box

[onzo]

Jako że planujemy z Kamilem stworzenie w tym sezonie pewnych "konstrukcyj" snowkite'owych służących do dobrego tępienia krawędzi, poszukuje się osoby, która potrafiłaby spawać i posiadała odpowiednie narzędzie do stworzenia odpowiedniej podstawy. Plany są, kasa jest - spawacza brak. Zainteresowanych prosimy o przesłanie CV i listu motywacyjnego i tak dalej...

Piszta ludzie kto umie

[nosens]

witam..ja niepotrafie ale znam ludzi ktorzy potrafia,i nic raczej za to nie chca...moj sasiad wielekrotnie robil mi rurki trenningowki...o boxie tez rozmawialismy na rooleczki..wiec mysle ze da sie cos zrobic...pzdr

[eska]

www.techramps.com

to znajom, dajcie projekt albo cociarz zarys a ja wybadam ceny

[onzo]

Projekt jak się uda i znajdę dzisiaj chwilę pojawi się w tym topicu jutro. Oczywiście jeżeli da się zrobić więcej niż tylko boxa to bardzo fajnie - będzie co robić zimą na Zegrzu lub w Kącku
Aha - oczywiście projekt, który planowalismy z Kamilem jest pewnym uproszczeniem wynikającym z szukania najtańszego i najprostszego rozwiązania. Jeżeli macie lepsze pomysły żeby cos takiego sklecić przy niedużych kosztach i dużym funie to zaprawszam do desek kreślarskich

[Ziomek.]

Onzo, a macie to tam gdzie w miare bezpiecznie trzymac/przechowywać?
Czy na hardkorze?
Sie narobilem w zyciu konstrukcji, glównie SK8towych, ale i SNOWboardowych a i z kajtowymi mam trochę

mam namiar na "POMOCNYCH" w tym temacie
pytanie tylko czy konstrukcje bylyby tam bezpieczne?
na stale?
czy JAK? (zwijane?)
czy na nielegalu?
itd..

napisz coś wiecej?

[kamilKITE]

Raczej wchodzi w grę mocowanie na noc do barki za pomocą łańcucha i kłódki, a może wogóle bez sensu nawet mocować...

Mówiąc krótko nie wyobrażam sobie aby znalazł się ktoś taki kto by stawiał i rozstawiał taki sprzęt co weekend, między innymi dlatego inwestycja w boxy czy raile nie może być za duża.

Pozdrawiam

Kamil

[Ziomek.]

ok
tylko
primo: doświadczenie mi pokazuje, że nie tylko miedź i aluminium
ale nawet poczciwe "żelastwo" ma swoich amatorów
ale to już sprawa wykonawców/wlascicieli
a wiem , że w sprzet którym nikt nie bedzie się "opiekowal"
..nikt nie wloży grosza

secundo: czy aby jakiś stróż prawa i sprawied... ups
PRAWA I PORZĄDKU (oczywiście )
nie znielubi tego ustrojstwa
dlatego pytam o "legalizację/lokalizacji"


można i prowizorkę na hardkorze
i takowego rozwiązania nie krytykuje

też daje fun
jak udowodnil choćby Merfi

[maciekt1000]

Onzo,
namierzyłem w Wawie firmę. Powiedzieli, że wykonają każdy projekt.
ul. Odrowąża 9, www.gajaphu.pl

[onzo]

No więc myślę, że na początek Kamil i ja wyłożymy nieco kasy nawet jakby miało to stać ot tak bez opieki. Ale to zobaczymy jakie będa możliwości postawienia w ogóle. Ja myślę, że super by było, gdyby było to przenośne, ale na moje oko to 3 metry to jest minimum, a takiego czegoś jużdo samochodu się nie wrzuci, chyba, że tak jak pisał Ziomek - będzie składane. To wiąże się z osłabieniem konstrukcji no i w ogóle opracowywaniem całego składania i rozkładania.

A teraz do rzczy:

Otóż w krótkim czasie jaki wczoraj miałem na rysunki, narysowałem tylko najazd bo na więcej nie było czasu. W sumie jak tak sobie myślę, to może na początek coś takiego będzie właśnie dobrym rozwiązaniem bo po pierwsze primo: mało z nas wie jak jeździć na railach, boxach itp. a juz bardzo mało wie jak tego używać z kitem. Obawiałbym się, że byłoby duzo kontuzji gdyby ustawić dużo skomplikowanych konstrukcji. Po drugie primo: chodzi o obniżenei kosztów i owszem można robićkonstrukcje złożone, z łukami itd. ale na to trzeba już troche pokombinować i z pomocą pomysłowego Dobromira tego się nie zrobi.



Tak jak mi wyszło w planach, byłoby to coś na kszałt klina, z dwoma rurkami na krawędziach, żeby można było w ten sposób też troche poszaleć. To że jest to klin powoduje, że zawsze ułatwia to najazd (nie trzeba wskakiwać na box'a, co na poczatku mogłoby być trudne i kończyłoby się niekontrolowanym wbijaniem się w boxa) a poza tym gdy pominiemy raila to będzie to swego rodzaj mini kickerek (no może kiepsko wyprofilowany ).
Do tego można by było w przyszłości dodać typowego boxa o podobnej wysokości, na którego można by było przeskakiwać. W zależności od wiatru, umiejętności i chęci, mógłby być ustawiony w dowolnym miejscu i dowolnej odległości
Kąt nachylenia - myślę, że coś w okolicach 12 - 15 stopni co przy długości 3m najazdu dałoby około 60-70cm wysokości (trzeba doliczyć, że części trzeba będzie zasypać śniegiem).

Co jeszcze Myślę, że konstrukcja oparta na profilach stalowych bo drewno ostatecznie chyba za szybko sierozpadnie tym bardziej jak postoi kilka tygodni na powietrzu. Konstrukcja wewnętrzna to nic trudnego, jedyne co to profile poprzeczne powinny byyć nieco wyżej, a nie rpzy samej ziemi, bo wydaje mi się, że wtedy jest sdzansa, że chociaż odrbinę uda sieto wbić w lód i nie będzie się przesuwać. Powierzchnia drewniana dla bezpieczeństwa i uproszczenia, raile metalowe. Myślałem o PCV, ale to pewnie skończyłoby sie po jednym dniu całkowitym skatowaniem rurek krawędziami. Co prawda wolałbym pominąć kwestię tępienia krawędzi na rurkach, ale tu siechyba nic nie da zrobić. Ale o tym może niech się wypowie Ziomek. Może zostawić lite drewno

No i tyle - pozostawiam do dyskusji. Myślę, że zbudowanie tego jak już będą pospawane profile zajmie kilka godzin na miejscu. Gdyby dało się jakoś rozwiązać kwestię łączenia powierzchni drewnianych i rurek po bokach, to dałoby sieto zrobić składane. Jak nie to chyba sobie odpuścimy. Chociaż może 3m w samochodzie powiedzmy Apache'a powinno się zmieścić

[nosens]

Onzo jesli pozwolisz skorzystam z twojego pomyslu.Zbuduje cos takiego w Pinczowie.Moze stac caly rok i nikt tego nie ruszy w hangarze lub pod plandeka.Tylko moglbym Cie prosic mniej wiecej o wymiary(srednice rurek ,i jak ma to wygladac od spodu?Jesli chodzi o ksztalt klina to dobry pomysl....ewentualnie jak poziom sie podniesie zawsze mozna to z przodu na czyms podeprzec.pzdr

Jesli chodzi o rurki to napewno ocynkowane,albo z nierdzewki

Ps ma ktos moze jakies dobre plany lunch rampy,kickera?

[onzo]

Spoko oczywiście nie mam nic przeciwko

[BATMAN]

Moim zdaniem nie ma sensu robic najazdu na box, tylkio zrobic box prostokatny i najazd na niego usypac ze sniegu bedzie to mniej pracochłonne i napewnoe trwalsze!!!

[onzo]

Dzięki za odpowiedź. Masz rację - łatwiej chyba zrobić duże "pudełko" i łątwiej to utrzymać w dobrym stanie (chyba).

Tylko co zrobisz jak na Zegrzu nie będzie śniegu I jak za każdym razem będziesz się wbijał nartami lub sb w ściankę bo np za słabo będzie wiało żeby wyskoczyć na jakąś tam wysokoć No a moim zdaniem box poniżej 50cm to chyba trochebez sensu. A z najazdu zawsze można skakać w kazdych warunkach. Nawet jak będzie tylko lód to będzie swego rodzaju hopa a tak to d...

Ale spoko - liczę na więcej krytyki i propozycji - może ostatecznie coś sklecimy

[BATMAN]

Tak tylko ze jak bedzie za bardzo wiało albo brak komukolwiek(mówie równiez o sobie) bedzie umiejetnosci porusznia sie po takich przeszkodach to zamiast przejechac po boxie przeleci nad niem lub spadnie na sam jego koniec co niebedzie zbyt bezpieczne!a jesli chodzi o śnuieg to zawsze mozna załatwic z lodowiska jesli tylko bveda warunki zeby sie utrzymał

[Kondzi]

Ja też byłbym za pomysłem zrobienia boxu prostokątnego tyle tylko że najazd mozna zrobic demotowalny, co ułatwi i jego transport i bezpieczenstwo boxu. Konkretniej chodzi o to, że w momencie kiedy sniegu bedzie pod dostatkiem zawsze można usypać najazdy, natomiast kiedy bedzie z nim krucho zawsze bedzie mozna zamontować najazdy. Jak to zrobić? Pomysł mój jest prosty- na górnych krawędziach boxu wystarczy zamontować zawiasy, które na stałe mozna zamontować do boxu a deski które tworzyły by równie pochyłą(czytaj najazd) mozna montowac zawsze za pomocą choćby 3 śrub skrecanych na "motylki". Szybko, sprawnie, kolorowo...