PORADY SPRZĘTOWE! JAKI LATAWIEC I DESKA NA POCZĄTEK?

Forum dla początkujących
Wrogu
Posty: 1932
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:40
Deska: do pływania
Latawiec: do latania
Lokalizacja: Gdynia
Dostał piwko: 52 razy
 
Post07 mar 2012, 09:06

No, buty to inna bajka. Jak sie poszuka to za cene strapow +drobne mozna buty dorwac :wink: A wiekszosc butow faktycznie kosztuje spoooro (prawie tyle co decha ;) ).

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 mar 2012, 17:11

Ziomek. pisze:
Barosz21 pisze:A dlaczego buty? póki nie latałem to Ci nie odpowiem ale chyba pomagają przy katowaniu krawędzi i obrotach, czy są tylko potrzebne przy przeszkodoach a ja się mylę?.



moje skromne zdanie , a "miszczem wiązań" na pewno nie jestem :hand: w tym temacie jest takie, że ..UTRUDNIAJĄ a nie pomagają :hand:
może to kwestia przyzwyczajenia do strapów - ale KAŻDY trik w butach jest dla mnie trudniejszy i ..cieszy dużo bardziej :D
możliwość wykopania deski czy to przy skoku, czy na przeszkodach jednak daje poczucie bezpieczeństwa..



Ja się akurat nie zgodzę że utrudniają ;) Po pierwsze, jak do wszystkiego bardziej być może zaawansowanego, trzeba się przyzwyczaić - tak jak do latawców C shape, pływania strapless na surfboardzie, pływania na skimie itd...Tak samo jest z pływaniem w butach, kilka( naście ) sesji i generalnie wychodzi to co i w strapach, a przyjemność i satysfakcja - dokładnie tak jak pisze Ziomek, dużo większa :wink:

Obrazek


Na plus butów na pewno przede wszystkim - moc wybicia i miękkość lądowania. Po prostu na normalnej desce 134 twintip w strapach nie jesteśmy w stanie zaciąć tak mocno jak na desce 140 w butach które dodatkowo działają jak dźwignia. Do tego super trzymanie kostki i wielki pad pod stopą - najmilsze lądowania ;) NIestety, z pływaniem w butach łączą się też minusy - utrudnione pływanie po chopie, gorszy "dół" zestawu, no i niestety kontuzyjność - deska po upadku do wody potrafi "przytrzymać" - a siła przenosi się na kolana, barki... :!:


Wydaje mi się że dla przeciętnego ambitnego ridera, fajnie jest mieć dwie deski - typowego tt pod strapy i deskę wakestylową pod wyciąg i na kite. Jedynym minusem takiego zestawu jest to, że deski wakestyle robione pod kite są po prostu delikatniejsze i większe obciążenia ( motorówka, duży wyciąg ) po prostu je niszczą. Dlatego pisałem kiedyś że system 2-0 pod kite w zupełności wystarcza. :idea: ( nie trzeba kupować 3ciej - wake'owej ;)).Na pewno również do nauki s-bendów czy w ogóle podstawowych trików uh nie potrzebujesz butów - na początek łatwiej będzie w strapach/ Dla zainteresowanych pływaniem w butach ( lub strapless ;)) polecam www.kitescoop.com
:idea: :)

Ja osobiście mam 2 deski - do tej pory jeśli chodzi o dechy pod buty na kite były to najpierw typowe deski kite które się do tego niestety nie nadawały najlepiej. Profanity jest bardzo spoko - chociaż moim zdaniem ma ciut za grubą krawędź i mogłaby być twardsza - nie wiem jak 2012. Na pewno rozmiary bardzo OK, kolory jak kto woli :wink: . Od tego sezonu, jak tylko będzie to możliwe, będziemy testować dechy wakestyle 77 zrobione specjalnie pod buty i pływanie na kite. Super rozwiązaniem na spot ze stałym, równym wiatrem jest używanie butów powiedzmy na rozgrzewkę - pierwsze pół h mocne railey i inne podstawowe triki uh. Potem strapy i można samemu ocenić co kto lubi :D ;). Do pływania w Pl nieczęsto zdarzają się naprawdę dobre dobre warunki pod buty natomiast wschodzik w czerwcu jak wrzuciłem na zdjęciach obok hmmm 8) :D :D


Obrazek

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 mar 2012, 17:48

przemass pisze:

Ja się akurat nie zgodzę że utrudniają ;) ..



przemass pisze:...Na pewno również do nauki s-bendów czy w ogóle podstawowych trików uh nie potrzebujesz butów - na początek łatwiej będzie w strapach..


..ekhm? :think:

nie do końca rozumiem w końcu ..

jak dla mnie - jak się UCZĘ :idea: czegoś - spoooroo glebię, lubię mieć możliwość ewentualnego wykopania deski a także PODEJŚCIA spowrotem, postawienia latawca, pozbierania się itd ..NA NOGACH WŁASNYCH opartych na dnie ..nie w wiązaniach..
fakt - że deska wake z wiązaniami jest sporo cięższa i daje też dużo większą akcję-reakcję (przeciązenie/OD-ciążenie) -> super uczucie, może być pomocne PÓŹNIEJ :idea: jak się już je POTRAFI :idea: wykorzystać.. (wiecej czasu "na luźno" )
(SPORO podobieństw jest w wiązaniach do snowkite :idea: - też unieruchomione na stałe nogi i cięęężki zestaw.. kto próbował choćby raily czy sbenda na śniegu wie o czym mówię..)

..w każdym razie - to "nie do końca" :wink: odpowiedni topik :hand:

pzdr

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 mar 2012, 10:32

przemass pisze:...Na pewno również do nauki s-bendów czy w ogóle podstawowych trików uh nie potrzebujesz butów - na początek łatwiej będzie w strapach..


Ziomek. pisze:fakt - że deska wake z wiązaniami jest sporo cięższa i daje też dużo większą akcję-reakcję (przeciązenie/OD-ciążenie) -> super uczucie, może być pomocne PÓŹNIEJ :idea: jak się już je POTRAFI :idea: wykorzystać.. (wiecej czasu "na luźno" )



No wlaśnie dokładnie o to mi chodzi że do nauki nie warto używać butów, zwłaszcza na początku - napisaliśmy o tym razem. Później natomiast, jak się już "wie o co chodzi" - nie utrudniają wcale, tylko trzeba się przyzwyczaić jak do wszystkiego i tu też się chyba zgadzamy ;) Moim zdaniem ( i znam parę takich osób ) można pływać w butach nie robiąc żadnych handlepassów, po prostu mieć z tego fun bez progresu.

eee, no czemu nie ten topik - na początek pływania w butach jak najbardziej ;) ale fakt - jak dla mnie wyczerpany temat :wink: :hand:

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 mar 2012, 17:27

..ZGADZAMY SIĘ :thumb:

przemass pisze:
eee, no czemu nie ten topik ..


bo "wystraszamy: tych, co naprawdę nie wiedzą jaka deska, latawiec "NA POCZĄTEK"..


przemass pisze:
.. na początek pływania w butach jak najbardziej ;) ..


..tylko, że TEN początek następuje dłuuuższy czas po TAMTYM początku :wink:

pzdr

Barosz21
Posty: 528
Rejestracja: 01 gru 2007, 12:15
Deska: SU-2 Warcraft
Latawiec: Zeeko Krush
Lokalizacja: Szczecin/Piła
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post13 mar 2012, 13:42

Ok dzieki za dyskusję i spooro porad. Przetrawię, pomyślę, popływam na wake i wtedy podejmę decyzję.
Pozdrawiam

gucio33
Posty: 16
Rejestracja: 25 cze 2011, 15:38
 
Post14 mar 2012, 20:58

Czy best taboo dla poczatkujacego bedzie oki?
i czy rozmiar 10 nie za duzy?
waga 85Kg
Planuje dwa latawce 13 i ...

Młody Stona
Posty: 77
Rejestracja: 23 lip 2009, 15:32
Deska: Nobile
Latawiec: Zeeko Notus
Lokalizacja: Opole
 
Post14 mar 2012, 22:20

Hejka,

Wiem, ze podobnych pytań juz pojawiło się wiele, ale jeśli komuś nie sprawi trudności odpowiedz to będę wdzięczny.
Temat dotyczy zakupu deski, a przede wszystkim jej wielkości dla ridera o wadze 75-77 kg głownie do użytku na srodladziu.
Podstawowy kite 12 m
Pozdrawiam
Ts

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 mar 2012, 23:28

1) Taboo nie jest trudnym latawcem :idea:

2 ) do Twojej wagi zależnie od umiejętności:

131-134 x 40-41 cm

pzdr

kiteman
Posty: 28
Rejestracja: 04 lip 2009, 17:06
 
Post16 mar 2012, 20:18

Hej.
Mam takie pytanie, czy jeśli posiadam bar Best'a 2011 (50cm) od kahoon-y, to czy mogę bez problemu podłączyć go do latawca north'a np. EVO (9,10m)? chodzi mi o to czy nie będę musiał zmieniać długości linek.?? Czy kite z barem będą kontabilne ?

Awatar użytkownika
kodi
Posty: 261
Rejestracja: 04 lut 2011, 14:52
Deska: nobile, lf, north, cab...
Latawiec: lf, north, nobile
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post16 mar 2012, 22:42

kiteman pisze:Hej.
Mam takie pytanie, czy jeśli posiadam bar Best'a 2011 (50cm) od kahoon-y, to czy mogę bez problemu podłączyć go do latawca north'a np. EVO (9,10m)? chodzi mi o to czy nie będę musiał zmieniać długości linek.?? Czy kite z barem będą kontabilne ?


Hejka. Niezależnie od rodzaju (marki) latawca przy zaciągniętym barze wszystkie linki muszą być równe, więc podpiąć jak najbardziej możesz. Pytanie tylko czy 50cm nie bedzie ciut za szeroko to małych latawców. Z tego co pamiętam to evo 9 ma bar 45cm ale sprawdz dokładnie. Ja bym nie polecał zakładania szerokiego baru bo latawiec robi się strasznie nerwowy i przy silnych wiatrach niekoniecznie jest to bezpieczne.

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 mar 2012, 11:10

Młody Stona pisze:
Temat dotyczy zakupu deski, a przede wszystkim jej wielkości dla ridera o wadze 75-77 kg głownie do użytku na srodladziu.
Podstawowy kite 12 m
Ts


...deska w zakresie 133-135cm dł i 40-42cm szer to optimum :arrow: najlepiej coś z przyjemnych sprzętów, średnio sztywnych np : NBL, 555, 777biała seria, Rayo, etc, generalnie prawie każda firma ma w swojej ofercie coś sympatycznego, nie je..iącego po kolanach, aczkolwiek dającego frajdę z jazdy na poziomie rekreacyjnym

KIEŁO
Posty: 89
Rejestracja: 05 mar 2012, 14:23
Postawił piwka: 4 razy
 
Post17 mar 2012, 20:04

Witam mam pytanko : Latawiec CRAZY FLY 2011 MooWii 11m dobry technologicznie czy nie udany, warto kupować dal początkującego? Z góry dziękuję za odpowiedź :wink:
Ostatnio zmieniony 20 mar 2012, 15:25 przez KIEŁO, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
pawbuh
Posty: 391
Rejestracja: 28 lip 2011, 19:58
Latawiec: BEST
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 9 razy
 
Post18 mar 2012, 17:11

Witam,
mam pytanko, jaki latawiec i deska dla osoby zielonej na wodzie waga 100kg. Bawię się od dwóch lat w land i snow, mam komórki 10 i 15m, jeżdżę niestety tylko na nartach rolkach i buggy do dechy i mountainborda nie miałem niestety cierpliwości
Doszedłem do wniosku że jednak nie ma sensu latem zabawa na lądzie i chcę zacząć pływać, jakieś tam podstawy złapałem w egipcie, ale słabo wiało i z kursu wiele nie wyniosłem.

Także chodzi o sprzęt dla osoby 100kg mającej opanowany latawiec, nie mającej zielonego pojęcia o pływaniu na desce

Z góry dzięki i pozdr

Nomercy
Posty: 1268
Rejestracja: 19 cze 2008, 22:32
Deska: Parapet z OBI
Latawiec: TESCO Bag
Lokalizacja: SouthWales
Postawił piwka: 9 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 mar 2012, 17:46

pawbuh pisze:Witam,
mam pytanko, jaki latawiec i deska dla osoby zielonej na wodzie waga 100kg. Bawię się od dwóch lat w land i snow, mam komórki 10 i 15m, jeżdżę niestety tylko na nartach rolkach i buggy do dechy i mountainborda nie miałem niestety cierpliwości
Doszedłem do wniosku że jednak nie ma sensu latem zabawa na lądzie i chcę zacząć pływać, jakieś tam podstawy złapałem w egipcie, ale słabo wiało i z kursu wiele nie wyniosłem.

Także chodzi o sprzęt dla osoby 100kg mającej opanowany latawiec, nie mającej zielonego pojęcia o pływaniu na desce

Z góry dzięki i pozdr


latawiec 13-14 i maly 9-10 czyli podobne jak Twoje komórki ( na wodzie potrzeba troche wiecej ciagu, aby pokonac opory tej wody :D :D :D )
deska 140-145 na 43-45


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości