KrisIs pisze:W sieci pełno tutoriali jak podnieść latawiec z wody jak słabo wieje.
Ja mam inny problem mało ważę 65 w stosunku do latawców na których pływam.
Zmieniłem latawiec na mniejszy obecnie to OpenC 13m
Niestety dalej mam problem jeżeli umoczę latawiec i nie mam deski nie jestem w stanie stawić oporu i skutecznie podnieść latawiec z wody.
Ostatnio udało mi się coś takiego zrobić po stracie wysokości 50m w stosunku do deski i nie miałem już siły i chęci na taki body drag.
Krisu kurna co się dziwisz, masz tak straszne nieloty że nawet z wody nie chcą się ruszyć
A tak na poważnie to nie wiem o co chodzi. Ja mam tak że im mocniej wieje tym łatwiej mi wystartować z wody po umoczeniu. Ważę 72 i jak wiesz wolę być na przepałowaniu. 10 i 12 w zasadzie wstają same, za starówkę, na skraj okna i góra, jak nie daję na skraj to start jest jeszcze bardziej ekspresowy i tracę więcej wysokości więc powrót do deski dłuższy. 14 i 18 wstają wolniej bo na przepale ciągną jak cholera i trzeba trochę stawić opór ciałem, nogi na chwilę w dół i latak do góry.
A co do zależności konstrukcji lataka i wstawiania z wody w słabym wietrze to moje 18m RRD addiction łatwiej wstaje niż rebel 14m z 5 linką. 18 wstaje powoli i mozolnie ale wstaje a 14 muszę się czasami nakombinowac.