Patent na podjerzdzajacy do gory trapez Mystica warrior

Pytania odnośnie naprawy, budowy, i modyfikacji sprzętu.
bart_dr
Posty: 387
Rejestracja: 23 cze 2008, 13:35
Lokalizacja: bdg
 
Post30 maja 2012, 20:01

Moze ktos ma metode zeby trapez nie podjerzdzal zbyt do gory tylko trzymal sie na pasie bo jzu sam nie wiem czy to pasek sie luzuje czy powinien byc od poczatku mega mocno zaciagniety zeby bar z hakiem sie nie luzowal.dosc denerwujace

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post30 maja 2012, 23:47

A jaki (z którego roku) masz ten model Warriora? Bo w nowszych (od 2009 czy 2010) Jest taka dodatkowa taśma zapobiegająca przemieszczaniu się haka ku górze. Zaznaczona na obrazku na czerwono:

Obrazek

U mnie działa bardzo dobrze.

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2012, 10:38

metoda jest jedna - nie trzymaj latawca w zenicie.

Serio - jak podjeżdża to jedyne rozwiązanie. Ewentualnie możesz pomyśleć o zmianie trapezu na bardziej miękki i dopasowany, ale jak kite będzie w zenicie to i tak będzie nieprzyjemnie. Latawiec nisko i do wody.

andrzejwodejszo
Posty: 3117
Rejestracja: 11 sie 2008, 08:29
Deska: SU-2, MOSES
Latawiec: komórkowe Ozony / SU-2 / Moses
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 46 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2012, 15:11

ewentualnie trapez siedzacy..

Awatar użytkownika
surfbabe
Posty: 689
Rejestracja: 17 lip 2005, 16:25
Deska: su2 custom
Latawiec: FX, nemesis
Lokalizacja: wwa
Postawił piwka: 47 razy
Dostał piwko: 29 razy
 
Post31 maja 2012, 19:02

onzo pisze:metoda jest jedna - nie trzymaj latawca w zenicie.

Ewentualnie możesz pomyśleć o zmianie trapezu na bardziej miękki i dopasowany, ale jak kite będzie w zenicie to i tak będzie nieprzyjemnie. Latawiec nisko i do wody.


się zgadzam absolutnie i z tym zenitem i ze zmianą trapezu.
uważałam, że miałam super dobrany trapez i z 3 lata go objeżdżałam zachwycona... ale ubiegły sezon zakończyłam pęknietym żebrem po nienajlepszym lądowaniu nienajlepszego skoku, he, he... :wink: i po analizach doszłam, że to pęknięte żebro to wina trapezu.
a teraz się przesiadłam na inny trapez, wyraźnie lepiej dopasowany i Jezuuu, jak mi w nim dobrze... nawet luźno spięty - nic nie boli, nie uwiera, nie przeszkadza, nie podjeżdża... no normalnie inna inszość... :thumbsup:
a tej dodatkowej taśmy nie zapinam... to znaczy tylko tak, żeby się nie dyndała... wolę mieć wrażenie, że zawsze mogę szybko trapez zrzucić...
rozwiązanie z tą dodatkową taśmą, jakkolwiek pewnie podnoszące komfort kojarzy mi się trochu niebezpiecznie...

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post31 maja 2012, 21:08

surfbabe pisze:rozwiązanie z tą dodatkową taśmą, jakkolwiek pewnie podnoszące komfort kojarzy mi się trochu niebezpiecznie...


Powiem tak - przez pierwszy rok mojej nauki i pływania też w ogóle dodatkowej taśmy nie zapinałem, właśnie ze strachu o bezpieczeństwo, ale niestety na rzecz utraty komfortu, bo trapez podjeżdżał (nie bardzo, ale zawsze trochę). W tym roku zaryzykowałem i zacząłem jej normalnie używać, no i jak na razie komfort użytkowania się poprawił, nic nie podjeżdża, wszystko jest na swoim miejscu. Co do bezpieczeństwa, to póki co nie musiałem tego sprawdzać w sytuacjach bardzo awaryjnych, ale biorę pod uwagę ryzyko niemożności pełnego odrzucenia trapezu i nie jestem z tego powodu do końca zadowolony. Kolejny raz mamy coś za coś...
Swoją drogą, to ciekaw jestem, czy nożyk dołączony do mojego trapezu (Mystic Shadow) poradziłby sobie z takim paskiem...

Pozdrawiam

Famay
Posty: 1154
Rejestracja: 04 paź 2010, 14:46
Latawiec: Cabrinha
Postawił piwka: 18 razy
Dostał piwko: 17 razy
 
Post31 maja 2012, 21:10

boldek pisze:
surfbabe pisze:rozwiązanie z tą dodatkową taśmą, jakkolwiek pewnie podnoszące komfort kojarzy mi się trochu niebezpiecznie...



Swoją drogą, to ciekaw jestem, czy nożyk dołączony do mojego trapezu (Mystic Shadow) poradziłby sobie z takim paskiem...

Pozdrawiam


To wypróbuj :lol:

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post31 maja 2012, 21:18

hehe, chyba będę musiał, tylko nie wiem, czy zaryzykować też do tego sytuację awaryjną :lol:

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2012, 21:23

boldek pisze:Swoją drogą, to ciekaw jestem, czy nożyk dołączony do mojego trapezu (Mystic Shadow) poradziłby sobie z takim paskiem...


nie masz NAJMNIEJSZYCH szans zdążyć w sytuacji awaryjnej :idea:

za to świetnie z ową taśmą radzą sobie noże kuchenne :idea:
odcinam ją za każdym kolejnym trapezem zanim metkę zdejmę :hand:

pzdr

bart_dr
Posty: 387
Rejestracja: 23 cze 2008, 13:35
Lokalizacja: bdg
 
Post31 maja 2012, 21:29

zle sie wyrazilem , bo sam trapez nie podjerzdza tylko bar na pasku, wiec musze chyba jakos zblokowac pasek ten szeroki a tego waskiego tez uzywam jak na obrazku ale nie za duzo daje:)

Awatar użytkownika
jacamakajta
Posty: 971
Rejestracja: 16 sie 2010, 12:24
Postawił piwka: 135 razy
Dostał piwko: 74 razy
 
Post26 lip 2012, 20:30

Testowałem tego Mystica cały dzień i wydał mi się idealnym trapezem, więc zakupiłem Warriora III. Niby wszystko ok ale...

1. po ostrzejszej wytyrce mimo wszystko podjeżdża do góry i chyba nic sie na to nie poradzi, ale to jest nic w porównaniu z tym że...

2. w ciagu miesiąca lub ciut dłużej trzy razy mi sie wypiął/rozpiął w trakcie pływania :shock: chodzi mi o system clickerbar :!:
pod gumką pomiędzy tymi czerwonymi dyngsami do zwalniania systemu jest śrubka która podobno służy do regulacji jak mocno clickerbar jest trzymany;
próbowałem ją przekręcić ale za h nie dało rady jej ruszyć;

w abc powiedzieli reklamacji nie podlega :evil: bo to taki urok tego systemu :? a że sruby nie moge ruszyć to wina słonej wody i zapieczenia, zaproponowano mi wymiane haka za 150pln :lol: sugerując klasyczną zapinke; nosz k...mać zajebiście :arrow: tyle kasy, trapez miesiąc czasu i wymiana haka :x :arrow: dodatkowy koszt :naughty:

po wielu nieudanych próbach ruszenia śrubki zaniosłem to cacko do ślusarza, który nie bez kłopotów ale dał rade :P najpierw urwał łeb z kawałkiem śruby, aż w końcu wykręcił pozostała resztę śrubki :clap:

w związku z powyższym moje pytania są następujące:
- czy na pewno owa śruba służy do regulacji, gdyż wielu zapytanych regularnie pływających ludzi ode mnie dowiedziało sie o istnieniu tej śruby i nigdy sie nie spotkali z takowym problemem?
- czy komuś zdarza sie wypinanie tego clickerbara czy jak go zwą?
- czy ktoś zna wymiar tej śrubki, średnica podobno 4mm, ale długość :?:
- czy pod śrubą macie podkładke? bo jak chłopaki na warsztacie wzieli to gówno w obroty to straciłem z nim kontakt wzrokowy :roll:
- czy macie jakieś patenty żeby ten szjet nie wyskakiwał?

O nożyku do linek nie wspominam, bo miejsce i sposób jego mocowania to kpina, dawno zgubiony :lol:

Z gory dzięki za wsazówki i rady, pzdr :mrgreen:

Wrogu
Posty: 1932
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:40
Deska: do pływania
Latawiec: do latania
Lokalizacja: Gdynia
Dostał piwko: 52 razy
 
Post27 lip 2012, 13:00

Jaca, ja mam pierwsza edycje warriora II i mam problemy z wypinaniem sie z tego ustrojstwa ..... Nigdy nie puscilo ani nic. Pewnie cos poluzowali w warriorze III :lol:

Awatar użytkownika
ronino
Posty: 434
Rejestracja: 31 lip 2006, 14:50
Lokalizacja: W-wa
Postawił piwka: 19 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 lip 2012, 13:04

Wrogu pisze:Jaca, ja mam pierwsza edycje warriora II i mam problemy z wypinaniem sie z tego ustrojstwa ..... Nigdy nie puscilo ani nic. Pewnie cos poluzowali w warriorze III :lol:


ja tak samo - dlatego nie wypinam tylko taśmę przekładam :D


Wróć do „Zrób to Sam & Naprawa Sprzętu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

cron