Fakty i mity ; OZONE 2008

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 lip 2008, 21:44

pojawiło się na kiteforum trochę mitów o OZONE 2008 , więc pomyślałem ,że można by conieco wyjaśnić! :arrow:


Pływamy ekipą na Ozonach od lutego [właśnie wtedy zorganizowalismy „majówkę” Ozone] http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=17788, a podsumowaniem tego półrocznego okresu był nasz 2 tygodniowy, genialny wyjazd na Rodos w końcu czerwca , gdzie ujeżdżaliśmy wszystkie modele i prawie wszystkie wielkości Ozone 08.




Dla mnie w tym roku pewnym odkryciem i zaskoczeniem jest NIEWIARYGODNA SPRAWNOŚĆ EDGE II i to jak bardzo zmienił się jego charakter w stosunku do EDGE 07 !!!! np. : 11stka jest w tej chwili moim największym latawcem :shock: i zapewnia mi jazdę od ok. 11kt z wiekszą deską , a od ok. 12/13kt z dechą 127cm!!! :lol: …[ w zeszłym roku taka rolę pełnił Waroo 13m] , ale jak tylko mogłem przesiadałem się natychmiast na 9tkę, ponieważ 13stka do najszybszych nie należała ! :roll:

Oczywiście na Edge też wolę pływać na 9tce,to jasne :arrow: ale 11stka jest ciągle jeszcze szybkim, przyjemnym i użytecznym kite’m , o b. dużym zakresie…dla większych gości [ pow 80kg]polecam 13stkę!

Niewiele jest latawców na rynku , które w tej wielkości są ciągle dość szybkie, skrętne i mają tak małe siły na barze ; …..więc jeśli ktoś szuka przyjemnego , słabo/średniowiatrowego kite’a z dużym zakresem to 13stka EDGE jest wyjątkowym latawcem wśród sprzętów tej wielkości [ większość 13stek i większych, to : „wolne lokomotywy” i „woły pociągowe”] .

Ci co przesiedli się z innych 13/14stek na Edge II WIEDZĄ O CZYM MOWIĘ


A teraz parę faktów i mitów o OZONE 2008 :

Pokazywało się na kiteforum sporo „ sensacji” ,” rewelacji” , opowieści dziwnej treści i niefajnych rzeczy o nowych Ozonach [,ale także o np.:Slingshotach], niestety PISANYCH GŁÓWNIE PRZEZ KONKURENCJĘ :? [ która w ten niefajny i mało elegancki sposób „ oczyszcza” sobie pole pod sprzedaż „swojego” latawca], a nie przez ZWYKŁYCH UŻYTKOWNIKÓW , którzy w zdecydowanej większości są SUPER ZADOWOLENI z zakupu !!! 8)

Mity o OZONE 2008:

- piszą,że : Ozone 08 słabo wstaje z wody :?: :?: - pierwszy mit !!

nawet najbardziej wysmukły EDGE [ wysoki AR] wstaje z wody bardzo dobrze [ o sporo lepiej niż EDGE 07] , trzeba się tylko nieco przestawić , bo wymaga minimalnie odmiennej techniki niż np. Waroo [ na ,którym pływałem w 2007] , po jednodniowej adaptacji jak dla mnie wstaje łatwiej niż W07 i być może podobnie do W08 :?: , a o SPORT II i LIGHT II nie wspominając [ ten ostatni ma super prosty„automatyczny” waterstart] :P

-piszą, że: OZONE ma kłopot ze stabilnością :?: :?: - kolejny mit!! pływamy grupą o różnych umiejętnościach i w różnych warunkach [ jeziora – paskudny szkwalisty wiatr, RODOS/EGIPT – silny stały wiatr]od pół roku i żadnej „specjalnej niestabilności” nie zauważyliśmy :roll: ??!!

znam bardziej stabilny latawiec od Ozone 2008 , to Ozone 2007 , gdzie ze względu na grubą tubę główną i żebra latawiec był jak skała ?? i co z tego ? jak cierpiały na tym osiągi latawca :? [ w 2007 m.innymi niższe skoki, wolniejszy kite ,większe siły na barze itd..], więc zasada coś za coś jak najbardziej obowiązuje! :idea:

.. i jeszcze jedno : fabryka zaleca POMPOWANIE DO 8 PSI i ZAMYKANIE PLASTIKOWYCH ZACISKÓW na każdej tubie poprzecznej :!: :!: zapobiega to przemieszczaniu się powietrza między tubą główną a bocznymi , zmianami ciśnienia między nimi i wszystkimi niefajnymi rzeczami z tego wynikajacymi :idea: :idea:


-piszą, że : OZONE 08 ma pompki marnej jakości ?? to akurat ,dla odmiany ….FAKT , rzeczywiście jeśli ktoś ma nadmiar POWERA , lub „bardzo spieszy się na wodę” to przy „brutalnym” traktowaniu pompka na długo nie wystarczy , na szczęście chłopcy ozonowcy to zauważyli i od pewnego czasu standardem jest już pompka heavy duty second edition , bardziej odporna na „pieszczoty” brutali, więc od jakiegoś czasu to już MIT :!:


Fakty o OZONE 2008 :

- Pisza ,że OZONE 2008 ma bardzo konkretnę i solidną „windę” :idea: , to FAKT , jest z tym duuuużo lepiej jeśli chodzi o SPORT;a i LIGHT;a niż w 2007 , a dodatkowo EDGE 08 zapewnia potężną/ ponadprzeciętną windę i mega długie szybowanie , to prawdziwy „Mercedesik” wśród latawców szczególnie duże rozmiary 13stka i 11stka chodzą genialnie :arrow: są szybkie i lekkie na barze :) oczywiście także 9tka jest super „dynamitem”


-piszą ,że Ozone ma bardzo wysokie ceny :?: :?: to FAKT ,zdaje sobie sprawę ,że Ozone do najtańszych nie należy, ale z drugiej strony za produkt wysokiej jakości trzeba z reguły nieco więcej zapłacić , poza tym zawsze istnieje możliwość negocjacji [ do , których zawsze zachęcam] , szczególnie przy zakupie dwóch lub więcej latawców , tymbardziej ,że kurs euro „dołuje” więc mam większy margines do negocjowania!!!!!

-piszą ,że Ozone jest dla zaawansowanych :?: :?: to FAKT , ale tylko w przypadku EDGE II, to kite do mega wysokich lotów , SPORT II przeznaczony jest dla bardzo szerokiego grona [ od pierwszych ślizgów do double KL HP onehanded :wink: :wink: ] i LIGHT II fantastyczny, choć trochę niedoceniany [ głównie w Polsce, bo na świecie NR 1 :!: :!: ]

latawiec przeznaczony dla średniozaawansowanych , genialnie łatwy i super przyjazny dla początkujących, ale przede wszystkim dla tych , którzy chcą bardzo szybkich postępów przy nauce tricków; w atmosferze bezpieczeństwa, komfortu i ogólnej przyjazności !!!!!!

-pisza ,że Ozone to prawdopodobnie najlepsze latawce na świecie :?: :?: to oczywiście Mit , przecież każdy lubi co innego :idea: , tak czy inaczej Ozone to sprzęt wysokiej klasy i ścisła światowa czołówka w kategorii Total depower , Bow, SLE , ..to Fakt :!:


..flying high :arrow: i'm lovin it

Obrazek

Obrazek

..ładnie ,ładnie ,Yoga i te sprawy ????
Obrazek


Obrazek


Pedro on the rocks :lol:

Obrazek

Obrazek

.. i na koniec Marek S. : a bez trzymanki umiem też :wink:


Obrazek

PS: podziekowania dla Moni za fotki :notworthy:

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 sie 2008, 12:06

"świetny" marketingowo tekscik :wink:

odpowiadam na "dyskretną" podpinkę pod moją osobę :wink: ,
której -wywołując ją - raczej się spodziewałeś :wink:

zadam wiec ponownie pytanie, które zadawałem już 2-3 miesiące temu:

- A JAKIE WADY OZONÓW :idea: :?:

bo pisanie o "nienajlepszych torbach czy pompkach"
- jako wadzie sprzetu, byleby "jakąś wadę" wymienić - nic nie wnosi :idea:


króko - treściwie:

na razie nasze obawy o potencjalną niestabilność w powietrzu nowych Ozonów
spowodowaną bardzo cienkimi tubami - okazały się ..płonne :idea:
nie zauważyliśmy większych niestabilności :idea:
fakt że nabijamy Ozony NA MAKSA :idea: (po 10 psi :shock: )
nadal nie wiem JAK to sie może odbić na wytrzymałości szwów tub w przyszłości.. :roll:
kolejna sprawa - OGÓLNA WYTRZYMAŁOŚĆ sprzętu Ozone - jest BARDZO DOBRA :idea:
fakt że nie używamy ich tak radykalnie jak Bestów - czyli do szkoleń
wiec zdecydowanie przewodzą w wytrzymałości
gdzie tyły dzierży SS :?

kolejny plus - dla SPORTA :idea:
latawiec dużo bardziej wszechstronny od zeszłorocznego
świetny zwlaszcza w małych rozmiarach :idea: - 7 - 9 m2, 11tka tez bardzo znośna..
nadal genialnie trzyma kształt , nawet przepowerowany :)
świetny do kiteloopów, przy tym wreszcie model 2008 MA "jakąś" windę :)

nie piszesz nic o SPORT'cie - a ten model wyszedł Ozonowi wg wielu osób
dużo lepiej niż Edge w tym sezonie :idea:

ok - teraz nieco z wad, o których na kf nic sie nie doczytasz

"sprawy pompkowo/plecakowe" - pomijam - bo szkoda czasu na pierdoły :wink:

ale:

EDGE '08 ma niestety:
- dużo słabszą windę i noszenie od Edge 07 :cry: - 07 były istnymi paralotniami..
- słabszy dolny zakres od 07 :? - Edge 07 były NIESAMOWITE w tej dziedzinie :shock:
- "dziwię" się :wink: że powyższych 3 cech nie odczuwasz - lub nie chcesz odczuwać
- nadal marną szybkość - nieco lepszą od 07
- ale nadal jest mułem i właśnie "lokomotywą pociągową" :idea:
- wybieranie się z tym kajtem na fale - to nierówna walka z wiatrakami..
-Edge jest bardzo wolnym kajtem, zwlaszcza 13tka odstaje od innych 13tek,
w 2007 przymykalem na to oko - bo za to ciągneła od dołu jak inne 14-15tki
- a nosiła lepiej od niejednej 11tki, ale gdy teraz tych zalet zabrakło - nie ma już czym okupić ślamazarności..
- średnie wstawanie z wody - podobnie jak sport..
- jasne że ja czy Guru nie bedzie miał z tym problemu
- bo my nie bedziemy mieli większego problemu i z postawieniem niedopompowanej Gaastry 2003 w rozmiarze 19,5 :wink:
- ale średniaki o poczatkującycj nie mówiąc - dostrzegają ten mankament dość wyraźnie..
- nadal bardzo nieregularna moc na barze - i brak ciągu przy nawet nieco odpuszczonym barze
..wiele osób przywyczaiło się do tego w Ozonach, i nawet to chwalą,
jednak płynna regulacja mocy poprzez zaciaganie/odpuszczanie baru byłaby wskazana...

skoro już przy barze jesteśmy :?
drąg sterowniczy (bo drążkiem trudno go nazwać :? ) jest ciągle z innej epoki
i nie dziwię się że Guru NIC NIGDZIE o tym nie wspomina :?
kajty z nizszych półek mają dziś bardziej przyjazne bary :idea:

podobnie system olinowania kajtów Ozone
- czyli piąta linka i poprzeczna
które są "tajemnicą" sztywnosci profilu w silnym wietrze
mają POWAŻNE WADY :idea:
komu przepadł Ozone lub przewinął się podczas restartowania z wody
- co jest częste - wie o czym piszę :idea:
na kajtach czterolinkowych nie tylko można dalej pływać
- ale i można je bez trudu "odwinąć" od strony baru
na Ozonach nie jest to łatwe, nawet po wylądowaniu i pomocy drugiej osoby...
NIKT NIGDY NIGDZIE O TYM NIE PISZE :wink:

warto byłoby dodać tych "kilka faktów" do "rzetelnej" recenji..




PS:
tak "bajdełej" - mam do sprzedania
niemal nowe Ozony EDGE 2008 - na których prawie nie pływałem
bo kupiłem je z marszu, bez testów - po moim ulubionym modelu EDGE 2007
ale na tych niemal nie pływałem osobiście - nie spełniły moich oczekiwań po modelu '07
nie mają już tej windy i noszenia a także dolnego zakresu co pierwowzór EDGE 2007 :(
wiec mam je po taniości do oddania
poniżej zdjęcie mojej czerwonej 11m2 EDGE 2008 KOMPLET - 3500 pln
oraz taki sam EDGE 13m2 niebieski :idea: - w cenie 3700 pln :)

Obrazek

pozdrawiam :idea:

spliff
Posty: 76
Rejestracja: 27 lip 2006, 15:00
Lokalizacja: warszawa / puławy
 
Post01 sie 2008, 12:39

Ziomek. pisze:przewinął się podczas restartowania z wody
- co jest częste - wie o czym piszę :idea:
na kajtach czterolinkowych nie tylko można dalej pływać
- ale i można je bez trudu "odwinąć" od strony baru


Wybaczcie off topic.

Było może gdzieś na kiteforum opisane jak "odwinąć" latawiec po stronie baru w latawcu 4-linkowym? Szukałem ale nie znalazłem.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 sie 2008, 12:47

spliff pisze:Było może gdzieś na kiteforum opisane jak "odwinąć" latawiec po stronie baru w latawcu 4-linkowym? Szukałem ale nie znalazłem.


1. lądujesz sobie na wodzie, na skraju okna wiatrowego
( możesz to robić nie lądując latawca
- nie polecam, choć sam tak robię
- ale nie przy silnym wietrze ..)
2. wypinasz leasha - by nie przeszkadzał
3. wypinasz chickenloopa unhook
4. przekladasz bar między linkami środkowymi w kierunku
w którym przewinął się kajt
5. wpinasz sie i jedziesz dalej :)
6. Możesz też pływać z przewiniętymi linkami jeśli to CZTEROLINKOWIEC :idea: ..

wersja MAXI-LIGHT-SOFT-DLA LESZCZY - to samo ,
tylko w punkcie 1. ktoś Ci przytrzymuje kajta na wodzie - np windsurfer lub plażowicz po krótkiej instrukcji za co ma złapać latawiec i jak puścić po robocie.

pozdrawiam

spliff
Posty: 76
Rejestracja: 27 lip 2006, 15:00
Lokalizacja: warszawa / puławy
 
Post01 sie 2008, 12:58

i wszystko jasne. nie wiem jak to się stało, że gdy znalazłem się w takiej sytuacji nie wpadłem na pomysł żeby się unhook od trapezu i odwrócić proces inwertowania :oops:
wielkie dzięki. :hand:
koniec off topiku.

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post01 sie 2008, 13:02

Ziomek. pisze:"
skoro już przy barze jesteśmy :?
drąg sterowniczy (bo drążkiem trudno go nazwać :? ) jest ciągle z innej epoki
i nie dziwię się że Guru NIC NIGDZIE o tym nie wspomina :?
kajty z nizszych półek mają dziś bardziej przyjazne bary :idea:

podobnie system olinowania kajtów Ozone
- czyli piąta linka i poprzeczna
które są "tajemnicą" sztywnosci profilu w silnym wietrze
mają POWAŻNE WADY :idea:
komu przepadł Ozone lub przewinął się podczas restartowania z wody
- co jest częste - wie o czym piszę :idea:
na kajtach czterolinkowych nie tylko można dalej pływać
- ale i można je bez trudu "odwinąć" od strony baru
na Ozonach nie jest to łatwe, nawet po wylądowaniu i pomocy drugiej osoby...
NIKT NIGDY NIGDZIE O TYM NIE PISZE :wink:


pozdrawiam :idea:


Bar to pal liho. 1 raz ktoś napisał coś o 5 lince, która potrafi zepsuć humor :evil: Poza tym przy startowaniu jak linka poprzeczna zahaczy
o tubę gł. to też jest niezła jazda :twisted: . Najczęściej to się zdarza jak osoba startująca latawiec nie mająca do czynienia z ozonami po prostu tego nie widzi a my będąc dwadzieścia kilka metrów dalej też możemy nie zauważyć.
Sam tego kiedyś doświadczyłem na szczęście na wodzi i skończyło się na tym że latawiec spadł do wody luzik. Ale widziałem jak koleś przeleciał orając ładny kawałek plaży i to już nie było wesołe.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 sie 2008, 13:47

Pinio pisze:Bar to pal liho. 1 raz ktoś napisał coś o 5 lince, która potrafi zepsuć humor :evil: ....



no widzisz - skoro riderzy jak Ty,
o poziomie "na luzie skaczący przez Rewę" :idea:
skądinąd zadowoleni z OZONÓW :idea: :hand:
mają UWAGI na ich temat i miewają z nimi problemy - znaczy że "coś jest na rzeczy"..

pozdrawiam

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 sie 2008, 14:14

Piszecie, ze bar w tym roku jest kiepski, a moim zdaniem jest o niebo lepszy niż zeszłoroczny. Może miałem z nimi krótki kontakt, ale na zeszłorocznym bałbym się pływać z wielu powodów. Na tegorocznym moża już pokombinować...

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 sie 2008, 14:34

"Lepszy od zeszłorocznego" - jest. Ale to nie znaczy że Ozone nie ma nad czym pracować na 09. Bo zgodzisz się, że "najlepszy" bar to to nie jest :?

Awatar użytkownika
terranborn
Posty: 660
Rejestracja: 12 cze 2007, 17:31
Lokalizacja: Szczecin
 
Post01 sie 2008, 14:51

Co do "drąga" to prawda :lol: Chyba nikt dłuźszego baru nie robi...
Ci co wcześniej nie widzieli ozonów robią takie oczy :shock:
Co do baru w 2007 roku to miał sporo wad:
- za krótki i za giętki chicken finger (potrafił mi przy pierwszych próbach skoków się sam wypiać przez to, że się spinałem i podciagałem na zaciągniętym barze :lol: ewidentnie moja wina, jednak gdyby nie taki finger to raczej to by się nie działo :roll: )
- linka od trymera lubi się okręcać, więc czasem trzeba się nameczyć aby to ustrojstwo podczas płynięcia odkręcić
- zrywka przy chickenie to po prostu pomyłka!! szydełkowanie jeżeli ktoś wie o czym mówie :lol:

W 2008 z fingerem problemu nie ma a linkę trymerową obciążono jakimiś kuleczkami, dzięki czemu się nie okręca :D
W 2008 usunięto gumową owijkę linki depowera :cry:
A linka wydaje mi się dość ostra i trzymając bar wąskim chwytem można sobie skórę przetrzeć :shock:
Jednak chicken loop i system "zrywki" w tym roku jest genialny :D
po użyciu go, składa się go jedną ręką, nie to co w 2007 (po nieumyślnym zerwaniu zrywki na wodzie raczej ciężko o jej "zresetowanie", co raczej uniemożliwia płynięcie z wpiętym chickenem).
No i nie można zapomnieć o systemie dokującym chickena :D
Po wypięciu nie ma problemów z ponownym wpięciem :)

Co do przewijania się latawca... sama prawda...
2007 przewinął mi się kilkakrotnie po spotkaniu z zimną wodą, na początku przygody z nim... Jednak wynikało to z niedopompowania, teraz 6-7 psi i nie ma problemu :lol: Jednak nadal, piąta linka oraz linka przeciwko inwertowaniu miały zapobiec temu problemowi, jednak tylko przeszadzaja, latawiec się przewija razem z piątą linka :doh: sytuacja naprawdę ciężja do opanowania...
oby nigdy więcej :pray:
Pomimo tych wad, nie przejdę na nic innego :lol:
Chyba, że coś bardziej C :wink:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 sie 2008, 15:27

terranborn pisze:W 2008 usunięto gumową owijkę linki depowera :cry:
A linka wydaje mi się dość ostra i trzymając bar wąskim chwytem można sobie skórę przetrzeć :shock:


I dobrze, że usunęli bo miałem w łapach niejeden bar, który miał pękniętą owijkę przy samy chickenie i wsystko byłoby dobrze, gdyby... bar nie blokował się w pełnej mocy :shock:

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 sie 2008, 20:36

terranborn pisze:
W 2008 z fingerem problemu nie ma a linkę trymerową obciążono jakimiś kuleczkami, dzięki czemu się nie okręca :D
W 2008 usunięto gumową owijkę linki depowera :cry:
A linka wydaje mi się dość ostra i trzymając bar wąskim chwytem można sobie skórę przetrzeć :shock:
Jednak chicken loop i system "zrywki" w tym roku jest genialny :D
po użyciu go, składa się go jedną ręką, nie to co w 2007 (po nieumyślnym zerwaniu zrywki na wodzie raczej ciężko o jej "zresetowanie", co raczej uniemożliwia płynięcie z wpiętym chickenem).
No i nie można zapomnieć o systemie dokującym chickena :D
Po wypięciu nie ma problemów z ponownym wpięciem :)

Co do przewijania się latawca... sama prawda...
2007 przewinął mi się kilkakrotnie po spotkaniu z zimną wodą, na początku przygody z nim... Jednak wynikało to z niedopompowania, teraz 6-7 psi i nie ma problemu :lol: Jednak nadal, piąta linka oraz linka przeciwko inwertowaniu miały zapobiec temu problemowi, jednak tylko przeszadzaja, latawiec się przewija razem z piątą linka :doh: sytuacja naprawdę ciężja do opanowania...
oby nigdy więcej :pray:
Pomimo tych wad, nie przejdę na nic innego :lol:
Chyba, że coś bardziej C :wink:



.. i dokładnie o to chodzi , aby wypowiadali się "zwykli" użytkownicy :thumb: nie obciążeni układami "konkurencyjno" -sponsorsko- towarzyskimi :roll:




.. a wszelką " konkurencję" uprzejmie proszę o nie wrzucanie czarnego marketingu czyli grubej ściemy zabarwionej komercją :? niech każdy robi swoje , a nie wrzuca komuś do ogródka zdechłego kota :? , to tak samo niefajne zachowanie , jak pisanie na KF pod nie swoim nickiem [tylko dlatego ,że się nie ma jaj aby pisać pod swoim :naughty: ] , a jedynie bardziej cwaniacka forma , ale tak samo nieelegancka :?


..sam tego nie robię ,[ bo uważam to za paskudne i nie fair] i tego samego oczekuje od innych :!:


. więc bierzmy przykład z bardziej cywilizowanych krajów , a czarny marketing stanie się tak samo niemodny jak skarpety do sandałów :doh:

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 sie 2008, 20:53

Ziomek. pisze:
na razie nasze obawy o potencjalną niestabilność w powietrzu nowych Ozonów
spowodowaną bardzo cienkimi tubami - okazały się ..płonne :idea:
nie zauważyliśmy większych niestabilności :idea:
fakt że nabijamy Ozony NA MAKSA :idea: (po 10 psi :shock: )
nadal nie wiem JAK to sie może odbić na wytrzymałości szwów tub w przyszłości.. :roll:
kolejna sprawa - OGÓLNA WYTRZYMAŁOŚĆ sprzętu Ozone - jest BARDZO DOBRA :idea:
fakt że nie używamy ich tak radykalnie jak Bestów - czyli do szkoleń
wiec zdecydowanie przewodzą w wytrzymałości
gdzie tyły dzierży SS :?

kolejny plus - dla SPORTA :idea:
latawiec dużo bardziej wszechstronny od zeszłorocznego
świetny zwlaszcza w małych rozmiarach :idea: - 7 - 9 m2, 11tka tez bardzo znośna..
nadal genialnie trzyma kształt , nawet przepowerowany :)
świetny do kiteloopów, przy tym wreszcie model 2008 MA "jakąś" windę :)

nie piszesz nic o SPORT'cie - a ten model wyszedł Ozonowi wg wielu osób
dużo lepiej niż Edge w tym sezonie :idea:
:


.. o Sporcie nic nie piszę , ponieważ już się na ten temat "wypśtykałem" np tu:http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=17816, poza tym jako duże rozmiary [11,13m] ZDECYDOWANIE WOLĘ EDGE :arrow: na moje potrzeby genialne latawce, ale już przy 9tce , a tym bardziej przy 7mce raczej SPORT :!:




:hand:

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 sie 2008, 21:52

Ziomek. pisze:"EDGE '08 ma niestety:
1 -- dużo słabszą windę i noszenie od Edge 07 :cry: - 07 były istnymi paralotniami..
2 -- słabszy dolny zakres od 07 :? - Edge 07 były NIESAMOWITE w tej dziedzinie :shock:
- "dziwię" się :wink: że powyższych 3 cech nie odczuwasz - lub nie chcesz odczuwać
3 -- nadal marną szybkość - nieco lepszą od 07
- ale nadal jest mułem i właśnie "lokomotywą pociągową" :idea:
4 - wybieranie się z tym kajtem na fale - to nierówna walka z wiatrakami..
-Edge jest bardzo wolnym kajtem, zwlaszcza 13tka odstaje od innych 13tek,
w 2007 przymykalem na to oko - bo za to ciągneła od dołu jak inne 14-15tki
- a nosiła lepiej od niejednej 11tki, ale gdy teraz tych zalet zabrakło - nie ma już czym okupić ślamazarności..
5 -- średnie wstawanie z wody - podobnie jak sport..
- jasne że ja czy Guru nie bedzie miał z tym problemu
- bo my nie bedziemy mieli większego problemu i z postawieniem niedopompowanej Gaastry 2003 w rozmiarze 19,5 :wink:
- ale średniaki o poczatkującycj nie mówiąc - dostrzegają ten mankament dość wyraźnie..
6 - nadal bardzo nieregularna moc na barze - i brak ciągu przy nawet nieco odpuszczonym barze
..wiele osób przywyczaiło się do tego w Ozonach, i nawet to chwalą,
jednak płynna regulacja mocy poprzez zaciaganie/odpuszczanie baru byłaby wskazana...

7 -skoro już przy barze jesteśmy :?
drąg sterowniczy (bo drążkiem trudno go nazwać :? ) jest ciągle z innej epoki
i nie dziwię się że Guru NIC NIGDZIE o tym nie wspomina :?
kajty z nizszych półek mają dziś bardziej przyjazne bary :idea:

8 -podobnie system olinowania kajtów Ozone
- czyli piąta linka i poprzeczna
które są "tajemnicą" sztywnosci profilu w silnym wietrze
mają POWAŻNE WADY :idea:
komu przepadł Ozone lub przewinął się podczas restartowania z wody
- co jest częste - wie o czym piszę :idea:
na kajtach czterolinkowych nie tylko można dalej pływać
- ale i można je bez trudu "odwinąć" od strony baru
na Ozonach nie jest to łatwe, nawet po wylądowaniu i pomocy drugiej osoby...
NIKT NIGDY NIGDZIE O TYM NIE PISZE :wink:

warto byłoby dodać tych "kilka faktów" do "rzetelnej" recenji..


:





add 1 i 2 pisałem o tym we wcześniejszej recenzji tu :

http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=17816


faktycznie EDGE ma nieco ograniczona moc , ale m.innymi dzięki temu zyskał na wszechstronności , można to bez problemu nadrobić techniką [ potrzebowałem dwóch dni adaptacji na Rodos , aby skoki z wysokich , staly się bardzo wysokie]

add 3. nie no ziom chyba żartujesz :roll: :?: EDGE II wolny? to jakieś nieporozumienie :shock: :shock: niewiele jest latawców w tej wielkosci tak szybkich i z tak malymi siłami na barze , dla mnie 11stka jest mega szybka, a ludzie przesiadajacy sie z innych 13stek na EDGE 13m są w szoku :shock: i dlugo nie mogą dojść do siebie :idea: [ nawet nie wypada mi sie pytać czy ściagasz tasiemki tylnych linek prawie na max :?: :idea: , :arrow: przy tylnych linkach luźnych latawiec jest nieco wolniejszy i ma lekie opóźnienie reakcji , ale wystarczy sciagnąc taśmy na barze do polowy lub max i "kłopot" znika UWAGA dotyczy tylko EDGE 11 i 13 m

add 4 . 13stka EDGE na fale ? EDGE dedykowany jest raczej do innych zastosowań , wiec to słaby"argument"

ad 5. EDGE średnie wstawanie :?: ok , zgadzam się :roll: choć po krotkiej adaptacji i zobaczeniu co Ci wolno , a co nie ,jest to naprawdę proste i nie boli :wink:

add 6. .no, tu to nawet nie wiem o czym piszesz :?: :?: .. i może nawet nie chcę wiedzieć :wink: :wink: , ok, ok każdy ma jakieś tam przyzwyczajenia i jazdy :wink:

add 7 . wg mnie bar jest ok :!: troche przeginasz :roll: ale przyznaję niewiele jest barów tak przyjaznych jak Besta 07 , bo np w 08 już "spitolili "i przedobrzyli ze stoperem


add 8 . generalnie się z Toba zgadzam :lol: taka jest koncepcja firmy : latawiec jest pieciolinkowy [ piata linka podpiera tube w ielu punktach zapewniajac stabilność i sztywność profilu a kazdych warunkach] wynika z tego wiele dobrych rzeczy , a pewnym kosztem tego jest upierdliwośc obsługi piatej linki [ jak w wiekszosci kitów pieciolinkowych] ,nie jest to w efekcie takie straszne i można sie szybko przestawić i przyzwyczaić [ po przesiadce z waroo na drugi dzień wiedziałem już * o sso chodzi ]


.. na konkretne argumenty zawsze chętnie podyskutuję :lol:


.. ale czarnemu P.R. daję zdecydowany odpór :naughty: ..dont surf wrong way !!!!


.. ani Ty , ani tymbardziej ja nie mamy patentu na nieomylność , nie jesteśmy królami helskiej puszczy :roll: choć czasami można odnieść takie wrażenie :wink: :wink:


..tak czy inaczej Ziomek , myśle ,że mamy tak różne doswiadczenia i potrzeby , że nikt nikogo nie przekona i każdy z nas pozostanie przy swoim zdaniu , rzecz w tym żeby się zachowywać :!: byle jak , ale zachowywać :wink:


..czego sobie i Wam życzę :wave:

RAFAŁ
Posty: 405
Rejestracja: 30 maja 2007, 21:54
Lokalizacja: żyrardów
 
Post02 sie 2008, 01:46

Guru jesteś pierwszą osobą która chwali sobie edga 08 wszyscy do tej
pory tylko narzekali.
Piszesz o wstawaniu z wody- do czołówki bym ozona nie zaliczył.
O szybkości- 13 to chyba za szybka to nie jest,
Piszesz że trzeba zaciągnąć tasiemki przy barze i jest ok- tylko wtedy trzeba
odpuszczać bar żeby nabrał mocy.
Co do piątej linki to jakaś porażka podam ci przykład:
płynie instruktor na morzu spada mu ozonik przewija się przez 5 linkę,
wiatr wieje wzdłuż brzegu kite leży tubą do wody.
Całe szczęście że wiało nie za mocno bo inaczej była by już DZIURA OZONOWA, a tak to ciągło gościa lekko od brzegu bo tak zawinęła się linka.
Jak by to była osoba ucząca się to albo by do dryfowała do Kalingradu albo
w szoku wypieła się z latawca i wtedy mogła by nie dopłynąć do brzegu.
Dobrze że to był instruktor(opanowany), podpłynąłem przełożyłem linką i
dopłynął do brzegu.
I czy to nie jest minus?


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości