wenzel pisze:a co to zmienia ?
jedi1 pisze:wenzel pisze:o czy ty piszesz

chyba nie o RPM'e . Restart z wody jest banalnie prosty .Bez problemu nawet na wstecznym biegu jesli masz technikę . Ja w 2011 uczyłem syna 9 lat na tym latawcu i jakoś nie miał problemu a to przecież dziecko nie dorosła osoba radził sobie doskonale .Nawet przez chwilę nie miał problemu z wystartowaniem latawki ( jak wiało )
Miałem na myśli start z wody z deską (stanięcie na deskę), które naprawdę jest dużo łatwiejsze na latawcach przewidzianych dla początkujących, a nie restart latawca

Wenzel, ale o co chodzi? Nie przeczę, że się nie da nauczyć na RPM, owszem da się. Nie przeczę, że są trudniejsze latawce. Ale uważam, że polecania początkującym tego latawca jest trochę nie na miejscu, kiedy mogą sobie kupić ot choćby Rally, który będzie dużo łatwiejszy i starczy typowej osobie na długo.
Jeśli definiujemy początkującego jako osobę, która już coś tam skacze i potrafi przetestować latawiec m.in. w tym względzie, to ok, ale tego nie sprecyzował przemjas.
Dla mnie początkujący to osoba zaraz po kursie, która ćwiczy pływanie pod wiatr i zwroty i chce kupić sprzęt dla siebie.
RPM dla mnie to świetny latawiec dla średnio-zaawansowanych i zaawansowanych, którzy chcą iść dalej do przodu. Tyle ode mnie w temacie.