Tak żeby nie było łatwo wybrać to weź jeszcze pod uwagę Fone Next 150x48. Deska chyba właśnie dla cięższych. Mój kolega, również duży, na takiej pływa i bardzo sobie chwali.
Ja ważę nieco mniej (75kg) i szukałem dużej deski słabowiatrowej i chwilę pływałem na SU-2 BF 155x55, Fone next 150x48, Spleene Monster Door 164x50 i Trans 153x44.
SU-2 i Fone mają podobne kształty, mi bardziej przypadła Fone, genialne pady i strapy. Uważam że obie opcje dobre na mocniejsze prognozy dla cięższych.
Spleene i Trans to już całkiem inne kształty od dwóch poprzednich, moim zdaniem deski na słabsze prognozy albo na bardzo słabe dla lekkich

Mi na tych deskach łatwiej się ostrzy. MonsterDoor jest dużo cięższy od Transa, inny mój kolega ma monstera i bardzo sobie chwali.
Ja wybrałem Trans 153x44 (jest też 161x44). Najłatwiej mi się na niej ostrzyło, szybko odpala, jest lekka a jak mocno powieje to nadal jestem wstanie utrzymać krawędź a na SU-2 i Fone ze względu na moją wagę to wymagało mega siły.
Kupiłem z intencją słabych wiatrów. Pływam od prawie roku i jestem zadowolony.
Wybierając tylko w tych deskach ( bo przecież jest jeszcze wiele innych) to na silniejsze prognozy na Twoim miejscu wziął bym Fone next potem SU-2, a na słabsze spleene Monster Door (minusem duża waga i duża cena) lub Trans 161x44.
Najlepiej radzili Tobie koledzy powyżej. Jak masz oczywiście okazję to przetestuj, bo każdemu co innego odpowiada.