
Z podplywaniem do latawca to nie jest tez tak hop siup- problemem sa ..linki.20-25m sznurka miedzy nami a latawcem - czasami skutecznie moze doprowadzic do nerw, szczegolnie gdy sie w niego zaplatamy. Do tego czasami linki mamy przed soba jak i za latawcem- i nie zawsze na wodzie jest szansa na nawiniecie wszystkich na bar.
Co do samego systemu bezpieczenstwa w Waroo ( bar 2006/2007) - warto pomyslec o przedluzeniu "czymś" zrywki.Te 5 cm tasmy w ktore musimy trafic w sytuacji awaryjnej moze okazac sie za mala dlugoscia. Podpatrzylem u Robinm - koncowke w postaci kulki.Niezly patenti wlasnie cos takieg polecam. Zrywka w barze z 2008 roku juz wyglada lepiej(cos w stylu Naisha) -ale nie wiem jak sie sprawuje.