BLADE Kites Polska pisze:
Ooooo co za ciekawy pomysł - ale najbardziej dziękuję za ten opis - od czasu gdy pływam na Uni Barze zastanawiałem się dlaczego jakoś tak wygodniej i po wielu godzinach ręce też mniej zmęczone.
KINEZJOLOGIA
to nauka zajmująca się ruchem ludzkiego ciała - w oparciu o jego mechanikę, fizjologię i psychologię. Naukowcy tej dziedziny zaprojektowali wyjątkowy kształt Uni Baru, na końcach lekko wyginający się ku górze a pozostający płaski w środkowej części. Takie ułożenie sprawia, że zwłaszcza w trakcie długich sesji zmęczenie rąk nie jest tak odczuwalne. Dodatkowo rozwiązanie to daje lepszą dźwignię przy gwałtownych skrętach. Z kolei część środkowa pozostaje prosta co świetnie spisuje się do wakestyle'u.
pozdro
Doktor
A z czego oni wykonali tak wygięty bar? taki krzywy odlew? nie ma to wpływu na jego wytrzymałość?
Z tym męczeniem rąk, przedramion może coś być na rzeczy. Ja zauważyłem że przy bardzo długich sesjach pod koniec mam tendencję do prosotwania nadgarstków i trzymania bardziej zewnętrzną częścią dłoni a nie całą, zwłaszcza w zeszłym roku jak borykałem się z bolącym łokciem (niby łokciem tenisisty choć w tenisa nie gram). Często dziwiłem się dlaczego podświadomie trzymam bar na prostym nadgarstku. Wcześniej się nad tym nie zastanawiałem i może krzywy drążek nie ma na to wpływu ale kto wie....