Jak widzicie zmierzamy donikąd mimo tego, że pomysł wszystkim się podoba
Ja bym proponowałbym się skupić na priorytetach. To pomaga w sytuacjach awaryjnych w jakich się znaleźliśmy

Zróbmy wszystko po kolei.
Musimy ustalić najpierw KATEGORIE na 2011.Bez tego nie ma sensu brnąć dalej i dyskutować np czy Kowalski powinien być w jury czy nie, skoro nie ustaliliśmy ilości członków jury.
Znając kategorie będziemy mogli dobrać skład i ilość jury, które będzie w stanie je ocenić.
Proszę wyjdźcie z założenia, że robimy to dla siebie, z dobrej woli, dla potomnych oraz z szacunku dla pracy, wysiłku, talentu, pomysłu, umiejętności każdego nominowanego a nie w celach skoku na kasę, promocji własnych dzieci czy funfli. Więcej pozytywu plis.
Na koniec moje aktualne propozycje i
czy ktoś ma inne pomysły? Pamiętajcie, że mają to być kitesurfingowe Oskary pozytywnie promujace ludzi, kitesurfing, wartości.
1. Kitesurfer
2. Wydarzenie (zdarzenie okołokitesurfingowe, które przejdzie do historii np. Błękitna Wstęga, pierwsze wspólne zawody WS i KS w randze Mistrzostw Europy, powstanie PSKite, publikacja miesięcznika kitesurfingowego, powstanie szkoły talentów KS, etc.
3. Wyczyn (Baltic crossing, skok przez Hel, potrójny HP, etc.)
4. Zawodnik
5. Zawodniczka
6. Największy postęp (wcale nie musi być to zawodnik! Może to być np kolo który 5 miesięcy temu zrobił pierwsze kroki a teraz jeździ unstrap w bałtyckich sztormach)
7. Fair play
8. Film
9. Zdjęcie
10. Relacja
Jestem przeciwny kategoriom kitebabe i glebie. Obie kategorie nadają się świetnie na konkurs na KF.pl i sam tam umieszczę parę nominacji
Gleby nie promują zbyt dobrze KS a
celem tego konkursu jest pozytywna promocja środowiska. Poza tym znajdzie się jakiś debil co dla Gleby Roku będzie gotowy się dosłownie zabić.
A duże cycki mają niewiele z promocją KS i raczej przypominałoby to wszystkie polskie portale informacyjne gdzie gołą dupą zwieksza się oglądalność (a co to ma wspólnego z jakością to ja nie kumam. Czy ktoś widział laskę w stringach na portalu BBC?

)