Kto i Kiedy na Fuerte ?

[seaman]

Witam Wszystkich

Jestem na statku i wlasnie przeplywam w okolicach Fuerty.
Niezly rock&roll sie tu rozpetal.
Wiatr srednio 30kt + gusty , kierunek W, falki bardzo zacne.

Paniera - ten wyjazd to rodzinny czy typowo meski wypad?? (sasiad zza plotu pyta)

pzdr
Tomek

[jashaka]

I tak ma być przez tydzień ...

[paniera]

Dzięki wszystkim za info o Fuercie ... postaram się po powrocie dopisać jakieś przydatne detale

Paniera - ten wyjazd to rodzinny czy typowo meski wypad?? (sasiad zza plotu pyta)
pzdr
Tomek

hehe .. cześć sąsiad ... tym razem rodzinny, ale młodego do Dziadków sprzedajemy .. takze nastawiam się na pływanie
może tez zaatakujesz ? jadę 9-16.03.2010 z Berlina .. jak coś to wal na priv

[paniera]

Tak jak pisałem wcześniej, trochę detali po powrocie .. może się komuś przyda
Spoty :
Robiąc w tydzień ca 1000 km zjechałem tylko 3
1. Flag Beach
Najlepiej pływać +/- 2 godz. od wysokiej wody. Na niskiej tez się da, ale trzeba uważać na rafy i skały, najlepiej sie powoli wydragować z 20-30 m od brzegu i wtedy wejść na deskę . Nawet to co wydaje się wyglądać jak piasek na dnie to może być skała i można się trochę pociąć [ tak doradzał mi lokales na spocie]. Pomimo ze na tablicy piszą ze baza ma asekuracje to aktualnie nic takiego nie oferują. Często wieje cross off. Na wysokiej wodzie piękny spocik , robią się przyjemne falki. Pływałem krótko 1 dzień do czasu jak ktoś z bazy zasiał panikę że pojawił się żeglarz portugalski, 3 duże okazy.... po czym większość dała nogę z wody


2. Sotavento
O tym spocie duzo już było na kf napisane. Baza z barem, kibelkiem, leżakami i prysznicem ze słodką wodą. W czasie kiedy ja byłem lagunki były bardzo płytkie, średnio nadawały się do pływania. Asekuracja - za 1 zwózkę kasują 30 eur. Jednego dnia jak wiało 25 kt+ w ciągu 3 godzin widziałem jak podjęli 3 gości. Podobnie jak na Flag często wieje cross off. Pływałem tam tylko 3 dni z tego 2 dni było cross off z wiatrem pow. 25kt, a jednego odkręciło na moment centralnie do brzegu, tyle ze tego dnia było bardzo słabo tj 12-15 kt i to nie długo


3. Cotillo
Jak podjechałem to wiało ca 12 kt , trochę mało żeby zejść na wodę, poza tym nie było nikogo na kajcie tylko surferzy. Miejsce jest piękne i warto je odwiedzić . Lokalni surferzy ostrzegali przed silnym prądem w wodzie i skałami , także spot raczej nie dla początkujących. Nie ma asekuracji. Dojazd na spot po bardzo wyboistej drodze. Miałem wrażenie ze Fabia którą pożyczyłem zaraz zostawi tam podwozie.


Jednego dnia na cały wyjazd nie wiało totalnie nic. W takiej opcji polecam wypożyczyć sobie deskę do surfa – poniżej jeden z lokalesów na plazy ca 4 km na południe od flag



Mieszkałem w Corallejo, Oasis Papagayo, gdyby ktoś potrzebował jakieś info o hotelu to pytajcie
Wyjazd bukowały mi dziewczyny z Cocotours - polecam.

p.s. Stiv, coś na razie widzę ze deko pechowo trafiliście z wiatrem.. życzę żeby Wam sie szybko pozmieniało, od Soboty ma wiać według wf.

[kowalm]

Najlepiej pływać +/- 2 godz. od wysokiej wody tj koło południa. Na niskiej tez się da, ale trzeba uważać na rafy i skały, najlepiej sie powoli wydragować z 20-30 m od brzegu i wtedy wejść na deskę . Nawet to co wydaje się wyglądać jak piasek na dnie to może być skała i można się trochę pociąć [ tak doradzał mi lokales na spocie].

Dodam, że parę skał jest też dalej od brzegu (często widać, że tam ni stąd, ni zowąd się fala załamuje) także trzeba uważać, ogólnie spoko...

To co wydaje się jak piasek chodzi o te taką "rafę w kolorze piasku" jak tak to ja się o tym przekonałem na własnej skórze...

Co do tego wychodzenia na niskim stanie, ja praktykowałem, ze względu na i tak już rozwalone stopy, wejście na deskę w trakcie jak shore break się cofa, siadam, woda mnie podmywa w tym momencie pyk delikatnie kite'm i powolutku slalom między skałami, wg mnie jeśli się wie co robi i zna jako tako te skały to najbezpieczniej dla stóp sposób

Dodam, że na flag beach potrafi się zrobić prawie płasko... taki czop jak na zatoce tylko odstępy po kilka/naście metrów

[stiv amoralny]

nie jest najgorzej, od jutra wieje , a tymczasem na surfie sie nauczyłem juz "prawie" stawać:)

A'propos asekuracji na sotavento, to mielismy okazje raz skorzystac i było free:)

[paniera]

nie jest najgorzej, od jutra wieje , a tymczasem na surfie sie nauczyłem juz "prawie" stawać:)

A'propos asekuracji na sotavento, to mielismy okazje raz skorzystac i było free:)

no to na etapie surfa mamy remis
na szczęście z asekuracji nie korzystałem
jak jesteście ekipą która w miarę ogarnia to koniecznie zobaczcie spot w el cotillo

[Pedros]

duza szansa ze bede niedługo na fuercie - ale w miejscowosci Caleta de fuste hotel barcelo club castillo da rade gdzies tam w okolicy pokajtowac ?

A tak btw - da rade popływac na Minorce - miejscowosc Punta Prima lub Majorce Cala Mandia ??

[robinm]

Raczej wszędzie masz daleko to w połowie wyspy.
Jest tam plaża i wypożyczalnia WS i chyba w golfa możesz pograć.
Najbliższa plaża to Playa Blanca pod lotniskiem (super wave)

[Pedros]

robinm - ale to piszesz o fuercie tak ?

a co z minorką ?

[robinm]

Tak o Fuercie.
Na Minorce nie byłem - zobacz na http://www.kitebeaches.com/kitesurf/reg ... norca.html

[Pedros]

ja to juz za stary jestem na nowoczesna technike - niby cos znalazłem

http://www.kitebeaches.com/loc/menorca_ ... prima.html ale nie wie jak sprawdzic cos wiej na ten temat - czy jest tam jakas baza z asekuracja czy poorstu miejsce dobre na kitowanie ale bez infrastruktury ?

[SWIRUS]

Odświeżając temat... ktoś się wybiera na Fuertę na przełomie kwietnia/maja?
Prawdopodobnie będę w Costa Calma od 27 kwietnia.

Pozdr,

[czareka]

27.4 wracam z fuerte. Jestem od 20.4. Jak ktos tez sie tam pojawi w tym czasie to zapraszam. Bede mial S-2 bambusa ze soba, wiec latwo bedzie mnie mozna poznac

Pozdrawiam

[bellaiza]

Odświeżając temat... ktoś się wybiera na Fuertę na przełomie kwietnia/maja?
Prawdopodobnie będę w Costa Calma od 27 kwietnia.

Od 26.04 do 10.05 jesteśmy (ja i mój facet) w Costa Calma, w hotelu R2 Rio Calma. Po ksywce wnoszę, że się dogadacie )) Czy te "prawdopodobnie" to już jest pewne?
Będziemy chcieli wypożyczyć samochód, więc przyda się ktoś jeszcze, kto się na niego zrzuci.

Może ktoś z Was był na Fuercie w tych dniach i mi powie, czy warto kupować piankę na ten wyjazd? Z tego, co czytam na windguru, to warto.

pzdr
Iza