czy doświadczony wyjadacz, mógłby przelać myśli na klawiaturę i opisać jak wykonuje się takie transition ? tzn. co kiter ma w głowie, na co zwraca uwagę (gdzie łapa na barze, jaka sekwencja latawca, itp...) - przypatruję się i nie mogę w praktyce załapać... zawsze gdzieś albo ucieka mi latawiec albo glebię, albo coś innego nie tak...
nie wiem, może to lęk jakiś ?
z tego co mi ludzie tłumaczyli, nie krawędziuję, tylko akcent stawiam na tył deski, na płasko a potem akcent ciałem...
opiszcie swoje metody na tego alcybiadesa...