paseczek pisze:Witam wszystkim,
to mój pierwszy post tutaj, jestem nowy, jeżeli chodzi o kite, ale na pewno zostanę tu na dłużej.
W zeszłym roku, 2016, zrobiłem kurs IKO 1 i 2, niestety później nie miałem okazji pływać.
Teraz dostałem trapez RRD Thrive V3 i niedługo będę szykował się do kupna latawca, baru i deski.
Przejrzałem trochę opinii i nie chcę kupować sprzętu na raz, tylko, żeby posłużył kilka sezonów.
Uczyłem się na latawcu 4 linkowym, raz na 5 linkowym, jednak jakoś nie specjalnie przypadł mi do gustu, niemniej nie znam się, więc jeżeli uważacie, że jest on lepszy to jak najbardziej rozważę taką opcję.
Ważę około 70-72 kilogramy, 184 cm wzrostu. Chciałbym jeden kite, więc myślałem o 11 lub 12, ale może jednak 13 polecacie?
Głównie będę pływać w Polsce, Rewa, może wypady na większe jeziora (Łebsko).
Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi.
Gabarytowo jestem podobny do ciebie,
Poczatkowo plywalem na 10m i genralnie jest to spoko rozmiar (taki po srodku), Przesiadlem sie na 12m i w tym sezonie plywalem 80% na nim (praktycznie jak cos wialo to bylem na wodzie

. Nieraz mial za duzo ale dawal rade (gdy 10 na wodzie byly). Jak mocniej powialo to wchodzilem na 10 mega odpuszczonej tak okolo 30 knt. Z mojego doswiadczenia wyszlo, ze 12 jest idealna na Polske a jak przywieje to jakaś 9.