frontroll (hooked)

Forum dla początkujących
Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post26 cze 2014, 01:41

czy doświadczony wyjadacz, mógłby przelać myśli na klawiaturę i opisać jak wykonuje się takie transition ? tzn. co kiter ma w głowie, na co zwraca uwagę (gdzie łapa na barze, jaka sekwencja latawca, itp...) - przypatruję się i nie mogę w praktyce załapać... zawsze gdzieś albo ucieka mi latawiec albo glebię, albo coś innego nie tak...
nie wiem, może to lęk jakiś ?

z tego co mi ludzie tłumaczyli, nie krawędziuję, tylko akcent stawiam na tył deski, na płasko a potem akcent ciałem...

opiszcie swoje metody na tego alcybiadesa...

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 cze 2014, 15:23

color ale chodzi Ci o frontroll czy frontroll transition? Bo się pogubiłem. Krawędź to musi być, bez tego nie wyjdziesz z wody na odpowiednią wysokość. Potem wystarczy patrzenie przez ramię i samo wchodzi. Pamiętaj żeby odpowiednio ściągnąć przednią rękę żeby wrócić na hals.

tu masz baaardzo stary filmik i chyba wszystko co trzeba wiedzieć.
phpBB [video]

Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post26 cze 2014, 16:39

no tak, napisałem nieprecyzyjnie, chodzi o frontroll transition i to taki zrobiony nad samą wodą, praktycznie hacząc o taflę...
(kiedyś nagrałem marfiego, jak znajdę to wrzucę)
ogólnie chodzi nawet o zwykły zwrot, bez obrotu, ale na tyle precyzyjny aby odbył się bez wyskoku.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 cze 2014, 18:12

color1 pisze:no tak, napisałem nieprecyzyjnie, chodzi o frontroll transition i to taki zrobiony nad samą wodą, praktycznie hacząc o taflę...
(kiedyś nagrałem marfiego, jak znajdę to wrzucę)
ogólnie chodzi nawet o zwykły zwrot, bez obrotu, ale na tyle precyzyjny aby odbył się bez wyskoku.


pytasz na pewno o front? czy o back?

back jest DUŻO prostszy - front transition jest jednak sporo trudneijszy..

??

peace

maryjka
Posty: 192
Rejestracja: 22 mar 2014, 23:19
Deska: 50/50
Latawiec: 50/50 FUEL GP
Postawił piwka: 65 razy
Dostał piwko: 10 razy
 
Post26 cze 2014, 18:19

Najprościej: skok przez falę ale bez przekonania. :)
Na płaskim kolano przednie w górę.

Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post26 cze 2014, 22:39

Tak, chodzilo o ftonta. Zupelnie nie ogarniam jak wymusic rotacje do przodu i jak utrzymac latawiec na jednej wysokosci/plynnie/. Dlatego pytam o czym mysli i na czym skupia sie kiter przy takim transition. Wiem, troche dziwne to pytanie...

maryjka
Posty: 192
Rejestracja: 22 mar 2014, 23:19
Deska: 50/50
Latawiec: 50/50 FUEL GP
Postawił piwka: 65 razy
Dostał piwko: 10 razy
 
Post27 cze 2014, 00:28

Zobaczysz jak podciągniesz kolano.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 cze 2014, 10:23

kolano to jak najbardziej trafna porada :idea:

trudno tu o szersze wywody poza tym, że musisz mieć frontrolla obcykanego 100 na 100
i transition normalne podobnież

a póżniej: zwalniasz na halsie wlasciwie do zera (to bardzo ważne) - prowadzisz latawiec płynnie w zenit - synchronizujesz to z wybiciem do front
nie zatrzymując latawca - płynnym ruchem, dozując zaciągnięcie baru - na tyle na ile chcesz by Cię podniosło - skupiasz się na lądowaniu deską w dół wiatru na przeciwnym halsie (zmiana nóg) i w końcowej fazie szybszym zanurkowaniem na halsie latawcem, by siła ciągu byłą wystarczająca do odpłynięcia ..

polecam uczyć się na wodzie minimum do pasa
bo błędy - np zaczęcie bez zatrzymania z szybkiej jazdy, lub zbyt szybkie przeciągnięcie przez zenit, skutkują gwałtownym spadkiem w dół , z siłą taką, że można złamać deskę
a na płytkiej wodzie ..co innego

powodzenia

Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post28 cze 2014, 21:28

dzieki, wlasnie o takie porady mi chodzilo
ktos jeszcze cos dorzuci "swojego" ? coś indywidualnego, na co zwraca uwagę wykonując ten zwrot ?


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości