przemass pisze:
Jednym z częstych problemów samouków jest omijanie "steady pull" czyli podejść do startu przy sterowaniu latawcem tylko po jednej stronie okna wiatrowego ( np godz. 12-15 ) - taki sposób startu wymusza przyjęcie pozycji przy której wyprostowanie przedniej nogi i przeniesienie ciężaru ciała na deskę pozwala na start.
Rozumiem, że chodzi o to, żeby chcąc wystartować na lewo przenieść latawiec na prawo ( godz 12-15) i odwrotnie w drugą stronę.
Czy ma znaczenie, tzn czy bedzie łatwiej początkującemu opanowanie tego manewru poprzez przesuniecie latawca po obwodzie okna wiatrowego, tam zatrzymanie go na 13-14 i stamtad zdecydowane rzucenie go w okno. Czy lepiej kręcić 8ki na górze i kiedy dolatuje do 13-14 wykonać przelot latawca przez okno.
Gdy robiłem samoanalize swoich błędów to wychodzi mi, że najwięcej problemów mam z :
- startując wykonuję za mało zdecydowany manewr wrzucenia latawca w okno wiatrowe (ciągle zdarza mi się zrobić supermena i stąd ta obawa pewnie)
- gdy już wykonam wrzut latawca do okna wiatrowego mam problem z dobraniem siły z jaką zaciągam bar i przez to generuję za mało/ za dużo mocy w nieodpowiednich momentach przez co linki tracą napięcie i latawiec nie chce sie podnieś do zenitu( a przynajmniej nie generuje ciagu i się zatrzymuję) gdzie mogę go znowu wrzucić na dół.
- mam wrażenie , że powyższe wynika też po części z tego, że wylatuję latawcem na granicę okna wiatrowego gdzie już nie ma tyle mocy przez co tracę momentum
- więcej błędów z pozycją ciała i wysuwaniem przedniej( terminologa ze snb

- ciągle mam wrażenie, że mam za luźne strapy w desce chociaż są dość mocno zaciągnięte. Nie wiem jak prosi robią raley, że im deska nie spada.
Poza tym jak już jestem na wodzie to stwierdzam, że zamiast 12 powinienem wziąść 9 albo na odwrót. Gdy już się przepnę to okazuje się zazwyczaj, że jest tylko gorzej.
przemass pisze: Polecam spróbować, może niekoniecznie na tym spocie o którym piszesz...morze...standardowo offshore
to nie najlepszy pomysł na naukę...
W sumie to mam w okolicy kilka plaż do wyboru o różnym położeniu i jak na jednej wieje off shore to na i innej z koleji cross shore. Dlatego sobie chwale zrobienie kursu IKO bo miałem dośc rozbudowany temat warunków pogodowych/ bezpieczeństwa ale to juz offtop.