Kitesurfer ratowany przez SAR 14.01.2012

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 14:01

Lepiej niech sie przyzna ten co dzwonił. Chyba że dzwonił któryś z tych asów na główkach portu.

phpBB [video]

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 14:03

Jurgen napisz jak to było bo będzie bajdużenie. Wszystko wypinałeś? Czy jak?

MASTER KITEBOARDING fuu1
Posty: 1885
Rejestracja: 11 sie 2003, 12:53
Deska: Nobile Infinity 5'7
Latawiec: Nobile T 5
Lokalizacja: Gdańsk
Dostał piwko: 23 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 14:05

razor pisze:już nawet popływać w spokoju nie można.


dokładnie ...ale trzeba poczekać na rzetelną relcje bo media jak zwykle wyolbrzymiają lub szukają sensacji.
Ostatnio zmieniony 15 sty 2012, 16:37 przez MASTER KITEBOARDING fuu1, łącznie zmieniany 1 raz.

unhooked
Posty: 380
Rejestracja: 04 kwie 2011, 14:40
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 23 razy
 
Post15 sty 2012, 14:53

Jak na moje oko to jednostka SAR-u sie kompletnie skompromitowala :lol:

Jak ja wyobrazam sytuacje, to Jurgena zapewne porwala kilkumetrowa falka. Nastepna falka dobila latawke i pociagnela pod wode... Wiec nawet jak Jurgen by sie liszowal, to na niewiele by sie zdalo z wiatrem 50kts. Jurgen, dobrze mysle?

A SAR nie doplyneli i pierdola o jakichs farmazonach, bo w pewnym momencie sami mogli potrzebowac pomocy... :doh: Wielka mi akcja ratownicza :lol:

Dobra, Jurgen, lepiej napisz, czy sprzet sie odnalazl i jak daleko go wyrzucilo :hand:

P.S. Ale jednak dobrze, ze wszysto sie dobrze skonczylo!!!

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 15:03

Skompromitować to raczej się nie skompromitowali bo byli w miejscu zdarzenia natychmiast po wezwaniu. Zobaczyli Jurgena na brzegu co też jest nie takie proste w takich warunkach.

Pozostaje cieszyć się, że był to najprawdopodobniej fałszywy alarm i że SAR jest w stanie tak szybko zareagować w takich warunkach.

I wypadało by chyba się wybrać do nich z flaszką .....

A media i tak swoją wersję sprzedadzą....

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 15:11

Niech opadnie ten medialny szum to wam wszystko mniej więcej opisze...

Barosz21
Posty: 528
Rejestracja: 01 gru 2007, 12:15
Deska: SU-2 Warcraft
Latawiec: Zeeko Krush
Lokalizacja: Szczecin/Piła
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 15:15

Smokie pisze:Skompromitować to raczej się nie skompromitowali bo byli w miejscu zdarzenia natychmiast po wezwaniu. Zobaczyli Jurgena na brzegu co też jest nie takie proste w takich warunkach.

Pozostaje cieszyć się, że był to najprawdopodobniej fałszywy alarm i że SAR jest w stanie tak szybko zareagować w takich warunkach.

I wypadało by chyba się wybrać do nich z flaszką .....

A media i tak swoją wersję sprzedadzą....


Dokładnie-nic dodac nic ująć. Chciałbym zobaczyć unhookeda jak płynie łódką po gościa na ks.
Ze swojej strony dodam tylko że miło by było gdyby KS nie wypływali tak daleko w morze że nie wiadomo co sie z nimi dzieje. Tym bardziej przy takim wietrze jaki był na filmiku. Jak ktoś dobrze zauważył taka akcja ratownicza może okazać się zagrożeniem życia dla np jednostki ratunkowej... a nie tylko dla samego ryzykanta.

surfoteka
Posty: 97
Rejestracja: 03 sty 2012, 19:18
Deska: North Gonzales
Latawiec: North Rebel
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 15:42

niektore komentarze sa kompromitujace...
totalny brak zrozumienia problemu

Jurgen (jesli to ty :) szacunek za plywanie wtakich warunkach

sa tacy co w ekstermalnych warunkach daja sobie rade i nie wyobrazaja sobie nie plywac czy odpuszczac, niemnie jednak na zywiol nie ma mocnych,wiec lepiej ze mamy taki profi SAUR,
czesto zyczliwa dusza nie majaca pojecia o tym sporcie bedac na spacerze widzac nawet przejsciowe problemy dzwoni po pomoc i ..bardzo dobrze
Super ze sa sluzby ktore od razu reaguja i wyplywaja na pomoc, zrozumcie oni sa w PRACY i nie robia tego dla frajdy tylko dlatego ze to musza, ryzykuja rowniez swoje zycie i moze sie zdarzyc ze tata z pracy nie wroci....

PAMIETAJMY lepiej niz ratownicy wyplyna 100 razy za duzo niz raz za malo, to jest w naszym wspolnym interesie

szkoda tylko ze komentarze panow z saur sa lekko niescisle, gdyby powiedzieli, dostalismy sygnal, od razu podjelismy akcje ratownicza, kitsurfer w tym czasie doplynal do brzegu, dziekujemy za kazdy taki sygnal od plazowiczow, jestesmy zawsze sprawni i gotowi do podjecia akji ratowniczej itp, to byloby jakos fajniej
ale z drugiej strony jak czytam tu niektore komentarze to na ich miejscu bym sie wk...

pozdrawiam
ROMEK
i jeszcze jedno, bym wolal aby nt wypowiadaly sie osoby ktore choc raz byly na morzu w takich warunkach ( bez wzgledu na to czy na motorowce czy desce)

unhooked
Posty: 380
Rejestracja: 04 kwie 2011, 14:40
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 23 razy
 
Post15 sty 2012, 16:05

Romek, gdyby panowie z SARu powiedzieli tak jak napisales, to ok, nie bylo by problemu. Ich komentarze pozostawiaja wiele do zyczenia, dlatego w mojej opinii sie skompromitowali. Dam sobie uciac reke, ze to nie zwyklli przechodnie dzwonili, tylko ktos z ekipy Jurgena!

Co do samej akcji ratowniczej, to przeciez jej nie bylo... Jednostka z SARu moze to potraktowac jako cwiczenia, ktorych nie zaliczyli. Bo gdyby Jurgen sam sie nie dostal, to by po niego nie doplyneli na czas. W innym wypadku, mogli czekac na plazy w oczekiwaniu na cialo i nie pchac sie do wody.

P.S. Tak, plywalem w takich warunkach na KS, WS, lodce.
P.S. 2. Nic nie mam do SARu, tylko do osob, z tej organizacji, ktore sie wypowiadaja w kompromitujacy sposob.

Wrogu
Posty: 1932
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:40
Deska: do pływania
Latawiec: do latania
Lokalizacja: Gdynia
Dostał piwko: 52 razy
 
Post15 sty 2012, 16:13

Btw SAR nie SAUR... :wink:

http://www.sng.com.pl/

surfoteka
Posty: 97
Rejestracja: 03 sty 2012, 19:18
Deska: North Gonzales
Latawiec: North Rebel
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 16:21

nie pisalem do nikogo personalnie bo nie znam was jeszcze wszystkich, po prostu sprawa jest delikatna i przynajmniej na ogolnodostepnym forum lepiej czasami byc bardziej wstrzemiezliwym w komentarzach...
znam troche osob z tej drugie strony i oczywiscie tam tez nie ma samych aniolkow :)

aha i dla jasnosci to ja tylko na desce i motorowce, a o kicie to wiem jak doradzic przy kupnie pianki czy trapezu, i ostatnimi czasami to przy takich warunkach to chowam sie pod lada w sklepie..
ale obiecuje ze bede sie uczyl o ile zdrowie pozwoli....
Romek

Awatar użytkownika
teoysta
Posty: 618
Rejestracja: 07 sie 2009, 09:35
Deska: jest
Latawiec: też jest, +nawet bar i trapez
Lokalizacja: Świdnica
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 16:25

Smokie pisze:I wypadało by chyba się wybrać do nich z flaszką .....


Nie uważam się za buraka, lubię pomagać i się odwdzięczać ale w przypadku gdy w sprawę zaangażowała się telewizja, sporo nieznajomych z forum wg mnie nie ma co się wychylać.

jonasz
Posty: 118
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:44
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 17:17

BRAWO!!! Nawet teleexpress poinformowal dzisiaj o tym zdarzeniu.

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 803
Rejestracja: 21 paź 2006, 09:08
Deska: Skim
Latawiec: Rebel
Lokalizacja: KiteTurawa
Dostał piwko: 1 raz
 
Post15 sty 2012, 17:29

jonasz pisze:BRAWO!!! Nawet teleexpress poinformowal dzisiaj o tym zdarzeniu.


No przed chwilą było :)
Pokazali kitesurfing w złym świetle i kitesurfera jako nieodpowiedzialną osobę.

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 sty 2012, 17:31

no tak. teraz trzeba będzie ich wszystkich zabić...

;)

Wojtek - opisuj bo nie mogę się doczekać i chyba znów zacznę odwiedzać KF tak często jak podczas eskapady Janka ;)


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości

cron