt nie będzie wiedzieć jak było naprawdę z tym gnojkiem. W każdym razie do samego końca zgrywał niezłego cwaniaczka, że ma kupców itd.
Tyle. Temat można zamknąć.

Pozdrawiam.

gredy
Posty: 1169
Rejestracja: 29 sty 2011, 21:17
Latawiec: Best
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 31 razy
 
Post01 wrz 2011, 18:15

Hehe dobry koleś miał kupców na nie swój sprzęt z tego co wiem to nawet jeśli ją znalazł ,to miał obowiązek zgłosić taki fakt na w odpowiednie miejsce.Za takie cwaniactwo jak bym to ja odbierał w ryj by mógł dostać a nie 200pln.W zasadzie to nawet jeśli ją znalazł i nigdzie tego nie zgłosił jest to przywłaszczenie(kradzież).

Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post01 wrz 2011, 18:31

skur...nstwo do kwadratu
ja bym nie darował, zwłaszcza jeśli masz dowód zakupu z numerem seryjnym...

p/s i do tego bezpodstawne wzbogacenie się (po sprzedaży)

Awatar użytkownika
inzynier
Posty: 244
Rejestracja: 26 kwie 2006, 10:51
Lokalizacja: Toruń/Gdynia
Kontaktowanie:
 
Post01 wrz 2011, 20:50

Tak z ciekawości a co z prawem na morzu? Przeciez taka dryfująca deska bądź jacht (opuszczony) należy do tego co znajdzie,wyjątkiem jest umieszczenie informacji''wyszedłem,zaraz wracam'' wtedy takiego obiektu nie można zająć prawnie.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości