rozmiary radsails PRO II

Snowkiting - wszystko związane z tą zimową odmianą kitesurfingu.
Tompey
Posty: 25
Rejestracja: 29 paź 2007, 03:09
Lokalizacja: Kraków /Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post30 paź 2007, 03:54

czy radsails PRO II to dobry wybór? jaki rozmiar powinienem wybrać?
zgodnie z tabelą producenta to na moje 80 kg. 5m^2 byłoby w sam raz... ale zastanawia mnie ta tabelka bo z rozmów z różnymi ludzmi wynikało, że powinno być koło 10 m^2.
Obrazek

Pozdrawiam wszystkich
Tomek (gg: 93000249)

Tompey
Posty: 25
Rejestracja: 29 paź 2007, 03:09
Lokalizacja: Kraków /Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post30 paź 2007, 03:59

rozmiarówka wyszła niewidoczna... jasne na białym tle... pierwszy słupek to skala beauforta 2gi to 2m^2 3ci to 3m^2, 4ty 4m^2, 5ty 5m^2, 6ty 6m^2, 7my to 7m^2.

Tompey
Posty: 25
Rejestracja: 29 paź 2007, 03:09
Lokalizacja: Kraków /Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post30 paź 2007, 05:08

znalazlem też latawce PANSH ACE i PANSH BLAZE II na http://www.panshkite.com... tanie bardzo, mogę kupić, tylko nie wiem co... co wybrac? jaką wielkość?

POMOCY!:) gubię się.

Awatar użytkownika
Zimoch
Posty: 367
Rejestracja: 04 gru 2005, 12:25
Lokalizacja: Słupsk
Kontaktowanie:
 
Post30 paź 2007, 06:37

jesli chodzi o radsails to ja przy moich 85kg mam 6metrowa szmate. Latawiec daje rade a przy mocniejszych wiatrach tj tak powyżej 6-7m/s robie sie naprawde ekstremalnie. Skoki spoko jak na komórke bez depowera, a na sniegu spokojnie ciągnie.

10m ? nie ma takiego radsails? taka duża komórka dla ciebie ok ale z depowerem.

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post30 paź 2007, 08:17

jest taki duży radsails ale się nazywe EVo i ma depower.


Trzeba rozróżnić dwie rzeczy latawce bez depowera i latawce z depowerem.

Te pierwsze są naprawdę mocarne tylko ze nie mają kontroli mocy (depowera) i tu przy 5m/s już dobry ciąg zapewnia 5m2 latawiec
Te latawce używane są przeważnie do buggy

Depowerowane szmatki z racji tego, ze można kontrolowac ich moc można zapinac sporo większe na hak trapezu.

Stąd różnica ze 10m z depowerem a 5m bez depowera.

Do deski lepszy latawiec z depowerem - to nie ulegą wątpliwości.

Sam kiedyś smigałem z radkiem 6m2 na deseczce i dawało spokojnie radę. Ostrzyło się tak samo jak wszyscy dookoła. Tylko skoczki marniejsze.

Ale daje radę spokojnie - a czasami nawet lepiej niz depowerowańce :)

enozo
Posty: 753
Rejestracja: 15 lip 2005, 16:46
Lokalizacja: Zewsząd
Kontaktowanie:
 
Post30 paź 2007, 09:19

5m o stałej sile ciągu dobre ale lepsze 10m z depowerem...oczywiście jeżeli chodzi o snowkite....i raczej cos łagodnego odpuszczającego dobrze szkwały.
pozdrowienia


Wróć do „Snowkiting Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość