Silesian Team - WYJAZDY

[godik]

Krótkie video z Ustki
Dojazd zajmuje z 8h, ale warto bo widoki, wiatr i fala I liga bałtycka.
PS
Będę powoli sprzedawał moją wavówkę jakby ktoś chciał North RocketFish 6.0 - info na priva w razie czego.

Fajne pływanko. Dobra muza do filmika. Ciekawe kiedy mi się uda tak pływać ja ty.

Pozdrawiam

Widze ze Nemi sie dobrze sprawuje;-)

[MArcinBe]

spot tutaj jest w przewężeniu wyspy i nazywa się Kohilari. Jest tam jedna mała szkółka i totalnie surferski klimacik. Praktycznie zero turystów (wszyscy siedzą po południowej stronie przewężenia wyspy).

Jest tu naprawdę SPORO miejsca do pływania, plaża szeroka, daleko płytko i zero niespodzianek w wodzie, sam piaseczek. Dla początkujących wręcz idealne miejsce.

racja kohilari jest sympatyczny, rownierz w sezonie malo ludzi i malo turystow, praktyczne lezaczki z parasolami za pare eur na dzien,
ale ten spot dla poczatkujacych nie jest bynajmniej idealny... jest conajwyzej sredni, ani to wave, ani flat, widzialem sporo osob ktore mialy problemy z wejsciem na deske (poczatkujacy), plywajacy oczywiscie plywaja na luzie, jest to taki odpowiednik Prasonisi tylko z mniejsza fala, plytkiego jest mniej wiecej na dlugosc linek, moze miejscami do 40 metrow.

Troszkę dalej na północ jest bardzo ciekawa miejscówka, o której mi powiedział jeden lokales. Jedzie się tam w stronę Limnionas. Jest to praktycznie mały rybacki porcik gdzie właśnie w takiej małej zatoczce się pływa po idealnie płaskiej wodzie. Miejsca tam jest mało ale raczej nikogo tam nie spotkacie

bylem, widzialem, ale szczerze powiedziawszy to jestem ciekaw czy tam wchodzi rowny wiatr, w miare wysoki falochron/nasyp ziemny - raczej temu nie sprzyjaja, a gdy latawiec spadnie do wody, to nie ma wiatru, a brzeg jest skalisty, ja tam osobiscie odpuscilem plywanie, choc mialem chrapke na "male laboratorium fristajlu" - jak zobaczylem na google maps to miejsce.

Z pewnością tam wrócę jeszcze. Jedyne co to poszukam sobie spania gdzieś bliżej Kefalos

ta miejscowosc "na dole" przy zawietrznej zatoce to Kamari, spokojna sympatyczna wiocha z hotelikami i prywatnymi pensjonatami, dla lubiacych wieczorne disko, raczej zle miejsce, dla lubiacych spokoj ok. jest sporo lokali gdzie mozna dobrze zjesc.

i jak już wieje to praktycznie cały dzień i całą noc. Można 24/h pływać

hmmm, no nie wiem, ja mialem caly tydzien wiatr, lecz wlaczal sie kolo 12-14 i do wieczora. znajomy byl tam wielokrotnie i jedynie gdy byla mega prognoza i wiatr na 7mke to wialo non stop, przy sredniej/slabej prognozie termika popoludniowo/wieczorna.

[szed]

racja kohilari jest sympatyczny, rownierz w sezonie malo ludzi i malo turystow, praktyczne lezaczki z parasolami za pare eur na dzien,
ale ten spot dla poczatkujacych nie jest bynajmniej idealny... jest conajwyzej sredni, ani to wave, ani flat, widzialem sporo osob ktore mialy problemy z wejsciem na deske (poczatkujacy), plywajacy oczywiscie plywaja na luzie, jest to taki odpowiednik Prasonisi tylko z mniejsza fala, plytkiego jest mniej wiecej na dlugosc linek, moze miejscami do 40 metrow.

No nie zgodzę się z tym. Na tych pozaznaczanych miejscach spokojnie stoisz w wodzie.. Szkolą tam stojąc spokojnie 100-150 m od brzegu. Może tam przy parasolkach faktycznie jest głębiej. Ja tam parasolek nie lubię i zozkładaliśmy się zawsze sporo dalej na prawo. Tam jest jeszcze dalej płytko.

bylem, widzialem, ale szczerze powiedziawszy to jestem ciekaw czy tam wchodzi rowny wiatr, w miare wysoki falochron/nasyp ziemny - raczej temu nie sprzyjaja, a gdy latawiec spadnie do wody, to nie ma wiatru, a brzeg jest skalisty, ja tam osobiscie odpuscilem plywanie, choc mialem chrapke na "male laboratorium fristajlu" - jak zobaczylem na google maps to miejsce.

To jest wysoki falochron??? W Dziwnowie czy Łebie na secret spotach jest wyższy i przy zachodnim wietrze spoko się pływa. Brzeg jest skalisty to fakt, choć w dużej części jest fajna mała plażyczka. Wystarczy się trzymać blisko. To oczywiście nie jest miejsce dla początkujących.

[MArcinBe]

No nie zgodzę się z tym. Na tych pozaznaczanych miejscach spokojnie stoisz w wodzie.. Szkolą tam stojąc spokojnie 100-150 m od brzegu. Może tam przy parasolkach faktycznie jest głębiej. Ja tam parasolek nie lubię i zozkładaliśmy się zawsze sporo dalej na prawo. Tam jest jeszcze dalej płytko.

nie musisz sie z tym zgadzac, bo ty plywasz. ja tam bylem z poczatkujaca osoba ktora miala za soba 10dniowy wietrzny pobyt w egipcie i plywala na luzie lewo prawo na plaskiej wodzie.
potrzebowala prawie 3 dni zeby sie oswoic z fala i tym, ze przy bezpiecznej odleglosci od brzegu stala w falach od brzucha po szyje - ja tak sobie nie wyobrazam "idealnego" miejsca do nauki, jak ty to opisales
a obserwowanie calkowitych poczatkujacych bylo niezkla atrakcja

To jest wysoki falochron??? W Dziwnowie czy Łebie na secret spotach jest wyższy i przy zachodnim wietrze spoko się pływa. Brzeg jest skalisty to fakt, choć w dużej części jest fajna mała plażyczka. Wystarczy się trzymać blisko. To oczywiście nie jest miejsce dla początkujących.

jezeli tam plywales i ci sie podobalo i bez problemu startowales latawiec po nieudanych trikach to spoko, cofam moje slowa, ja tylko widzialem, obejzalem i odpuscilem.

[adamo]

..

[szed]

Założyłem ten wątek po to by opisywać ciekawe i godne polecenia miejsca, w których byłem i pływałem. Nie mam zamiaru kalkulować co pokazać i czym się pochwalić, a co trzymać tylko dla siebie.
Myślę, że jak pojedzie tam 3-5 osób więcej z naszego grona to nie będziesz miał ścisku na spocie Adamo o ile w ogóle trafisz się z kimś w tym samym terminie

Co do warunków w Kohilari to wszystko zależy od siły wiatru. Początkujący i ucząsy się nie wychodzą jak wieje 25-30 węzłów. Ja mówię o warunkach na duże i średnie kajty i w takich warunkach widziałem jak kursanci spoko sobie radzili, a i moja Ola nie miała żadnego problemu z przybojem.

[adamo]

Nie chodzi o nasze grono, ekipa od nas wie o Kosie od dawna, tylko o całokształt ,
nie chciałbym powtórki z Hamaty
ale nic to nauczka dla mnie na przyszłość

pzdr

[szed]

Hamata to jeden spot i jeden hotel.
Kos to kilka różnych spotów, kilometry plaży do startowania i od groma miejscówek do zakwaterowania. Nie kumam Twojego podejścia Adamo.. Ja jednak chyba trochę inaczej patrzę na kitesurfing..

[robinm]

Ten mythos na wideo to był pełny czy pusty?
Trzeba przyznać, że plaże ze zdjęć na Kos-ie są wymarzone do kita więc jak się tylko trafi okazja to się wybiorę. Dzięki Szed za relacje bo dużo czasu człowiek zaoszczędzi.
Spoty dla początkujących to osobny temat i chyba nie ma sensu pod tym kontem analizować naszych wyjazdów.

[adamo]

. Nie kumam Twojego podejścia Adamo.. Ja jednak chyba trochę inaczej patrzę na kitesurfing..

Nie chce mi się już odpisywać dalej bo widać że to "daremny futer"
Ale zakumasz szed w przyszłym roku, jak będziesz chciał jechać na pognozę, znaczy bedziesz chciał bukować miejsca w samolocie 2,3 dni przed wylotem
Już w tym roku w maju, czerwcu, wrześniu była jakaś masakra , cudem udało mi się załapać na 2 ostanie miejsca

Kos to nie Fuerta gdzie w czerwcu, lipcu dyma no stop i można jechać w ciemno, robiąc rezerwację np. 2 tygodnie wcześniej

[Krzysztof-L]

dzięki Szed za super realcję i świetne jak zwykle zdjęcia

[szed]

Fajna fota mi się przypomniała z naszego pływania kiedyś w Jastarni

[robinm]

- ciepło ma być więc czemu by nie w październiku... Woda w Bałtyku - 16C.
Chociaż wczoraj taka sesja na 6-tce była i ponad 20C, wiec trzeba korzystać z lata tej jesieni.

[adamo]

. Jakoś ostatnio mi się zdarza częściej na 7m pływać
chętnie tą passę bym podtrzymał , wybierają się na najblizszy sztormik, od środy np. ?

wczoraj w górce, na środku jeziorka do ponad 30 wezełków chyba doszło

[Spooky]

myśle ( i jak sobie wspomne co 8m szmata ze mną wyrabiała wczoraj ) że mogło być ok. 30knt , uj mogło. miód. ciężko dojść do siebie po takim dniu.
a w BB dla Waszej info wieje nadal ....
progno na przyszły tydzień (Hel) wygląda cokolwiek obiecująco zbiórka na półwyspie